Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Z sieci

edytowano luty 2012 w Kuchnia
Nie o rybach tu będzie :wink:
Póki mrozy ....biegam w sieci i trafiam od czasu do czasu na różne fajne różności :bigsmile:

Będą i przepisy i zdjęcia
«1

Komentarz

  • Czekoladowe naleśniki z bananami

    niecałe pół szklanki mąki
    łyżka kakao
    pół szklanki mleka
    jajko
    łyżka oleju + odrobina do posmarowania patelni
    250ml śmietany kremówki
    łyżeczka cukru pudru
    banan

    Patelnię wstawiamy na ogień, smarujemy odrobiną oleju (najlepiej zamoczonym w nim silikonowym pędzelkiem). Mąkę, kakao, mleko, jajko i łyżkę oleju mieszamy razem trzepaczką uważając, żeby nie powstały grudki. Ciasto naleśnikowe wychodzi dość gorzkie, więc jeśli ktoś tego nie lubi można dodać na tym etapie łyżeczkę cukru pudru. Smażymy naleśniki z dwóch stron ;)
    Banana obieramy ze skórki, kroimy w półplasterki. Kremówkę ubijamy z cukrem pudrem na sztywno. Naleśniki smarujemy śmietaną, wykładamy na to kawałki banana i zwijamy, bądź składamy. Smacznego ;)


    http://farm5.static.flickr.com/4140/4922928923_1ff113d1fd.jpg
  • Ale fajne! Zrobię na deser w niedzielę. :bigsmile:
  • Zupa marchewkowa i buraczkowa



    Zupa krem buraczkowa:

    Składniki:

    â?? 2 duże buraki (około 600 g)
    â?? 1 ziemniak
    â?? 1 marchewka
    â?? 1 czerwona cebula
    â?? 1 ząbek czosnku
    â?? 40 g masła + 1 łyżka oliwy extra vergine
    â?? 750 ml bulionu warzywnego (lub wody)
    â?? 1 łyżka soku z cytryny
    â?? sól, pieprz, 1/2 łyżeczki suszonego tymianku, cukier do smaku

    Buraczki i ziemniaka obrać i pokroić w kostkę. Marchewkę obrać i pokroić w talarki. Cebulę obrać i posiekać w kosteczkę, czosnek pokroić na plasterki. W garnku z grubym dnem roztopić masło, dodać oliwę, następnie włożyć wszystkie przygotowane warzywa: cebulę, czosnek, marchewkę, buraczki oraz ziemniaki.
    Smażyć mieszając od czasu do czasu przez 10 minut, następnie dodać szczyptę soli, pieprzu, tymianek, 1 łyżeczkę cukru, wymieszać, przykryć garnek, zredukować ogień i dusić warzywa przez kolejne 10 minut, od czasu do czasu zamieszać.
    Wlać gorący bulion, zagotować, przykryć i gotować na małym ogniu przez około 30 - 40 minut, aż warzywa będą miękkie.
    Przełożyć do pojemnika stojącego blendera i miksować zupę na gładki krem na największej prędkości przez około pół minuty. Przelać zupę z powrotem do garnka, doprawić sokiem z cytryny, dodatkową solą lub pieprzem i ewentualnie cukrem do smaku. Zupę podgrzać, podawać ze szczypiorkiem, świeżo zmielonym czarnym pieprzem i tartym serem Pecorino.


