Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Najszybszy obiad ever

24567

Komentarz

  • Mi chodzi o czas realizacji. Bo nie lubię gotować.
    Podziwiam niektóre tu osoby dla których przepis na całą stronę to szybki obiad :)

    Przykładowo te udka czy schab w piekarniku to zrobię w 10-15 minut. Oczywiście później się pieką godzinę czy półtorej, ale to już mnie nie zajmuje.
    Podziękowali 1Rogalikowa
  • PawelK powiedział(a):
    Mi chodzi o czas realizacji. Bo nie lubię gotować.
    Podziwiam niektóre tu osoby dla których przepis na całą stronę to szybki obiad :)

    Przykładowo te udka czy schab w piekarniku to zrobię w 10-15 minut. Oczywiście później się pieką godzinę czy półtorej, ale to już mnie nie zajmuje.



    Piekarnik to w ogóle nieodzowny do szybkich obiadów. Szybko to wlasnke taki bez mieszania sto razy w lewo, bez pilnowania, czy beza gotowa i obierania mini marchewek. Szybko do rękawa i do piekarnika. 
  • edytowano listopad 2020
    Bagata powiedział(a):
    Szybki obiad to pojęcie względne. Pytanie, czy ma być szybki w sensie gotowy krótko po rozpoczęciu przygotowań czy w sensie, że mało roboty.
    Na ten drugi mam taki patent, że gotuję duży gar rosołu i mrożę w porcjach. Potem biorę dowolne mięso w kawałkach, np. szynkę wieprzową, wołowe gulaszowe, udziec z indyka, solę, obsmażam na oleju, zalewam tym rosołem i już. Zostawiam pod przykryciem i duszę na malusieńkim gazie, w ogóle nie pilnując. Zwykle wstawiam rano i tak się dusi pół dnia. Na koniec zagęszczam mąką. Do tego np. kuskus czy inna kasza albo makaron, plus ogórek kiszony. 

    fajne, zrobię z gotowym bulionem :D

    a tak serio, takie są spoko


  • Do mięs "samo się robi" świetny jest wolnowar. 
    Podziękowali 1Klarcia
  • Tylko dłuuugo duś! 3 godziny minimum. 
    Podziękowali 1malagala
  • mamy taki garnek, rano wkłada się wszystko, włącza na 6h i obiad gotowy. Ale mi nie smakuje :(
  • To jak. szybkie przygotowanie a czas pieczenia nie ważny to u nas hit. 
    Cebula drobnostkami pokrojona, przyciśnięta czosnek z 3 ząbki, butelka ketchupu (najlepszy Włocławek), sol, pieprz, oregano, dwie łyżki sosu sojowego, trochę miodu, można dodać łyżkę musztardy. To. Wszystko wymieszaj. 
    Udka z kurczaka zalać tym sosem i piec. Ilość sosu w sam raz na 4 duże uda. 
    Podawać z ryżem. 
    Podziękowali 1madzikg
  • Ja to najbardziej lubię robić z trybowanymi udka mi z kurczaka (można takie kupić w biedronce). 
  • I jeszcze obrać 5 marchewek, 2 pietruszki, pół selena. Utrzeć na tarce (ja mam elektryczna więc to jest 3 minuty). Powiekach cebule i czosnek, pod dążyć, dodać tartę warzywa i dalej pod smażyć, zalać to 500 mł passaty pomidorowej, dodać 2 puszki mleka kokosowego oraz 400 gr czerwonej soczewicy. 
    W. Takiej wege wersji jest super, dla chętnych można w kroić kiełbasy. 
  • To jeszcze żeberka.
    Posolić, przyprawić, włożyć do naczynia żaroodpornego wysmarowanego olejem, na to kapusta kiszona. Przykryć, piec 2 godziny. 
    Do tego ziemniaki. 
  • Trybowanie udka kurczaka z włoszczyzną ugotować, nie za dużo wody, do tego makaron, taki jakby gęsty rosół z mięsem, dobrze się je
  • Wyguglam te "trybowane" - pojawiło się drugi raz, to musi być znak! 

    U nas szybki obiad to po prostu makaron z sosem pomidorowym (robię z suszonych pomidorów, dużo czosnku i zmiksowane), albo własnoręcznie kupione pierogi (ale dobre, nie z Biedronki). Jak jestem bardziej twórcza, to do rzymskiego garnka mięso plus warzywa korzeniowe, przyprawy co mi się sypnie, zawsze na oko, jeszcze się nie zdarzyło niedobre, choć często za ostre.

