kostium kąpielowy

AgaMaria

A w ogóle tu się nakładają dwie tendencje w tym wątku. Paniczny strach przed golizną i zgorszeniem. Jak ktoś ma problem, niech unika takich miejsc, gdzie są ludzie w strojach plażowych.

Czyli wątek moralizatorski.

Drugi krąg zagadnień to obsesje estetyczne. Ktoś ma gdzieś odrobinę tłuszczyku, to już nie to, nie tamto...Ludzie mają na sobie tłuszcz, przynajmniej spory procent populacji. I co, i nic.

prowincjuszka

Ale jak się ma tłuszcz dziurkowany?

AgaMaria

Małgorzato, popieram. Sukienka/suknia zwiewna to miły pomysł na plażę. Stosuję nie z powodów moralnych, ale z powodu alergii na słońce...fotoalergii

Sukienka i kapelusz to wdzięczna kombinacja.

prowincjuszka

Małgorzato, popieram. Sukienka/suknia zwiewna to miły pomysł na plażę.
Stosuję nie z powodów moralnych, ale z powodu alergii na
słońce...fotoalergii

Witaj w klubie. Może jakimiś wampirami jesteśmy ????

Savia

A ja nie znoszę sukienek. Bleee....

I bikini też bym nie założyła. Muszę mieć coś wygodne, napewno nie do opalania. I by ludzi nie straszyć I by miec pewnosc ze niz z boku nie wypadnie - bikini za malenkie przy duzym ciele

A za tanki i dałam 160, a nie 300. Szukałam wtedy czegoś co mi swieza blizne zasloni.

mama_asia

Mi też szkoda trzy stówy.

Ale jakoś nie widzę się w żorżecie lub jedwabiu na łódce, rowerze wodnym czy w jakiejś innej aktywności wodnej z dziećmi ;-)

prowincjuszka

No własnie, jak się pływa w zwiewnych spódnicach itp. to może być nieciekawie bo może spaść albo jeszcze gorzej zaplątać się. A ja na dodatek potrzebuję czegoś mocnego co trzyma brzuch choć kawał czasu już po ostatniej cc.

Nieznany

@mama_asia - a może pokombinować coś z krótki spodenkami czy legginsami? I cieniutką koszulką, która szybiej wyschnie niż jakiś przekombinowany strój?

Zamierzasz pływać czy tylko się moczyć (w łódce czy na brzegu)?

prowincjuszka

Koszulka do pływania właśnie lepiej jak nie jest cienka tylko z grubej lycry i ma wbudowany stanik albo chociaż jest podwójna w tym miejscu.

szczurzysko

Ja na basen używam coś jak męskie swimming trunks, takie szorty do kolan, dośc obszerne. A jako górną część - ciążowy kostium kąpielowy. No, raz kupiłam na ciążę, ale jakoś tak po kolejnych ciążach pasuje nawet jak nie jestem w ciąży

Na słońce się ubieram raczej niż rozbieram, bo nie chcę być opalona, a raczej nie mogę, więc takie tuniki, jak pisze Małgorzata, są świetne na plażę. 

Małgorzata32

Mam takich kilka
Jedną w panterkę , ostatni nabytek

W lumpeksach jest tego pełno
Koszt 20 dyszki za jedną
Można szaleć do woli


Ja lubię te zwiewności na plaży

Małgorzata w panterce?

Koniec świata...

)

Agnieszka5

@Bea - idę na priw coby się publicznie nie pytać jak duże masz te cyce

mama_asia

@Ergo - właśnie tak sobie kombinowałam :-)

prowincjuszka

O znalazłam stroje pływackie chloroodporne- fajne , super o takie coś by mi chodziło tylko cena- 109 zł....

mama_asia

dawaj!!! 

prowincjuszka

O takie coś .

prowincjuszka

Albo takie.
Nie wiem czy to nie kryptoreklama. Znalazłam na tej stronie
http://www.perfani.pl/environment/cache/image/150_150_productGfx_9dc0b2f0cf4d562a814bc9ae00f5052f.jpg
Oj coś nie weszło  w każdym razie sklep sportowy Perfani

Savia

Stroje super. Tylko ja w takich wyglądam okropnie, jak gasienica

Dorota

Wy tak serio?????