    Zupa krem marchewkowa:

    â?? 500 g marchewki
    â?? 1 ziemniak
    â?? 1 mała cebula
    â?? 1 por (biała część)
    â?? 1 ząbek czosnku
    â?? 40 g masła + 1 łyżka oliwy extra vergine
    â?? 1 łyżka słodkiej papryki w proszku + do smaku papryka wędzona
    â?? 500 ml bulionu warzywnego (lub wody)
    â?? 1 łyżka soku z cytryny
    â?? sól, pieprz oraz cukier do smaku
    â?? 250 ml mleka

    Marchewkę obrać i pokroić w talarki. Ziemniaka obrać i pokroić w kostkę. Cebulę obrać i posiekać w kosteczkę, pora i czosnek pokroić na plasterki.
    W garnku z grubym dnem roztopić masło, dodać oliwę. Włożyć warzywa: marchewkę, ziemniaki, cebulę, pora i czosnek. Posypać czerwoną papryką, szczyptą soli i pieprzu oraz łyżeczką cukru. Wymieszać, przykryć garnek i dusić warzywa na małym ogniu przez około 20 minut, mieszając od czasu do czasu..
    Wlać gorący bulion, zagotować, zmniejszyć ogień i gotować przez około 15 - 20 minut, aż warzywa będą miękkie. Zmiksować na gładki krem, dodając mleko i sok z cytryny. Spróbować i doprawić ewentualnie solą, pieprzem i cukrem. Zupę podgrzać, podawać ze szczypiorkiem, świeżo zmielonym czarnym pieprzem i tartym serem Pecorino.


    http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_polska/zupy/zupa_krem_buraczkowa_marchewkowa/files/zupa-buraczkowo-marchewkowa-00.jpg
  • Tu brak przepisu, ale fajny pomysł na ozdobienie ciasta
    http://images.meredith.com/bhg/images/recipe/l_R109764.jpg
  • Hipolit,idź żesz!!!!!
    A kysz!!!



    Toć tu detoksykacja jaglankowa obowiązuje!!!
  • Sałatka pomyślana fajnie..
    ale ja już widze układanie kostek na przyjęcie, no 50 osób:wink:
  • Ślinotoku można dostać........
  • Małpie ciasto
    czekoladowy biszkopt z 4 jaj (pół łyżki mąki zastąpić łyżką kakao)
    800ml mleka
    2 opakowania budyniu waniliowego (jeśli budyń jest niesłodzony to dodatkowo 3 łyżki cukru)
    200g masła
    3 średnie banany
    odrobina soku z cytryny
    500ml śmietany kremówki
    łyżka żelatyny
    łyżka cukru
    Dodatkowo

    pół tabliczki czekolady

    Upiec biszkopt według przepisu (pół łyżki mąki zastąpić łyżką kakao), przestudzić. Budyń przygotować według przepisu na opakowaniu (do niesłodzonego dodać cukier) i do jeszcze gorącego wcierać po kawałku masło. Masę przelać na biszkopt, wstawić do lodówki.
    Żelatynę rozpuścić w połowie szklanki gorącej wody. Banany obrać ze skórki, pokroić w plasterki i skropić sokiem z cytryny, wyłożyć na ciasto po wystygnięciu masy budyniowej. Śmietanę kremówkę ubić z cukrem, po ubiciu miksować jeszcze chwilkę dodając tężejącą żelatynę. Przełożyć na ciasto i wstawić do lodówki.
    Przed podaniem posypać startą czekoladą.


    http://farm5.static.flickr.com/4076/4875190727_fa79e637b8.jpg
  • Ja dostałam...
    Już sobie wymyślam z czym jutro jaglankę zrobie.
    Miała byc tylko jaglanka-jaglankowa.
  • I nie posłuchała...
  • [cite] MamaMika:[/cite]Hipolit,idź żesz!!!!!
    A kysz!!!



