Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Rada rodziny

24

Komentarz

  • Ja podziękuję za zabieranie pracy do domu jak są w domu małe dzieci ..ani to bycie z dzieckiem ani to pracowanie ..no chyba, że jest w domu ktoś jeszcze 
    Ja teraz pracuje z domu od 8do 14 bo dzieci mam w tym czasie w szkole.
    Nie potrzebowałam do tego rady rodziny 
  • Wiadomo, ze te dzieci sa jakoś zorganizowane, sa u opiekunki, czy w przedszkolu. Tylko chodzi o takie sytuacje awaryjne typu choroba dziecka (dla jasności - nic ciężkiego, ale sa takie dni, ze lepiej zostawić dziecko w domu) albo całkiem zwykle jak wizyta na badaniu okresowym z dzieckiem, albo jakas rozmowa w szkole. Nie ma zupełnie stresu pt co ja teraz zrobię. 
    Praca dostosowuje sie do rytmu zycia rodziny, a nie na odwrót. 
  • Ja np pracowałam w piątek, moj oficjalnie wolny dzień od 19 do 22. Akurat miałam czas i chęci, zeby pewien problem rozwiązać. Czuje, ze w poniedziałek, w biurze zajęłoby mi to o wiele wiecej czasu, bo współpracownicy czesto przeszkadzają bardziej niz dzieci w pracy ;) 
    Teraz mam trzy godziny na np. wizytę u fryzjera w ciągu dnia. Mi taki układ pasuje.
  • W małych firmach jest ten problem, że powyżej ilus zatrudnionych pracodawcy bardzo rosną obowiązki. Pamiętam, kiedy pracowałam w prywatnym przedszkolu, musieli kogoś dać na umowę zlecenie, żeby kogoś zatrudnić na etat, bo jedna osoba więcej i już by mieli ciężko. Ale nie wiem ile to osób i co to dokładnie zmienia.
  • Najlepiej przykładem, czyli pokazać ze sa firmy, gdzie ludzie tak pracują i nie tylko firmy nie upadły przez to, ale nawet funkcjonują lepiej. 
  • Ale mężczyzna to nie może mieć takich udogodnień jak mu się rodzi dziecko ?
  • Realne ułatwienia ? 
    Chyba realne dokładanie roboty ;)
  • My sobie bardzo cenimy, że lwią część pracy mąż może wykonywać przy własnym biurku.
    Albo prowadząc długie rozmowy zawodowe przez telefon jednocześnie robiąc coś w domu.
  • Ja lubię pracować ale jak rodziłam co dwa lata dziecko to jednak było to nierealne ..ale pewnie mi się wydawało ..mogłam się bardziej mobilizować  :D
  • Ta rada to dla mnie kolejny przykład kolesiostwa tego rządu i mnożenie etatów bez żadnego realnego wpływu na cokolwiek, bo to, by upychać krewnych i znajomych królika.

    Fajnie, jakby było więcej możliwości elastycznego zatrudnienia, jestem jak najbardziej za, choć wiadomo, że nie wszędzie to się sprawdzi.
    Podziękowali 1apolonia
  • jukaa powiedział(a):
    Ale rozmowa jest o ułatwieniach dla tych którzy uważają że chcą/mogą/lubią/potrzebują, a Ty mówisz że sięniedasię, bo ty nie jw. 
    Zresztą, dzieci przeciez rosną. 
    Nie.wczesniej napisałam, że da się pracować z domu jak dzieci są w szkole i rada rodziny nie jest do tego potrzebna 
  • jak dzieci są w szkole, to szkoda czasu na pracę  ;)
    wtedy trzeba się delektować ciszą
  • Ja nie wiem po co robić ułatwienia dla pracy kobiet jak ma małe dziecko.Powinny być ułatwienia jak być z dzieckiem
    Podziękowali 1Katia
  • Coralgol powiedział(a):
    Ta rada to dla mnie kolejny przykład kolesiostwa tego rządu i mnożenie etatów bez żadnego realnego wpływu na cokolwiek, bo to, by upychać krewnych i znajomych królika.

    Fajnie, jakby było więcej możliwości elastycznego zatrudnienia, jestem jak najbardziej za, choć wiadomo, że nie wszędzie to się sprawdzi.
    @Coralgol nie bardzo widzę kolesiostwo. To naprawdę kompetentni ludzie z szerokim doświadczeniem. Stawiam, że do obsługi są że dwa etaty plus zwrot kosztów dojazdu koleją 2. klasą dla zamiejscowych na spotkania. Jeśli rząd faktycznie weźmie pod uwagę ich opinie (choćby w 30%)  to dobrze wydane pieniądze.
    Podziękowali 3Polly kowalka Małgorzata32
  • Zuzapola powiedział(a):
    W małych firmach jest ten problem, że powyżej ilus zatrudnionych pracodawcy bardzo rosną obowiązki. Pamiętam, kiedy pracowałam w prywatnym przedszkolu, musieli kogoś dać na umowę zlecenie, żeby kogoś zatrudnić na etat, bo jedna osoba więcej i już by mieli ciężko. Ale nie wiem ile to osób i co to dokładnie zmienia.
    Ale ta ilości jest przeliczana na ilość pełnych etatów, więc nie liczy się ilość osób, a wypracowywana przez nie ilość etatów.
    Podziękowali 1Zuzapola
  • Bylam ciekawa jak jest we Francji. Tam matki wracaja do pracy po 3 miesiacach a u nas czesto po 3 latach. Najmarniej po poltora roku.