    Rosół sam się robi, więc chyba podpada pod kategorię "szybko" - mięsa przynajmniej 3 różne, u mnie wieprzowina, wołowina, indyk/kurczak, kaczka/królik, opieczone warzywa z piekarnika (marchew, cebula, pietruszka, seler), por, lubczyk, pieprz w kulkach, ząbek czosnku, 2 goździki, kardamon, imbir plasterek, gałka muszkatołowa (na końcu), liść laurowy, ziele ang, ostatnio sypnełam papryki na czubku łyżki, też było dobre, czasem kozieradka jak mam. Gotuje się przynajmniej 4 godziny, przeważnie dłużej, ale mieszać nie trzeba. 
  • Zupa biała, hit mój ostatni: seler, pietruszka, por, ziemniak, cebula czosnek - podsmażone lekko, zalane wodą. Za kazdym razem daję inne przyprawy, więc mamy niespodziankę, ale zawsze z gałką muszkatołowa. Sól, pieprz wiadomo. Czasem łyżka śmietany/jogurtu. Zmiksowane. 
    Podziękowali 1Karolinka
  • Szybki obiad to ja mam przynajmniej kilka razy w tygodniu.
    Gotuję zazwyczaj na kilka dni, sobota albo niedziela wieczór jest od gotowania, potem lajt.
    U mnie obiady na słodko nie mogą być, musi być warzywnie i dużo, mięso też może się trafić. 
    Kotlety robię przynajmniej na 3 dni, warzywne też, potem dodatki co się chce.
    Gulasze czy warzywne czy mięsne, mięsa duszone i zupy, wszystko przynajmniej na trzy dni. Dwa razy w tygodniu robię sobie gotowanie. Potem idzie szybko

  • Dodam, że ja mam dietę niskocukrową i niskowęglowodanową, córka bez laktozy, ogarniamy bardzo dobrze.
    Podziękowali 1malagala
  • edytowano listopad 2020
    Jeszcze dodam, że mało kupujemy gotowych produktów, może makaron, ketchup. Moja spiżarka pęka w szwach. Lubię smakować, gotować, zaprawiać 

    Szybki obiad to tylko kwestia organizacji.
    Podziękowali 1madzikg
  • dobry też jest makaron z serem i szynka
  • oh ileż tu dyskusji na forum było o szybkim obiedzie i zawsze padało hasło naleśniki i kopytka

    szybki obiad to z piekarnika, inaczej się w sumie chyba nie da, no może jeszcze makaron
  • Naleśniki i kopytka to w kategorii szybko znikający obiad! 
    Podziękowali 3AleksandraB Gosia5 Katia
  • Nalesniki na słono to taki i sycący obiad
    Chociaż na słodko też wolno, dla zdrowia z dzemem bo owoce to zdrowie ° ͜ʖ °
  • Do wora i na godzinę do pieca. Jeden worek do wyrzucenia i czasami blaszka do mycia. 



    Co to znaczy do wora
  • Szybkie są też jednogarnkowe. Kroi się po kolei i dorzuca, potem pyrka
  • Ostatnio zrobiłam w piątek po południu żarełko na cały weekend, ale to byli super! Zamiast różnych resztek, pozaczynancyh sloiczkow miałam piękne pudełeczka z pysznościami i wyciągałam je jak z jakiegos Sezamu... Ale mam dość mała kuchnie i ogólnie ciężko mi się gotuję wiele rzeczy naraz. Spizarka to byłoby coś. 

  • Szybki obiad, to pierogi, które zrobi się dzień wcześniej, tylko wyjąć z lodówki i odgrzać. ;)
  • Ja jeszcze gotuję dla naszych zwierzaków, też raz w tygodniu ( wekuję). Dwa razy w tygodniu ryż i jest ok
    Inaczej przepadłabym z kretesem.

  • A jak ja się pytałam o szybkie śniadania, to mało mnie tu nie zjedli ;) No bo jak to, śniadanie na szybko? Toż śniadanie trzeba celebrowac, najważniejszy posiłek, na śniadanie czas znaleźć się musi i koniec. I to pisały osoby które zdążały dzieci do przedszkola i szkoły odprowadzić, a i same do na pracy zdążyć ;) 
    No proszę jaka różnica jak się facet zapyta i szybki posiłek, a jak kobieta zada podobne pytanie :) ;)
  • edytowano listopad 2020
    Nie każdy chce jeść naleśniki z dżemem na obiad.
    Podziękowali 1Karolinka
  • Przy odpowiedniej organizacji pracy i jej usprawnieniu - jest pełno dan, które można zrobić szybko. Będę adwokatem kopytek - mając ziemniaki ugotowane i utłuczone poprzedniego wieczoru - to najwięcej czasu zajmuje chyba zagotowanie gara wody. Samo zrobienie kopytek to jest bach bach, nie mierzyłam sobie czasu ale słowo honoru - pieronem :)

    Podziękowali 1madzikg
  • Obieranie ziemniaków trwa długo.  A Pawłowi chodziło raczej o myki bez półproduktów? 
    Nasze najszybsze obiady,  to i kuskus się zdarzy.


Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.