    Toć tu detoksykacja jaglankowa obowiązuje!!!



    od poniedziałku chyba dopiero

    ale

    jak już będziemy jak w reklamie ..... płaski brzuch, szczupłe uda, wąska talia czy jakoś tak

    to przepisy jak znalazł :wink:
  • MamaMika. Spoko. Ja tam sobie mówię, że w niebie i tak będziemy szczupli, i piękni pewnie... :wink:
  • Wybaczcie
    sama cierpię patrząc ale dajmy szansę tym co nie są na diecie :wink:
  • Ciasto z kiwi

    czekoladowy biszkopt z 6 jaj (łyżkę mąki zastąpić półtorej łyżki kakao)
    4 dojrzałe kiwi
    500ml śmietany kremówki
    łyżeczka żelatyny
    łyżka cukru pudru
    Dodatkowo
    około 1/3 tabliczki gorzkiej czekolady

    Biszkopt pieczemy według przepisu (łyżkę mąki zastąpić półtorej łyżki kakao), po wystudzeniu kroimy na dwa blaty. Kiwi obieramy ze skórki i kroimy w kostkę. Żelatynę rozpuszczamy w 1/3 szklanki gorącej wody.
    Kremówkę ubijamy na sztywno z cukrem pudrem, pod koniec nadal miksując stopniowo dodajemy tężejącą (już lekko "glutowatą", bo inaczej skończycie jak ja ;) ) żelatynę. Większość masy przekładamy na spód, na to wykładamy kiwi i jeszcze odrobinę śmietany. Przykrywamy drugą połową biszkoptu i smarujemy resztą masy. Posypujemy startą czekoladą i wstawiamy do lodówki.


    http://farm5.static.flickr.com/4095/4888024115_7aaab94471.jpg
  • Z drugiej strony.Na łożu smierci sobie nie powiem'"Dobrze,że wtedy tego ciacha nie zjadłam".
    Co nie?
    Hipolit,ja dzis drugi dzień na jaglance.
    Potrzebe mam WIELKĄ!!!
  • Tort "Zielone jabłuszko"

    czekoladowy biszkopt z 7 jaj (1 łyżkę mąki zastąpić 1,5 łyżki kakao)
    50 g drobno posiekanych orzechów włoskich lub migdałów
    łyżka masła
    5-6 jabłek
    odrobina soku z cytryny
    pół szklanki + łyżka cukru
    500 ml śmietany kremówki
    3 opakowania zielonej galaretki (u mnie dwa opakowania kiwi i jedno agrestowej)
    Dodatkowo

    2 do 4 opakowań rurek waflowych (ja kroiłam na pół i zeszły mi niecałe dwa opakowania, ale jeśli komuś tort wyjdzie wyższy, to z połówkami może być cienko ;) )
    niteczka i metr wstążeczki ;)

    Pieczemy biszkopt, studzimy i kroimy na 3 blaty. Na patelni roztapiamy masło, wysypujemy orzechy/migdały i pół szklanki cukru. Podgrzewamy aż wszystko się zrumieni, przekładamy na natłuszczoną folię aluminiową (uwaga - bardzo gorące!) i kruszymy po zupełnym wystygnięciu. Powyższe najlepiej zrobić dzień wcześniej ;)
    Jedno opakowanie galaretki rozpuszczamy w 200ml wrzątku i wstawiamy do lodówki, żeby szybciej stężała. Jabłka myjemy, obieramy, wykrawamy gniazda nasienne i ścieramy na tarce na dużych oczkach. Skrapiamy sokiem z cytryny i mieszamy z łyżką cukru. Pozostałe dwa opakowania galaretki rozpuszczamy w 600ml wrzątku, odstawiamy, tym razem nie do lodówki ;) Kremówkę ubijamy na sztywno, miksując dodajemy pierwszą, tężejącą już galaretkę.
    Pierwszy blat ciasta smarujemy odrobiną masy, wykładamy na to jabłka i 1/3 kremówki. Kładziemy kolejny blat, 1/3 masy wymieszanej z pokruszonymi orzechami/migdałami w karmelu, przykrywamy ostatnim plackiem. Górę i boki tortu smarujemy pozostałą kremówką - trzeba to robić dość sprawnie, bo szybko tężeje. Dookoła tortu układamy "płotek" z rurek waflowych, delikatnie obwiązujemy nitką i wstawiamy do lodówki.
    Kiedy pozostała galaretka zacznie już się ścinać, ostrożnie wykładamy ją na górę tortu i całość wstawiamy z powrotem do lodówki. Przed podaniem rozcinamy nitkę i zastępujemy ją wstążeczką ;)