To ja chyba nienormalna jestem, bo choć figura już nienastolatki ale matki statecznej to na plazy bewstydnie rozbieram się do kostiumu. Dwuczęciowego. I w nosie mam

Nieznany

Dorota, ja np. też, bo jak się rozglądam, to widzę, że moje kompleksy to pikuś ale rozumiem, że niektórzy (nie tylko dziewczyny) mogą się czuć skrępowani, dlatego warto się zastanowić, co będzie jednocześnie wygodne i zapewniające komfort psychiczny, ale jednocześnie nie będzie burkini

A co myślicie o braniu prysznica, np. na basenie, nago? Mnie to razi. Nie mam ochoty oglądać zupełnie roznegliżowanych babek i sama zawsze korzystam z kabiny z zasłonką. Już nie wspomnę o tym, że na basen chodzą dzieci. W ogóle to korzystam z basenu zwykle w ciągu dnia, wtedy korzystają też szkoły i uważam, że jest to źle rozwiązane, że 7/8-latki muszą się przebierać przy innych dzieciach i nauczycielkach. Ja też jak trafię na taką grupę w szatni, to idę gdzieś w kąt, bo przecież ni będę się gapić i widać, że te dziewczynki są skrępowane. A nie dla wszystkich wystarcza zamkniętych przebieralni.

Dorota

Ale to fakt .. Ile ja się nachodziłam zeby kupić strój który pomieści i podtrzyma odpowiednio moje niemałe wdzięki, zasłoni szlaczki na brzuchu. Wszedzie trójkąciki były.

Daga

Dopiero w zeszłym roku kupiłam strój jednoczesciowy...

ale...jeszcze go nie założyłam;-)

U mnie dodatkowy motyw- lubię być opalona:)
Dlatego nawet ramiączka mi przeszkadzają;-)

Daga

Ale to coś co mama_asia pokazywała ciekawe.

Choc nie dla mnie.

Savia

Lila, widzisz, zapomniałam, w tym moim tankini dekolt chwycilam lekko nitka i jest super. Ja nie mam potrzeby zakryć się cala, ale i nie odkrywać szczególnie. Jakoś tak po środku.

Jak chodzę na basen to z dziećmi idziemy do szatni rodzinnej. Tam raczej pusto, a i kabiny zamykane.

Savia

Joachm to co piszesz - przez lata blokowało mnie przed basenem. Teraz chodzimy tylko dlatego ze rodzinna szatnia jest. Do dziś pamiętam opor by z klezankami rozbierać siwe do naga w szatni gdy cchodzilam na basen w 2 klasie. W efekcie wchodziłam pod prysznic w kostiumie

Inka

W Tchibo są teraz takie kostiumy, trzeba zjechać na dół strony

http://www.tchibo.pl/Moda-letnia-i-kapielowa-w-rozmiarach-do-54-t400015531.html

Dorota

http://allegro.pl/kostium-kapielowy-freya-crush-biustonosz-75g-34g-i3215405231.html

Mam coś w tym stylu. Z bardziej zabudowanymi gaciami

uJa

fajne te z tchibo

argento

a mam pytanie do Brawaria.
na kryty basen można chodzić czy nie?bo tam to samo co na plaży a nawet gorzej

Kiedyś moje dziecko zostało staranowane przez stado CAŁKOWICIE GOŁYCH wstrętnych, starych babsztyli pod prysznicami. Jeszcze złośliwych na dodatek.

cześć Brawario...
B-)

Savia

Szczerze? To też bym się oburzyla gdyby mi ktoś 7 latka do szatni wprowadził i kazał się przebierać. I to ze względu na obustronny dyskomfort.