Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Pączki dla cukrzyków

edytowano luty 2014 w Kuchnia
Czyli bez cukru, tłuszczu i białej mąki. Ma ktoś może przepis? :)

Komentarz

  • oooo
    ja też poproszę o przepis
  • I żeby miały tyle kalorii co jeden tic-tac ;)
  • kalorie mi zwisają i powiewają :P

    ale indeks glikemiczny poniżej 50 - marzenie :)
  • trzeba by być czarodziejem chyba  :-))
  • To chyba jedyny sposób, to usmażyć pyszne pączki, wziąć rurkę do napojów, włożyć ją do środka pączka (uwaga na dżem!) i wessać jak najwięcej pączkowego powietrza. Odessane z powietrza pączki rozdać rodzinie ;)
  • O :)) Dzięki @Cart&;Pud

    Już oznajmiłam moim chłopakom jak się mają zabierać za pączki ;)

    Reszta rodziny zje te odessane odchudzone pączki :))
  • Dzisiaj tłusty czwartek, więc przepis na bezglutenowe pączusie.

    Składniki:
    1 szklanka wody
    150 g margaryny
    180 g mąki ziemniaczanej
    1 łyżka cukru
    2 g soli (1/4 łyżeczki)
    4 jaja
    olej do smażenia
    cukier puder do posypania

    W garnku podgrzewamy wodę, w której rozpuszczamy margarynę, doprowadzamy do wrzenia. Cały czas mieszając dodajemy cukier, sól, oraz stopniowo mąkę ziemniaczaną. Dokładnie mieszamy, najlepiej, żeby nie było grudek do momentu, aż ciast zacznie formować jednolitą masę – przypomina ziemniaki rozbite tłuczkiem po ugotowaniu.

    Wówczas dodajemy jajka, przy użyciu miksera mieszamy masę. Do dobrze rozgrzanego oleju (najlepiej użyć głęboki garnek oczywiście można stosować frytkownice) wkładamy po łyżeczce ciasto. Smażymy do uzyskania złocistego koloru, w między czasie obracamy żeby całe pączusie uzyskały jednolity złoty kolor. Podczas smażenia pączki „puchną” i zwiększają swoją objętość dwukrotnie.

    Po wyjęciu z oleju, pączusie odsączyć na papierowych ręcznikach. Można jeść ciepłe, wtedy są przepyszne. Najlepiej posypać cukrem pudrem – my używamy małego sitka, żeby równomiernie posypać pączki cukrem.

    Zabawy podczas robienia pączków było co nie miara. Wychodziły różne zwariowane kształty pączków J. Wszyscy ze smakiem zjedli po kilka pączusiów. 


    http://www.zyciebezglutenu.pl/index.php/2010/02/11/paczusie/

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.