    http://farm2.static.flickr.com/1215/5105333910_78b2fb859f.jpg
    http://farm2.static.flickr.com/1180/5104738805_bafa6702af.jpg
  • Ja od poniedziałku, zapasy już zrobiłam , obym wytrzymała :bigsmile:
  • Idę stąd.
    Do widzenia!:hk:
  • [cite] MamaMika:[/cite]Z drugiej strony.Na łożu smierci sobie nie powiem'"Dobrze,że wtedy tego ciacha nie zjadłam".
    Co nie?
    Hipolit,ja dzis drugi dzień na jaglance.
    Potrzebe mam WIELKĄ!!!

    Prawda. Po śmierci schudniesz błyskawicznie :wink:
    Wybacz ten toporny, czarny humor.

    Odzwierciedla mój dzisiejszy nastrój..:tongue:
  • Coś zdrowszego :wink:

    Stir-fry z kaszą jęczmiennąz papryką, łososiem i chili

    Składniki, 2 porcje:

    â?? 100 g kaszy jęczmiennej perłowej (1 woreczek) lub kaszy jaglanej
    â?? 100 g filetu z łososia (bez ości i skórki)
    â?? 100 g filetu z dorsza
    â?? kilka krewetek, obranych
    â?? 1 łyżka drobno startego świeżego imbiru
    â?? 2 ząbki czosnku
    â?? 1 papryczka chili (lub do smaku)
    â?? 1 czerwona papryka
    â?? 3 łyżki oliwy z oliwek
    â?? 2 - 3 łyżki sosu ostrygowego (do kupienia w delikatesach, supermarketach lub sklepach z żywnością orientalną)
    â?? 3 łyżki posiekanego szczypiorku

    â?? limonka do skropienia


    Kaszę ugotować w lekko osolonej wodzie (15 minut), odcedzić i wsypać do miski. Ryby i krewetki opłukać, osuszyć. Ryby pokroić na kawałki i delikatnie oprószyć solą morską, odstawić.
    Obrać i zetrzeć imbir, czosnek i papryczkę chili pokroić na cienkie plasterki. Czerwoną paprykę pokroić w kosteczkę.
    Na dużą patelnię lub do szerokiego woka wlać 2 łyżki oliwy, dodać czosnek, imbir, papryczkę chili i podsmażać przez minutę mieszając. Dodać czerwoną paprykę i mieszając smażyć przez minutę. Odsunąć składniki na bok patelni i włożyć kaszę w jednym miejscu patelni, w drugim ułożyć jeden obok drugiego kawałki łososia, dorsza oraz krewetki.
    Rybę i krewetki polać 1 łyżką oliwy. Podsmażać wszystko przez 1 - 2 minuty nie mieszając aż ryba lekko się zrumieni i będzie wysmażona mniej więcej do połowy. Kaszę można przemieszać aby równomiernie się podgrzała i delikatnie zrumieniła. Rybę i krewetki przewrócić na drugą stronę i smażyć przez około 30 - 60 sekund.
    Kaszę przemieszać z papryczką chili i czosnkiem zeskrobując to co przywarło do patelni. Na koniec wszystko delikatnie wymieszać i po 15 sekundach podgrzewania wlać sos ostrygowy.
    Wymieszać i podgrzewać przez kilkanaście sekund, posypać szczypiorkiem i od razu podawać skrapiając limonką. Danie można przygotować wcześniej i podgrzać przed podaniem.

