Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Czas na przetwory

145791055

Komentarz

  • Żurawina jest na przeziębienie i wzmocnienie. Miele się ją w maszynce do mięsa i uciera z cukrem w proporcji pół na pół (tak robiła moja śp. Teściowa). Jest pyszna nawet do wyjadania łyżkami, dlatego nie dziwię się @jukowym dzieciom, że wyjadły jej zapas...:bigsmile:

    Edit: wiem, że robi się także żurawinę do mięs, ale tego ja nigdy nie robiłam.
  • O, prawda - zapomniałam o leczeniu układu moczowego...!:smile:
    Dzięki @juka!
  • Szwagier mój pochodzi z Kaszub i Jego Mama robi zawsze dużo żurawiny w słoiczkach
    na zimę , więc zawsze nam wpadnie kilka słoiczków.
    jak robi, nie wiem ale mogę podpytać.
    Na pewno jest z cukrem.
    Uwielbiam z serem pleśniowym i z mięsiwem na zimno.
  • Zrobiłam dżem jabłkowo-bananowy z rodzynkami, pyszny wyszedł :) i chyba pierwszy raz nic mi się nie przypaliło, 6 słoiczków mam :)
  • Kasia_M, podziel się przepisem, plis...!
  • Pokroilam sporo jabłek, tak z 2-3 kilo na mała kostkę, wlozylam do garnka, zasypalam rodzynkami ( w oryginalnym przepisie był cukier, ale mialam akurat rodzynki na zbyciu), dolalam trochę wody i na gaz, żeby się dusilo, jak jabłka zmiekly to dodalam banany pokrojone na plasterki i dalej się dusilo. Parę razy to zmiksowalam i jak już miało dzemowa konsystencje to do słoików dałam :) a i jeszcze na początku jabłka w garnki polakami sokiem z cytryny. Przepisy był z netu, ale na oko robiłam, bo wagi nie mam a część jabłek i bananów zjadlysmy z siostrą wcześniej :P Bardzo polecam, bo naprawdę pyszny wyszedł ;)
  • Dzięki Kasiu, na pewno spróbuję, bo już mi pachną te duszone jabłka z rodzynkami, a banany do nich, to już podejrzewam ...poezja smaku :bigsmile:
  • 1116441.jpeg

    Moja, pierwszy raz w życiu, kiszona kapusta :bigsmile:
  • Kapusta gotowa w słoiczkach

    Przepis na prosty sposób kiszenia kapusty

    Kapustę poszatkować zalać wrzącą solanką, na 1 litr wody 1 łyżka soli...zostawić na 24 godziny co jakiś czas przebijać drewnianą łyżką.
    Po tym czasie przekładać do słoików mocno ubijając na wierzch zalać solanką.
    Po dwóch tygodniach praktycznie jest ukiszona
    Ja pod nakrętki daję folię spożywczą.
    Kapusta jest pyszna i może stać nawet dwa lata.

    Przepis skradłam z innego forum :wink:
  • Celinka piękna ta kapusta! :smile:

    my w tym roku po raz pierwszy kapustę też kisiliśmy, ale w glinianym garnku 30 kg :bigsmile:
  • Ja mam zamówioną na poniedziałek. :cool:

    Zamówiłam 20 kilo i cały czas się bałam, że to za dużo. Ale wyprowadziła mnie z błędu sąsiadka, która kisiła 60 kilo w beczce i twierdzi, że po przełożeniu do słoików okazało się, że zmieściło się to wszystko w nie więcej, niż 15 słoików. To ja moje 20 kilo pewnie zmieszczę w 5.:wink:
  • Juka - a jak trzymacie na balkonie (co my tez tak zamierzamy) - czy dolewasz solanki jak umknie sok?
  • Celinko świetna ta kapusta. My owocowe przetwory robimy, ale chyba w przyszłym roku będą i ogórki i buraki i kapucha. Dzięki za zachętę.
  • [cite] juka:[/cite]Celinka, a taka zalana wrzątkiem nie robi się sflaczała? chrrrupiąca kiszona to jest dopiero kiszona

    Niestety nie wiem, bo to pierwszy mój raz :shamed:

    Ale tradycyjną metodą, w kamiennej beczułce, też zakisiliśmy :bigsmile:
  • ok, zrobilyscie mi smaka na kapuste kiszona (a u nas kupic sie nie da takiej prawdziwej, kwasnej, tylko takie byle co), teraz musicie pomoc!

