Tołpa oprócz tego, ze robi dobre kosmetyki to jest bardzo fair trade, zatrudnia tuż przed emeryturą na umowę o pracę. Dobrze się pracuje, nie eksperymentują na zwierzętach i są polską firmą.
Od roku używam do oczyszczania twarzy i demakijażu mleczka 4w1 Mary key i jestem zachwycona. Ich krem na dzień też mi nie podpasowal Właściwie to jeszcze nie znalazłam dobrego kremu do twarzy
To ja chce zareklamować primer z firmy Catrice, Tensation. Stosowałam różne, tańsze i droższe, ale wszystkie sa jakieś takie silikonowe. Ten jest jak krem, skóra wyglada rewelacyjnie po nim! A cena tez bardzo przystępna
Od lat nie używam kosmetyków. Tusz do rzęs robi robotę (polecany przez Hipolit pump up za 10 zl) i ewentualnie krem łagodząco nawilzajacy Celia kolagen za 4 zl. Kiedy wy macie czas to wcierac? Krem polecam.
I jeszcze mam zel aloesowy. 100 proc Altermedica ( za ok 10 zł). Lubię go.
Te kremy celia to hit. Jakościowy a cenowy to super hit. Używam i bez nich nie ruszam się nigdzie. Zmieniam czasem , ale tylko na celia inny rodzaj.
Ta babcia agafija dla mnie bez szału. Zła nie jest, ładnie pachnie, włosy dobrze się rozczesują no i tyle. Następną kupię tą biovax polecana przez @mader.
A może znacie jakieś dobre farby do włosów, które ich nie niszczą?
Może jakaś płukanka jak są malutkie odrosty u brunetki?
@Elunia ja swego czasu odrost robiłam w salonie, i moja fryzjerka poradziła mi -kiedy zapytałam o farbę drogeryjna do odrostów w sytuacjach kiedy muszę je zrobić a szans na dostanie się do salonu nie mam, żeby trzymała się z daleka od Syoss i Londy. Mam swoje dość ciemne, a odrost robię wg jej wskazówek - Garnier Color Naturals 6.0 -głęboki jasny brąz. Idealnie pokrywa siwiznę, i jest -po farbowaniu- identyczny z moim naturalnym, choć jak wyżej wspomniałam, moje naturalne to dość ciemny brąz.
No właśnie dla mnie raz na miesiąc to trochę mało, a nie chcę męczyć włosów. Mam bardzo ciemne i gładkie, nawet kilkumilimetrowy odrost jest widoczny. Chyba zrobię sie na blond
A syoss to faktycznie syf, zrobiłam raz i miałam podrażnioną skórę, a oczy aż mi łzawiły od chemicznego zapachu.
To tez chodzi żeby drogeryjna wspoldzialala z salonowymi farbami. Linda i Syoss są koszmarem dla fryzjerów.
Elunia, może to lekka flejowatosc z mojej strony ale ja przetrzymuje włos żeby rzadziej farbować maz mi farbuje i nie przepada za tym zeby non stop nie było nic a nic widocznego siwego to tez musiałabym co 3 tyg
Eee ciemny blond, a czarna kawa robi różnicę. U mnie bardzo widać.Zmieniłabym kolor, ale nie wiem jak się do tego zabrać. Osiwieć całkiem i farbować? Ściągać farbę?
Komentarz
Ich krem na dzień też mi nie podpasowal
Właściwie to jeszcze nie znalazłam dobrego kremu do twarzy
a może być dla nie trądzikowej?
Te kremy celia to hit.
Jakościowy a cenowy to super hit.
Używam i bez nich nie ruszam się nigdzie.
Zmieniam czasem , ale tylko na celia inny rodzaj.
ja swego czasu odrost robiłam w salonie, i moja fryzjerka poradziła mi -kiedy zapytałam o farbę drogeryjna do odrostów w sytuacjach kiedy muszę je zrobić a szans na dostanie się do salonu nie mam, żeby trzymała się z daleka od Syoss i Londy.
Mam swoje dość ciemne, a odrost robię wg jej wskazówek - Garnier Color Naturals 6.0 -głęboki jasny brąz. Idealnie pokrywa siwiznę, i jest -po farbowaniu- identyczny z moim naturalnym, choć jak wyżej wspomniałam, moje naturalne to dość ciemny brąz.
Edit
siwizne robię raz miesiąc, półtora.
Elunia, może to lekka flejowatosc
maz mi farbuje i nie przepada za tym
zeby non stop nie było nic a nic widocznego siwego to tez musiałabym co 3 tyg
tap madl xxl musiałby być dla mnie