    Dodatki można zmieniać zgodnie z upodobaniami. Można zrobić wersję wegetariańską dodając np. podgotowane na parze brokuły.
    Możliwa jest też wersja z kaszą jaglaną, kuskusem lub ryżem.
    Do dania można dodać szczyptę płatków chili lub oliwę o smaku chili np. z płatkami chili.
    Oprócz szczypiorku można dodać kolendrę i/lub bazylię.

    http://www.kwestiasmaku.com/zdjecia/590.kasza-jeczmienna-stir-fry/kasza-jeczmienna-stir-fry-04.jpg
  • Zupa krem z ciecierzycy
    i pomidorów. Z chili, kminem rzymskim i świeżą kolendrą.



    Składniki, 4 porcje:

    â?? 2 łyżki oliwy
    â?? 1 cebula
    â?? 2 ząbki czosnku, pokrojone na plasterki
    â?? 1 papryczka chili (lub w ilości do smaku)
    â?? 1 łyżeczka kminu rzymskiego
    â?? 1 puszka (500 ml) przecieru pomidorowego
    â?? 3 szklanki (750 ml) bulionu jarzynowego lub wody (dodałam wodę)
    â?? 1 łyżeczka cukru
    â?? 570 g ugotowanej ciecierzycy ze słoika lub puszki (400 g po odsączeniu)
    â?? 1/3 szklanki kolendry (gałązki i listki), można pominąć lub dodać szczyptę zmielonych nasion kolendry (w tym samym momencie co kmin rzymski)


    W garnku podgrzać oliwę, dodać pokrojoną w kosteczkę cebulę, oprószyć solą i zeszklić (5 minut) na umiarkowanym ogniu, nie rumieniąc, mieszając od czasu do czasu.
    Dodać czosnek i pokrojoną na plasterki papryczkę chili, dalej delikatnie podsmażać przez około 2 minuty (po podsmażeniu można odłożyć kilka plasterków chili do dekoracji).
    Do garnka dodać kmin rzymski i podgrzewać razem przez kilkanaście sekund. Wlać przecier pomidorowy oraz bulion lub wodę, dodać cukier, doprawić w razie konieczności solą, pieprzem, zagotować.
    Dodać odcedzoną i przepłukaną ciecierzycę. Po zagotowaniu przykryć i gotować pod przykryciem przez około 20 minut na umiarkowanym ogniu.
    Zupę zmiksować razem z kolendrą jeśli jej używamy (na gładki krem, w blenderze, na największej mocy, przez około minutę). Część listków kolendry można pozostawić do dekoracji.
    Zupę podgrzać przed podaniem, udekorować chili, kolendrą, podawać z grzankami i limonką.

    http://www.kwestiasmaku.com/zdjecia/589.zupa-krem-ciecierzyca-pomidory/zupa-krem-ciecierzyca-pomidory-01.jpg
  • Frittata z ziemniakami, szpinakiem i chorizo
    z papryką i serem


    Składniki, 2 - 4 porcje:

    â?? 2 łyżki masła
    â?? 1 cebula
    â?? 1 i 1/2 papryki
    â?? kawałek papryczki chili (lub szczypta ostrej papryki)
    â?? 70 g kiełbaski chorizo lub salami
    â?? 2 ugotowane średnie ziemniaki
    â?? garść szpinaku
    â?? 5 - 6 jajek
    â?? kilka plasterków roladki koziej lub sera brie
    â?? 1/3 szklanki tartego sera np. parmezanu, cheddara, manchego