    Zrozumialam to tak, ze do kiszenia (ok. tydzien ?) kapusta musi stac w cieplym miejscu, a pozniej to nawet na tarasie stac moze. Chyba koty, ktore nas tu licznie odwiedzaja nie skusza sie na kapuste :wink:
    Acha! Czy to wiaderko/ garnek musi byc szczelnie zamkniete w czasie kiszenia, a pozniej juz nie, czy jak? prosze o rade :bigsmile:
  • [cite] celinka:[/cite]
    [cite] juka:[/cite]Celinka, a taka zalana wrzątkiem nie robi się sflaczała? chrrrupiąca kiszona to jest dopiero kiszona

    Niestety nie wiem, bo to pierwszy mój raz :shamed:

    Ale tradycyjną metodą, w kamiennej beczułce, też zakisiliśmy :bigsmile:
    Troszkę znam historię kapusty Celinki:bigsmile:
    Pewnie pyszna będzie:wink:
  • edytowano czerwiec 2012
    Porady pilnie potrzebuję!!!!!
    Kompoty z truskawek zrobiłam, w słoikach. Pasteryzowałam, pierwszy raz, w piekarniku ( bo garnków takich dużych nie mam na tradycyjna wersję) i wszystkie zakrętki puściły - sok po słoikach spływał. Teraz studzą się do góry dnem i nic nie wycieka. To w koncu sa szczelne, czy nie???? Mogę je trzymać, czy musimy skonsumować....
    :-/
    Za długo były w piekarniku? Czy temperatura za wysoka? Czy trafiłam na trefne zakrętki? Zdarzyło sie tak komuś?
  • Myślę, że jak się zassały to można przechowywać.
  • Balum, często tak mam, że sok czy inne coś ze słoika wypływa w czasie gotowania. Potem, jak już ostawisz do góry dnem, to zassą ładnie i będzie ok.
    Może się zdarzyć, że przy odwracaniu jeszcze wypłynie troszeczkę, ale to jest to, co wlało się w rowki między zakrętką a słoikiem. Wytrzyj, opłucz i jest ok.

    Przy okazji może dopiszę, że owoce wystarczy zagotować raz ale warzywa wszelakie należy gotować dwa razy w odstępach 24 godzinnych.
  • To ja napiszę jak przerabiam truskawki.
    Po zerwaniu, wypłukaniu i odszypułkowaniu, kroję w kawałki i zasypuję cukrem na noc. Rano zlewam sok dosładzam zagotowuję i przelewam w wyparzone suche słoiki, zakręcam i pakuję pod koc.
    Zaś z pozostałych truskawek smażę powidła na gazie lub w piekarniku, bez dodatku już cukru. Następnie przekładam do słoików, tak samo jak sok lub zimne i wówczas jeszcze pasteryzuję 20 min.
    W taki sposób mam sok i powidła :)
  • Ja robię tak samo, dotychczas dodawałam cukier i żelfix, w tym roku muszę się obejść bez cukru. ;)
  • a konfiturę z płatków róży robicie może?
    szukam takiego sprawdzonego i w miarę prostego przepisu, ładnie proszę
    :\">
  • Ja truskawki smażę tak długo, aż są wystarczająco słodkie, żeby można je było jeść jako dżem. Da się. Ale wychodzą takie bardziej powidła truskawkowe, jeśli wiece, co mam na myśli :-)
  • a konfiturę z płatków róży robicie może?
    szukam takiego sprawdzonego i w miarę prostego przepisu, ładnie proszę
    :\">
    I ja chętna jestem na przepis ;)
  • Dzięki za pomoc! Po ostudzeniu pokrywki zassały! =D> Teściowa jeszcze poradziła, żeby obserwować truskawki: jak na górze - można trzymać, jak opadną - zużyć od razu. Moje pływają :D Na razie...
  • U nas dziś po 7zł truskawki
    Kompotów nie piją u mnie, więc odpada zabawa ze słoikami, za to mrozimy w hurtowych ilościach.
    Z rana podjadam moje wiszące truskawki .
    Kawa na tarasie , truskawek kilka i można nazwać to pierwszym śniadaniem ;)
  • Ja truskawki smażę tak długo, aż są wystarczająco słodkie, żeby można je było jeść jako dżem. Da się. Ale wychodzą takie bardziej powidła truskawkowe, jeśli wiece, co mam na myśli :-)
    Pasteryzujesz po przełożeniu do słoiczków?
  • a ja mam pytanie czy wyjdą konfitury z czereśni bez cukru?
  • i ...czy do kompotów z czereśni, truskawek można dodać zamiast  cukru coś innego?
  • Pewnie stevię. :D
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.