    http://www.edziecko.pl/rodzice/1,79361,18335513,miec-dziecko-we-francji.html
  • Dzięki @Hania nie wiedziałam.
  • https://najwiekszykibic.onet.pl/doceniaj/artykul-kiedy-franek-przyszedl-na-swiat-wlasciwi,46.html?utm_source=facebook&utm_medium=social&utm_campaign=mip_nn&fbclid=IwAR19yBIyr__nNiCoGYujz6psVTxt64zcV33qR_j474Kkd63gMz3kHCyyUFk

    Takie ciekawe i troche w naszych warunkach niepopularne rozwiazsnie. Tata z dzieckiem w domu a mama w korporacji. Znam jedna taka rodzine z dzieckiem niepelnospraenym gdzie poltora roku to malo bo wymaga ogromu rehabilitacji i leczenia szpitalnego też.  No i zostal w domu tata i zrezygnowal czasowo z pracy i wozi go, taka decyzja podobno nielatwa malzenstwa bo zarabiali podobnie ale mama miala wieksza depresje. Dla mnie to troche podcinanie ojcu skrzydel ale z drugiej strony on latwiej jako mezczyzna moze sobie cos znajdzie za pare lat, wzial to na klate, ale moze jednak czas na zmiany w tym naszym podejsciu....Czesto mama w pracy tez sie realizuje. Tez tego potrzebuje nawet w trudnych warunkach.
  • edytowano grudzień 2019
    Praca na czesc etatu bylaby zbawienna. Moglby tata na czesc i mama na cześć.

    Zgadzam sie z Tola i uwazam ze rezygnacja na kilka lat z pracy czy mamy czy taty moze byc dla nich podcieciem skrzydel. Swiat sie zmienia i potrzebujemy innych rozwiazan zeby jednak byly te dzieci a nie jedno i strach zeby kolejnego nie bylo.

    Niech debatuje ta rada i popatrzy np na Francje. Co sprawia ze tam jest wiecej dzieci. We Francji jest tak ze zasilek jest wyzszy przy 3 dziecku i wiecej i chyba jest tez wiecej jak dzieci sa starsze. A u nas jest rowno na kazde 500zl.
  • U nas za to polowa to jedynaki najczesciej rozpieszczone i niesamodzielne.
  • No i? Myślicie że w ogóle da się podnieść poziom dzietnosci poprzez regulacje prawne? Przecież to glupie jest. Natomiast jestem za ulatwieniami dla duzych rodzin, bo dzieki takim rodzinom mamy dla kogo się starać i uprawiać politykę.  Biali ludzie mimo rozmaitych ułatwień nie chcą sie mnożyć.  
    Podziękowali 4Skatarzyna Polly asiao Katia
  • Wg mnie tak. 
  • A wg mnie nie. To się ma w głowie. 
  • Jakie ulatwienia na przyklad?
  • edytowano grudzień 2019
    Dzietnosc powinna kojarzyc sie z sukcesem. Rodzina z wieksza niz 2 liczba dzieci powinna byc "modna" w oczach spoleczenstwa. Tak jest np we Francji. 
    Dziecko to inwestycja. 

    A w Polace pokretne myslenie. Od 4+ kojarzy sie z bieda, wpadka, uwiazaniem itd.
  • Ale ja mówię że to się ma w głowie.  W Polsce jest marny klimat jeśli chodzi o dzieci nie ze względu na pracę,  finanse tylko ludzie  mają obraz wielodzietnosci jako patologii i zaczyna się to już od trzeciego dziecka. To trzeba zmieniać w pierwszej kolejności.  Ulatwienia o których piszecie są dobre nie tylko ze wzgledu na rodziny ale na każdego. 
  • Jakie ulatwienia bylyby dobre?
  • Np. Zwolnienia z podatków za względu na liczbę dzieci. Nie z dochodowego tylko z vat. Każde dziecko to obniżka vat w jakimś procencie, poza powiedzmy alkoholem i fajkami. Ulatwienia w pracy,  emerytura rodzicielska:np za każde dziecko powyżej drugiego dodatek do emerytury. To tak na szybko.
    Podziękowali 2M_Monia Katia
  • Wg mnie mama wielodzietna wypada czesto z rynku pracy. Ojciec zarabia na cala rodzine. Jednostkowo rodzina jest duzo biedniejsza bo obok w 60m mieszkaniu mieszka rodzina z 1 i ma dwie pensje a oni np w 6 gniezdza sie w takim samym. Rodziny wielo sa biedne z uwagi na to tez ze jedna osoba na wiele lat wypada z rynku, jesli nawet nie to nie awansuje tak szybko, mniej zarabia i ma gorsze stanowisko. Potrzeba wg mnie takich rozwiazan zeby mamy nawet z 8 dzieci mogly dobrze zarabiac i laczyc prace z wychowaniem dzieci jesli chcą 
  • Prz 8 to chyba zupelne zwolnienie z vatu.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.