    Na średniej patelni rozgrzać masło, dodać cebulę pokrojoną w kosteczkę i zeszklić ją przez około 3 - 4 minuty. Dodać pokrojoną w kosteczkę paprykę oraz posiekaną papryczkę chili, posolić i smażyć dalej na umiarkowanym ogniu przez około 7 minut od czasu do czasu mieszając.
    Gdy papryka zmięknie dodać chorizo pokrojone w plasterki i chwilę razem podsmażyć aż kiełbaska zacznie się rumienić (w lżejszej wersji potrawy kiełbaskę można podsmażyć oddzielnie, aby nie dodawać do potrawy wytopionego z niej tłuszczu. Zamiast tego frittatę można skropić np. oliwą extra vergine).
    Dodać ziemniaki pokrojone w kosteczkę i smażyć jeszcze przez około 1 - 2 minuty. Doprawić świeżo zmielonym pieprzem. Dodać szpinak i wymieszać. Wlać roztrzepane w misce jajka doprawione solą i pieprzem.
    Smażyć frittatę przez około 4 minuty na średnim lub małym ogniu, od czasu do czasu poruszając patelnią, tak aby masa jajeczna równomiernie się rozprowadzała. Można też delikatnie przesuwać kawałki ziemniaków i papryki aby masa ściekała na dno patelni lub też na chwilę przykryć patelnię pokrywką.
    Pod koniec smażenia, gdy jajka będą już prawie całkowicie ścięte, posypać frittatę obydwoma rodzajami sera. Gdy ser się roztopi można frittatę odstawić z ognia. Podawać prosto z patelni. Z czasem frittata będzie stawała się coraz bardziej zwięzła, masa jajeczna będzie się jeszcze ścinać po zestawieniu z ognia - nie zwlekajmy więc z odstawieniem frittaty z ognia.


    http://www.kwestiasmaku.com/zdjecia/570.frittata-szpinak-chorizo/frittata-szpinak-chorizo-02.jpg
  • Zupa krem marchewkowo-porowa

    Składniki, 4 porcje:

    â?? 2 łyżki masła
    â?? 1 cebula
    â?? 1 ząbek czosnku
    â?? 300 g białych i jasnozielonych części porów (z około 2 porów)
    â?? 2 łyżki oliwy extra vergine
    â?? 1 kg marchewki
    â?? 1 łyżeczka cukru
    â?? 2 - 3 łyżeczki czerwonej słodkiej papryki w proszku (lub 1-2 łyżeczki słodkiej i 1 łyżeczka ostrej papryki)
    â?? sól morska
    â?? 3 szklanki (750 ml) wody mineralnej lub bulionu
    â?? 1 łyżka soku z cytryny
    â?? 1 i 1/2 szklanki (375 ml) mleka
    â?? dodatki: kremowa śmietanka, makaron, świeżo zmielony czarny pieprz

    W dużym szerokim garnku roztopić masło, dodać pokrojoną w kosteczkę cebulę i zeszklić ją przez około 7 minut mieszając od czasu do czasu na umiarkowanym ogniu. Dodać czosnek pokrojony na plasterki a po minucie pory pokrojone na kawałeczki. Wlać oliwę i dusić przez przez około 7 minut mieszając od czasu do czasu aż pory nieco zmiękną.
    Następnie dodać obraną i pokrojoną na kawałeczki marchewkę, cukier, czerwoną paprykę i sól (jeśli będziemy używać słonego bulionu, zupę solimy do smaku na sam koniec). Dusić warzywa mieszając co jakiś czas przez około 7 minut. Wlać wodę lub bulion, zagotować na większym ogniu. Zmniejszyć ogień do małego, przykryć garnek i gotować przez około 30 - 45 minut, aż marchewka będzie miękka.
    Zupę zmiksować na gładki krem dodając sok z cytryny i mleko, w razie potrzeby doprawić. Podgrzać przed podaniem, podawać z makaronem, świeżo zmielonym pieprzem i odrobiną kremowej śmietanki.



