Czy ktoś ma jakiś pomysł na zastosowanie świeżych fig? Bo ja się jak na razie obżeram samymi owocami, ale chciałabym jakoś to urozmaicić, żeby mi się nie przejadły.
Wiem, że nie jest to typowo polski owoc, ale może mimo tego ktoś jakieś pomysły ma?
Z góry dziękuję
Komentarz
:cool:
Ja też:shamed:
Z tym, że moja wyobraźnia podsunęła mi od razu pewne zastosowanie owych majtek:tooth:
Poza tym maku we Włoszech niet
albo z serem kozim, szynka (prosciutto, chyba tak to sie pisze).
link: tu
Izraelski blog, wrzuć go w tłumacza google, to będziesz miała w zrozumiałej wersji językowej. Niektóre ciasta wyglądają tam kultowo:bigsmile:
źródło to samo.
I tartę bym jakąś spróbowała, może nawet odwroconą, taką tarte tatin z figami.
A poza tym - konfitura figowa, przecież jest pyszna!
Z fig robi się pyszne konfitury- niestety osobiście wiem tylko jak je jeść. Jeśli dobrze pamiętam to robi się je z mniej dojrzałych owoców.
Edit: I znowu prawie zdążyłam... Ależ wy szybkie jesteście.
stąd
http://www.tvn24.pl/-1,1708938,0,1,w-majtkach-na-glowie-ukradl-rower,wiadomosc.html
Już w życiu swoim tak dobrych fig nie jadłam.