Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!
Stany Zjednoczone pogrążone są w kryzysie sukcesji. Dużo luźno mówi się o kolejnej wojnie domowej, która wybuchnie między zwolennikami prezydenta elekta Joe Bidena i prezydenta Donalda Trumpa. Kiedy to się dzieje, wrogowie Ameryki działają odważnie przeciwko interesom USA. Każda cenna chwila zmarnowana na podjęcie decyzji, który siedmiolatek wygrał Biały Dom w listopadzie, jest kolejnym momentem, w którym Komunistyczna Partia Chin kontynuuje swój długi marsz do światowej dominacji.
Dominacja Chin nie przyjdzie z początku w postaci podbojów militarnych. Pekin jest mocarstwem XXI wieku, a jego program wysiedlenia Stanów Zjednoczonych będzie się znacznie różnił od tego, czego próbował Związek Radziecki podczas zimnej wojny. Dominacja Chin zostanie zapewniona dzięki lepszym praktykom handlowym, przemysłowym i technologicznym.
Niedawno Pekin podpisał rewolucyjny sojusz o wolnym handlu z kilkoma mocarstwami azjatyckimi - w tym Australią - mający na celu zwiększenie wpływów Chin na Indo-Pacyfik i zmniejszenie ciężko wywalczonego tam wpływu Waszyngtonu. Chiny ogłosiły, że osiągnęły supremację kwantową - drogowskaz dla każdego kraju lub firmy, która chce być pionierem w dziedzinie obliczeń kwantowych. Wielu technologów, takich jak Scott Amyx, argumentowało wcześniej, że obliczenia kwantowe mogą być równie destrukcyjne dla światowej gospodarki, jak odziarniarka bawełny czy samochody. Ktokolwiek zdominuje ten nowy przemysł, napisze przyszłość ludzkości. A potem jest nowy wyścig kosmiczny między Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Prywatne firmy startowe, w tym SpaceX, zrewolucjonizowały cały amerykański sektor kosmiczny. Jednak brak politycznej wizji lub przywództwa oznacza, że rzeczywiste korzyści dla Ameryki w kosmosie będą powoli, jeśli w ogóle, osiągane. Prezydent Trump był jedynym amerykańskim przywódcą od dziesięcioleci, który wydawał się rozumieć obietnice i wyzwania związane z kosmosem. Jednak reszta rządu nigdy w pełni nie przyjęła solidnego programu kosmicznego Trumpa. Teraz może być za późno.
Program Artemis NASA, który ma powrócić Amerykanów na Księżyc, dryfuje, utknął w tym, co hollywoodzkie typy mogą nazwać „piekłem rozwoju”. Drobna polityka, ograniczenia budżetowe i biurokratyczna inercja uniemożliwiły terminowe uruchomienie tego istotnego programu. Sądząc po profilu osób, które prezydent elekt Biden wybrał do swojego zespołu przejściowego NASA, wygląda na to, że znaczenie programu Artemis będzie jeszcze większe.
W międzyczasie Chińczycy nie tylko wylądowali łazikiem po ciemnej stronie księżyca, ale teraz z powodzeniem odzyskali skały księżycowe - po raz pierwszy od dziesięcioleci, kiedy to się stało. Przywództwo Chin nie zamierza poprzestać na bezzałogowych misjach na Księżyc. Niedawna misja Chang'e-5 (wyrzutnia rakiety na zdjęciu powyżej) była jedynie dowodem na to, że Chiny osiągnęły takie same możliwości, jak Amerykanie.
Teraz Chiny prześcigną Amerykę. Dwa lata temu Ye Peijian, szef chińskiej misji księżycowej, oświadczył, że chińscy przywódcy patrzą na Księżyc tak, jak na Morze Południowochińskie, przy czym Mars jest analogiczny do wyspy Huangyan. Tymczasem NASA zostaje zredukowana do błagania o pieniądze na stworzenie nowych skafandrów kosmicznych na swoją księżycową misję.
Porównaj dzisiejsze wydarzenia z zimną wojną. W zimnej wojnie między Stanami Zjednoczonymi a Związkiem Radzieckim rywalizacja między dwoma supermocarstwami była instynktowna, a stawka była egzystencjalna. Nie było takiej dziedziny życia ludzkiego, w której konflikt się nie rozegrał… i gdzie walczący nie walczyli ze wszystkim, co mieli do wygrania.
Kiedy Związek Radziecki pokonał Amerykanów, umieszczając na orbicie pierwszego satelitę ludzkości - Sputnika - większość Amerykanów i ich przywódców słusznie wpadła w panikę. Zanim ZSRR umieścił pierwszego człowieka na orbicie, przywódcy Ameryki wiedzieli, że nie mogą po prostu wzruszyć ramionami i powiedzieć leniwie: „W końcu też tam dotrzemy”.