    Fajny makaron :bigsmile:
    http://www.kwestiasmaku.com/zdjecia/569.zupa-krem-marchewka-pory/zupa-krem-marchewka-pory-00.jpg
  • [cite] hipolit:[/cite]<b>Ciasto z kiwi</b>

    czekoladowy biszkopt z 6 jaj (łyżkę mąki zastąpić półtorej łyżki kakao)
    4 dojrzałe kiwi
    500ml śmietany kremówki
    łyżeczka żelatyny
    łyżka cukru pudru
    Dodatkowo
    około 1/3 tabliczki gorzkiej czekolady

    <i>Biszkopt pieczemy według przepisu (łyżkę mąki zastąpić półtorej łyżki kakao), po wystudzeniu kroimy na dwa blaty. Kiwi obieramy ze skórki i kroimy w kostkę. Żelatynę rozpuszczamy w 1/3 szklanki gorącej wody.
    Kremówkę ubijamy na sztywno z cukrem pudrem, pod koniec nadal miksując stopniowo dodajemy tężejącą (już lekko "glutowatą", bo inaczej skończycie jak ja ;) ) żelatynę. Większość masy przekładamy na spód, na to wykładamy kiwi i jeszcze odrobinę śmietany. Przykrywamy drugą połową biszkoptu i smarujemy resztą masy. Posypujemy startą czekoladą i wstawiamy do lodówki.
    </i>

    http://farm5.static.flickr.com/4095/4888024115_7aaab94471.jpg

    Przeczytałam: ciasto z.....krwi:bigsmile:
  • Małgorzata.. skoro maraton później, to nie zapomnij też o puzzlach w przerwach z mężem :tongue:
    :wink:
  • Ja bardzo lubię puzzle. Układam teraz 1000. I wymiękam.

    Te poukładane sklejam i pójdą na ściany.

    Bez skojarzeń prosze.
  • Kotleciki z soczewicy i surówka z czarnej rzepy
    Na 15 niewielkich kotlecików:

    niecała szklanka (200 ml) pomarańczowej soczewicy
    1 jajko
    3 łyżki płatków owsianych
    3 łyżki bułki tartej
    1/2 łyżeczki garam masali
    pęczek natki pietruszki
    sól, pieprz
    olej do smażenia

    Soczewicę gotujemy z dodatkiem liścia laurowego i ziela angielskiego. Gdy soczewica się zagotuje zbieramy z góry pianę (będzie łatwiej strawna). Ugotowaną odcedzamy na sicie i mielimy blenderem na w miarę gładką masę. Dodajemy pozostałe składniki, dokładnie mieszamy i odstawiamy na 20-30 minut, aby sypkie dodatki wpiły nadmiar wilgoci. Mokrymi rękami formujemy niewielkie kotleciki i smażymy na średnio rozgrzanym oleju na rumiano z obu stron.
    http://1.bp.blogspot.com/-rnRzD0E20FQ/TwNdSTE1ybI/AAAAAAAABbA/WeHSQeI7y48/s640/kotleciki7.jpg

    Surówka z czarnej rzepy:
    2 czarne rzepy
    5-6 łyżek gęstego jogurtu naturalnego
    Rzepę obieramy i ścieramy na grubej tarce, mieszamy z jogurtem, gotowe :) Nie doprawiam tej surówki nawet solą i pieprzem, smakuje mi najbardziej w wersji minimalistycznej :)
    http://2.bp.blogspot.com/-OBUsRAPKum8/TwNcH5OQftI/AAAAAAAABac/Ncudw61Ma28/s640/kotleciki1.jpg

    Zachowując podane proporcje można zmienić w zasadzie wszystko - rodzaj strączków (na inną soczewicę, fasolę czy ciecierzycę), przyprawy i dodatki (różne natki, sery, itp.).

    edit : skrzynki zabłądziły w sieci :wink:
  • Już przepędziłam skrzynki z sieci
    Dzięki Małgorzato :wink:

    Tylko gdzie takie skrzynki dostać najlepiej za jak najmniejsze pieniądze
  • Do wiosny trochę czasu zostało :wink:
    w każdym bądź razie skrzynka zagości przed moim domem, do kompletu mam już biały wianek z lawendą na drzwiach, zresztą już powieszony
    trochę do tych mrozów i opadów śniegu - które mają przyjść do nas - nie pasuje, ale co tam :bigsmile:
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.