Uważam, że oglądanie preparatów z małych ludzi jest niemoralne. I nieważne, jak zginął. Umarłych pogrzebać - taki jest uczynek miłosierdzia. A dla lepszego poznania można robić wierne modele. Są też dziś cudowne filmy.
Tylko że dzidziuś w słoiku wpisuje się niestety w ideologię uprzedmiotowienia osoby ludzkiej. Od razu przypomniała mi się wystawa ludzkich zwłok. Niby edukacyjna, ale.. no właśnie ALE. I nieważne, że to działacz prolife. Ja się z tym nie zgadzam.
Komentarz
Umarłych pogrzebać - taki jest uczynek miłosierdzia. A dla lepszego poznania można robić wierne modele. Są też dziś cudowne filmy.