Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Amarantus

2»

Komentarz

  • przepraszam za offtop, ale czy ktoś mógłbym mnie poratować co można zrobić z selera naciowego? Kupiłam pod wpływem emocji by jeść różnorodnie i nie wiem co z tym teraz zrobić ;)
  • Seler naciowy to chyba głównie do wykorzystania w sałatkach. Ale chyba też pamietam, że robiłam z nim jakiś farsz do indka/kurczaka
  • edytowano grudzień 2013
    Z selerem naciowym to ja robiłam taką sałatkę, głównie, jak miałam gości, bo jest kolorowa i ładnie się prezentuje w przezroczystej salaterce:
    - seler naciowy
    - papryka (żółta lub czerwona) 
    - 1-2 pomidory
    - puszka fasoli czerwonej
    - pół puszki kukurydzy
    - kilka pomidorów suszonych (najlepiej takie w oliwie czy oleju)
    - kilka orzechów włoskich

    Do tego sos typu winegret.

    Czasem widziałam też w przepisach na zupy, ale nigdy nie próbowałam dodawać.
  • Seler naciowy
    jabłka
    orzechy włoskie
    ser kozi
    łyżka śmietany kwaśnej
    sól, pieprz

    pokroić wg. uznania, doprawić takoż, orzechy posiekać na mniejsze kawałki

    Pychota!
  • Wielkie dzięki za pomysły! :)
  • Zrobiłam dziś deser...

    Wydrążone jabłka, a do środka:

    szklanka poppingu
    2 łyżki miodu (teraz dałabym mniej)
    łyżeczka cynamonu
    4 łyżki nasion słonecznika.

    Naczynie wysmarowane masełkiem. Piekłam 20min w 200C.

    Dzieciaki zjadały aż mlaskanie było słychać. :-)

  • odkopuję, jak dobre dusze mi znalazły :) 

    @Savia - co to popping??
  • edytowano luty 2014
    amarantus to twarde ziarenka, a amarantus ekspandowany (popping) to taki napuszony po uprażeniu (analogia: ziarno kukurydzy - kukurydza uprażona czyli popcorn)
  • Popping - amarantus ekspandowany.
  • Czy można sobie samemu prażyć amarantus? Ta cena BADAPAKowa za ziarna jest super. Jak się kupi wielki wór to wychodzi nawet 7 zł za kg. W markecie kosztuje drożej 150 g a. ekspandowanego. Jest o co walczyć.
  • ale po co prażyć - gotowane ziarna są pyszne!
  • bo popping też jest pyszny :-)

    @Aneczka08 ile to się gotuje? Zmieliłam kiedyś (nie było super dokładnie zmielone), dodałam do chleba i miałam twardy piasek w zębach, choć piekło się godzinę i wodę z ciasta też mogło czerpać. Trochę się zraziłam...
  • ja dorzucam do suchej gryczanej i gotuję razem z gryczaną albo jaglanką. Sam amarantus to nawet krócej i wody bym dała 1:1

  • mam pytanie czy ktoś robił popping w domu i czy dało by się go zrobić w maszynce do popcornu?
  • Robiłam popping, ale uprażyło mi się jakieś 60%, reszta pozostała ziarnem. :-(
    Maszyny do popcornu nie mam więc nie wiem.

  • Probowalam dzis w maszynce do popcornu, ale nie da sie. Maszynka ma za duze otwory i caly amarantus wpadlby do silnika. 
  • http://www.cbr.edu.pl/rme-archiwum/2011/rme41/dane/7_1.html

    Sobie przeczytałam i mam pytanie, czy ktoś zjadać liście?
  • Poniewaz pszenicy nie moge, a jaglanka ugotowana mi plesnia smierdzi, to sie skusilam na amarantusa. Ugotowalam 1:1 w wodzie (zalalam wrzatkiem), po 10 minutach wylaczylam I zostawilam, zeby sobie doszedl. No I mi smakuje, dzieciom tez, wiec wejdzie do naszego jadlospisu. Maz tylko stwierdzil, ze smakuje jak surowa marchewka z ziemia.

    Jadlam jako dodatek do surowki (salata lodowa, pomidor, ogorek, szczypiorek, olej, sok z cytryny, sol I pieprz).
    Jeszcze musze sprobowac popping.
  • A czymże jest ten popping z amarantusa, bo nie rozkminiam...:P
  • Popping to dmuchane ziarna amarantusa. Tak jak ryz preparowany, czyli tez dmuchany.
  • Nie wiem,czy pisałam,że używam również takiego zwykłego, tylko on twardy,najpierw go podgotowuję,że zmiękł. Dobry zagęszczacz i coś w rodzaju gluta,jak ktoś jajek nie może.
    Tylko nie daję dużo,bo moim zdaniem ma charakterystyczny,wybijający się smak.
  • A do czego używacie mąki z amarantusa? Czy ona rośnie na drożdżasz, ewentualnie na proszku?
  • Ja dosypuje do chleba na zakwasie. Wlasciwie w kazdym przepisie mozna ok 10% maki zastapic amarantusową bez wplywu na smak.
  • No tylko ja muszę kombinować bez pszenicy...gdyby chodziło tylko o dodawanie,to nie byłoby problemu...
  • Każdy amarantus w ziarnie, który kupię, zalatuje mi stęchlizną i nie potrafię tego zjeść. Ekspandowany jest ok, ale ziarna nie trawię. Czy ziarno ma jakiś specyficzny zapach, czy ja mam takie szczęście i trafiam na stare?
  • hmmm,moje chyba nie zalatywało.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.