Jednak ta bezduszna postawa, którą Amerykanie z przeszłości szybko przezwyciężyli, jest dokładnie tym, w jaki sposób Amerykanie zareagowali na imponujące zdobycze Chin w ciągu ostatnich kilku lat. Denializm nie zachowa statusu supermocarstwa Ameryki. Zdecydowana akcja polityczna. Amerykańscy przywódcy wciąż jednak kłócą się ze sobą o drobną partyzancką politykę. Xi Jinping i chińscy przywódcy śmieją się i maszerują.
Gdyby nie męskie przywództwo Johna F.Kennedy'ego i jego deklaracja na Uniwersytecie Rice w 1962 r., Że Stany Zjednoczone wyślą pierwszych ludzi na Księżyc do końca tej dekady, Sowieci pokonaliby Amerykanów na Księżycu wyścig również. Gdyby tak się stało, historia do końca zimnej wojny potoczyłaby się inaczej. Technologia spin-off, którą program Apollo zapewnił Stanom Zjednoczonym, mogła nigdy nie zostać zrealizowana w Ameryce. Zamiast tego te imponujące zyski poszłyby do ZSRR… a nieuchronna implozja Związku Radzieckiego mogłaby się nie wydarzyć.
Pomiędzy przełomem Chin w supremacji kwantowej a ich udanymi misjami księżycowymi - a także jasno zdefiniowaną strategią osiągnięcia dominacji zarówno w sektorze zaawansowanych technologii, jak iw kosmosie - amerykańscy przywódcy zignorowali wiele momentów Sputnika. Chiny mają teraz impet w tej nowej zimnej wojnie. Niestabilność polityczna w Ameryce tylko zaostrza te przerażające trendy.
Obecnie potrzebne jest ponadpartyjne zobowiązanie do inwestowania w technologię i możliwości, które pozwolą Stanom Zjednoczonym prześcignąć Chińczyków w krytycznych obszarach, w tym w komputerach kwantowych. Amerykańscy przywódcy muszą również zapewnić, że Stany Zjednoczone pozostaną dominującą potęgą kosmiczną, umieszczając na stałe astronautów na Księżycu i Marsie oraz rozmieszczając obronną broń kosmiczną nad Ziemią.
całość
https://www.zerohedge.com/geopolitical/america-surrenders-china
https://www.realclearpolitics.com/articles/2020/12/09/america_surrenders_to_china_144805.html
Komentarz
Aha, czyli przegraliśmy od momentu Adama i Ewy, czy było to niewiele później?
Chińczycy odpalili "sztuczne Słońce". Osiąga temperaturę większą niż prawdziwe
https://businessinsider.com.pl/technologie/chinczycy-odpalili-sztuczne-slonce-tokamak-osiaga-temperature-wieksza-niz-prawdziwe/mksmp1v?utm_source=fb&utm_medium=social&utm_campaign=fb_bi&fbclid=IwAR1oroIaSjGGWm0-roR9F0jOqbPlbhW3BWwToqZKbGMIZlj0JuoBuR4ETxQA jesteś pewny, że nie będą w stanie wyegzekwować? Pod rządami demokratów Stany będą słabły; nie wykluczałabym też wojny domowej, gdy demokraci zechcą wprowadzić prawo ograniczające posiadanie broni. Moim zdaniem - u USA zapowiada się czas smuty.
Dr Mech: Kształtuje się nowy ład gospodarczy. Chiński juan może niedługo zostać walutą światową
Dr Cezary Mech mówi, że świat stoi u progu ukształtowania nowego ładu gospodarczego. Wskazuje, że epidemia koronawirusa i prezydentura Donalda Trumpa przyczyni się do szybszego niż przewidywano objęcia supremacji ekonomicznej przez Chiny.
Dodatkowo, umocnienie Chińskiej Republiki Ludowej przyśpieszy recesja w krajach europejskich, będąca skutkiem długotrwałego lockdownu. Dr Mech źródeł słabości Zachodu upatruje również w restrykcyjnej polityce klimatycznej.
Chiny w listopadzie osiągnęły rekordową nadwyżkę w handlu. W opinii dr Mecha kraje zachodnie coraz szybciej tracą przewagę technologiczną nad ChRL.
Juan ma sporą szansę na zostanie nową walutą światową. Chiny są ważnym partnerem nie tylko dla krajów Trzeciego Świata, ale i dla Ameryki Południowej.
https://wnet.fm/2020/12/11/dr-mech-ksztaltuje-sie-nowy-lad-gospodarczy-chinski-juan-moze-niedlugo-zostac-waluta-swiatowa/