Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Żurek na domowym zakwasie ;)

edytowano luty 2014 w Kuchnia
Jak w tOmacie.
Warto, czy nie warto gotować? Koszer, czy nie koszer?
Myślę o takim na domowym zakwasie z mąki żytniej i owsianej, z czosnkiem i innymi przyprawami. Z dodatkiem niekoszernego przesmażonego, drobno pokrojonego boczku i ewentualnie cebulki.... :D
Do ziemniaczków z wody, jajka, chlebka razowego lub co kto lubi. :D
U mnie w domu króluje.
A u Was? ;;)
«134

Komentarz

  • edytowano luty 2014
    Noooo... :D
    Ale jak się on ma do... że się tak wyrażę... ortoreksji...???
    (Ałć... Nie bijcie...!)
  • warto!!! pychota bez porównania z tym ze sklepu.
    Ja owsianej mąki nie daję, tylko żtynią
    lepszy z owsianą?
  • edytowano luty 2014
    Wiesz, co...
    Nie wiem. :)
    Od dziecka jem mieszany, bo Mama gotuje do dzisiaj i taki nam smakuje. 
    Podejrzewam, że łagodniejszy w smaku może być nieco.
  • A jak gotujecie?
  • przepis poproszę ! dokładny :)
  • żurek bez czosnku? NIEMOŻLIWE!
  • O! Wlasnie mi sie kisi, z samej zytniej, wyglada na to, ze pierwszy raz mi wyjdzie :)
    Gotuje na wywarze z warzyw, koniecznie (!!!) dodajac dobrej, wedzonej domowej kielbasy (musi byc ten zapach wedzonki), z ziemniakami i duuuza iloscia czosnku.
  • A ja dzisiaj pierwszy raz ugotowałam bez wędzonki. Tylko z zeszkloną cebulką. I i tak jest pyszny! Reszta, jak u Maciejki. :)
    Czosnek być MUSI.
  • zakwas się u mnie kisi 4 - 5 dni - daję 7-8 czubatych łyżek mąki żytniej, 5-6 ząbków czosnku i z 1,5 - 2 l wody. Ciodziennie mieszam.

    Gotuję wywar z marchwii, pietruszki, selera, liść i ziele. Jeśłi chcę ziemniaki w środku (a zwykle chcę) to dorzycam jeszcze ziemniaki w kostkę
    Na białej kiełbasie ale najbardziej lubię na czymś więdzonym (polska wędzona, żeberka) potem dolewam zakwas, dosypuję duuuż o majeranku, gotuję z 10 minut i wyłączam. Potem trochę zabielam śmietaną.

    Z takiej ilości wychodzi mi 5 -6 litrowy gar.
  • A ktoś gotuje ziemniaczki oddzielnie? Na sypko?
    My takie lubimy do żurku najbardziej. :)
  • Już nie chciałam o chlebie pisać, ale mam tak samo... Mniam! :D
  • jak z ziemniakami, to z oddzielnymi, do wszelkich kwaśnych zup ziemniaki gotuję oddzielnie.
  • dobra, przekonałaś mnie, idę nastawić słoik żurku.


    I git.
    U mnie od trzech tygodni na okrągło sie kisi. :D
  • ja z lenistwa daję ziemniaki do środka. Ale z ziemniakami osobno też lubię
  • kurka.... chyba żurek jutro zakiszę:-)
  • Ha, ha, ha...!
    Ja dostałam ostatnio zakwas od Mamy w litrowym słoiku. Polowa wyciekła mi w transporcie ( z mojej głupoty...) Z reszty ugotowałam garneczek żurku. I mało było. Więc teraz kisze na okrągło. I gotuję tak raz w tygodniu.
    Niech jedzą na zdrowie. :D
  • żurek domowy??? 
    DAWAC GO TU!!

    zzzz kielbassssaa. biala!!!
    boczkiem!!

    i zasmazka!!!
  • no i znowu owce poleciały za jedynie słusznym trendem 


    Popłakałam się przez Ciebie ze śmiechu! :P
  • Robiłam zakwas na żur z przepisu chyba... Karmelowych Dzieci (@ProMama?) na Święta Wielkanocne. Mój Mąż do dziś wspomina:D A robiłam tylko na żytnej i to razowej:D


    może to i dobry pomysł... sobie wstawię zakwasik... hm....
  • Tak, tak...!
    Poleci fama jak to wielodzietni, jak te owce... Hasło ktoś rzuci, a ci lecą na łeb, na szyję...!
  • Dobry żurek nie jest zły.
    I może być bezmięsny, bezmleczy i nawet bezjajeczny ;-) Chociaż ja wolę z jajem od swojskiej kury i z ziemniakami koniecznie. Duuużo ziemniaków, w środku w żurku. Tylko trzeba je ugotować w żurku przed dodaniem kwasu, bo inaczej zostaną chrupiące.
  • edytowano luty 2014

    @Katarzyna
    Dlatego my wolimy ziemniaki gotowane oddzielnie i na sypko. Można wrzucić je do talerza z żurkiem, można na oddzielnym. Co kto lubi. :D
  • @Małgorzata - dobrze, że nie  :-&
  • Czosnek musi być, kiełbasa nie musi!
    I to moje ostatnie słowo w kwestii żurku!
  • edytowano luty 2014
    @ola_g - na pewno może być owsiany. To prawie bezglutenowy... Może być?
    Ponoć da się też zrobić zakwas gryczany albo ryżowy, ale czy z tego wyjdzie żurek, to ja nie wiem.
  • edytowano luty 2014
    Noooo...?
    To jest wyzwanie...! 
    Sama chętnie poczytam. :D
  • Złe jajko, to zło ale ja mam dobre jajko :-D
  • Weźcie, leżę i kwiczę ze śmiechu, aż się F. złości. Przestańcie, jeszcze mi do terminu brakuje trochę...
  • Dodam na marginesie, że ja tam się Waszym owczym pędem nie przejmuję i jutro planuję krupnik. A mam zakwas gotowy w lodówce i bym mogła żurek zrobić. Ale co ja tam będę z prądem płynąć? Żeby mi ktoś potem zarzucał, że zmanipulować się daję?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.