Mam pytanie do osób znających się na żywieniu; jak zdrowo przytyć? Czy są jakieś bardziej kaloryczne składniki pokarmowe, którymi da się podtuczyć bez szkody dla organizmu? Tak pomyślałam że taki wątek się przyda nie tylko mi, ale może także mamom niejadków? Sama mam problem bo karmię półrocznego żarłoka, który ma już ponad 10 kg. On rośnie jak szalony, a ja ciągle chudnę. Ostatnio zobaczyłam na wadze 49 kg i szczerze mówiąc nie pamiętam kiedy ostatnio aż tak mało ważyłam. Boję się że jak tak dalej pójdzie to nie dam radę karmić, a bardzo bym chciała choć do roku. Poza tym mam wrażenie, że czuję wszystkie moje kości, a to nie jest wygodne
Przy okazji chciałam bardzo podziękować Ani D. za polecenie książki Cambella. Chyba już nigdy tak samo nie spojrzę na mięso... i zamierzam rozreklamować zdobytą wiedzę na całe moje otoczenie
Komentarz
ja Ci chętnie 7 kg oddam gratis.
Ale czy to będzie zdrowo to niestety nie wiem.
jęśli systematycznie chudniesz to raczej coś jest nie tak ze zdrowiem.
Ja też kiedyś chudłam i czułam się normalnie dobrze .Waga leciała w dół mimo że jadłam , co tam
żarłam żeby przytyć i było jeszcze gorzej .
Powodem u mnie była helicobakter .Najprawdopodobniej nabawiłam się jej jedząc nie myte czereśnie
lub inne owoce .
Dziś za to nie tknę nic nie umytego .
:-w
Wiesz co ? Kopnę Cię w tyłek! Jak chcesz to oddam Ci 20 kilo a ja sama bardzo chętnie wrócę do rozmiaru 34 i będę z powrotem lekka, szybka i zwinna.
Czy wszystkie kobiety po menopauzie są narażone na osteoporozę?
Tak wszystkie, ale w różnym stopniu. Najbardziej podatne na osteoporozę są kobiety szczupłe, o drobnej budowie kości. Mniej są narażone kobiety „przy kości”, ponieważ mają mniej tkanki tłuszczowej. W tkance tłuszczowej powstaje jeden z estrogenów – estron – nawet po menopauzie. Stąd u kobiet otyłych po menopauzie osteoporoza przebiega wolniej. Z kolei nie chciałabym, aby odnieśli Państwo wrażenie, że duża ilość tkanki tłuszczowej u kobiet jest bardzo pożyteczna i należy mieć nadwagę. Otóż nic bardziej mylnego, produkowany przez tkankę tłuszczową estron jest bardzo szkodliwy pod kątem onkologicznym- wywołuje proliferacje komórek hormonozależnych ( sprzyja wystąpieniu np. raka piersi). Dlatego też jak we wszystkim, należy zachować zdrowy umiar, również w podejściu do kształtowania naszej sylwetki.
http://www.fpe.pl/osteoporoza.php
@Agnieszka88 - nie wiem, jakie jeszcze badania byłyby przydatne, ale jak już wykluczysz wszystkie hopy zdrowotne, może poproś kogoś, by przyjrzał się Twojemu jedzeniu. Może tylko Ci się wydaje, że żywisz się wystarczająco?
ATSD, to - choć wyleczyłam się z odchudzania - parę kilo chętnie oddam w dobre ręce