Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

O kobiecych fanpage'ach katolickich - brzmi znajomo?

24

Komentarz

  • paulaarose powiedział(a):
    Pamiętam z 3 lata temu ubrałam się krótko bo było gorąco i już słyszałam jakie komentarze w swoją stronę. Fajnie że się podobałam, ale nie chciałam tego słyszeć,bo nie robiłam tego aby się podobać. 

    Ja miałam kiedyś ciekawą przygodę. Byłam już po 50, a figurkę nawet, nawet, to stwierdziłam, że nareszcie mogą mini nosić. Już nikt nie powie, że męskie oko drażnię.
    Stoję sobie kiedyś na przystanku w Mannheim, podeszła jakaś babeczka i podała mi ulotkę. Gdy usiadłam w tramwaju, zaczęłam czytać - to było ostrzeżenie, że prowokując strojem mogę zostać zgwałcona. Powiedziałam Myszatemu: w moim wieku, to chyba była by nagroda.
  • Tola powiedział(a):
    A co do tematu, który został zauważony - otóż ostatnio w Warszawie (zeszły tydzień!) nastolatek zgwałcił 82-latkę. W jej własnym domu! Czym go zachęciła? :(   Tu akurat autorka ma rację - każde usprawiedliwianie gwałciciela jest wspieraniem takich zachowań. Każde. I nie ma to nic wspólnego z ostrzeżeniem, żeby nie wychodzić samej po zmroku.
    Z jednej strony - przykre.
    Z drugiej - jeżeli był ładniejszy od diabła, to.. do woli i bez grzechu.
  • Nie przebrnęłam przez cały artykuł :( Większość jednak przeczytałam i nasuwa mi się kilka wniosków:
    1. Żyjmy i dajmy żyć innym. Autorka taka postępowa i tolerancyjna, ale urzekające jej się nie podobają. Nie rozumiem, jaki ma z tym problem, ze ktoś lubi chodzić w spódnicy i czuje się kobieco. Albo że ma stronkę, sprzedaje kursy i ma dużo polubień. Nie oszukuje, a że dzieli się swoimi poglądami. Jaki problem?
    2. Gdyby poczytała o Pulikowskim, to by go nie szkalowała. A eksperci bez kierunkowego wykształcenia są po obu stornach barykady. Czasem mają więcej do powiedzenia niż mgr-y.
    3. Kultura gwałtu. Czy zamykanie drzwi na klucz i zachęcanie innych do tego to kultura kradzieży? Autorka wykazała się wyjątkową ignorancją, brakiem logiki i tolerancji (zakaz dyskusji - ruch, który wcześniej potępiła u pastelowych).
    4. Nie odwiedzam krytykowanych tu stron, ale uważam, że są w sieci gorsze miejsca niż Urzekająca, piękna itp

    Podziękowali 1Leli
  • @Gosia5 Podobno w krajach skandynawskich ludzie zostawiają otwarte drzwi bo nikt ich nie okradnie, mógłby ktoś to potwierdzić /zdementować? @Ida
  • paulaarose powiedział(a):
    @Gosia5 Podobno w krajach skandynawskich ludzie zostawiają otwarte drzwi bo nikt ich nie okradnie, mógłby ktoś to potwierdzić /zdementować? @Ida
    Moje rodzice zawsze maja drzwi otwarte. Zamykaja na noc. I to nie kraje skandynawskie.

    Michael Moore w pewnym swoim filmie staral sie pokazuwac roznice miedzy USA i Kanada. I w Kanadzie ponoc drzwi rowniez otwarte.
  • paulaarose powiedział(a):
    @Gosia5 Podobno w krajach skandynawskich ludzie zostawiają otwarte drzwi bo nikt ich nie okradnie, mógłby ktoś to potwierdzić /zdementować? @Ida
    Tak było w Skandynawii do lat 80; w Niemczech towar był wystawiony przed sklepem i nikt tego nie pilnował Niestety, nastąpił najazd "barbarzyńców" różnych maści, w Niemczech przodowali w tym Polacy i Rosjanie i skończył się raj.
    Jeszcze na początku roku 1985 w moim miasteczku (niecałe 10 tys. mieszkańców), w budce telefonicznej zapomniałam portfel z pieniędzmi; zorientowałam się dopiero następnego dnia wieczorem - poszłam tak i był w miejscu, w którym go zostawiłam, pieniądze też były.
    Pod koniec lat 90 opowiadał mi znajomy, że był na wycieczce w Danii, popłynęli na wyspę należącą do tego kraju, tam nikt drzwi na klucz nie zamykał. Z tego co wiem, to obcokrajowców tam nie ma, możliwe więc, że nadal jest bezkradzieżowo. 

  • paulaarose powiedział(a):
    @Gosia5 Podobno w krajach skandynawskich ludzie zostawiają otwarte drzwi bo nikt ich nie okradnie, mógłby ktoś to potwierdzić /zdementować? @Ida


       I tak, i nie. To zależy w jakich regionach, no i w ktorym kraju. W Norwegii są miejsca, na północy na przykład, gdzie jest mało ludzi i nie ma tak wielu kolorowych imigrantów. Tam nie zamykają.
    Ale w Oslo jest okropnie niebezpiecznie, nawet dla facetów. Myślę, że w Oslo mieszkańcy zawsze strzegą drzwi wejściowych jakimś zamkiem.


    Co do "kultury" gwałtu.
    Do niedawna Norweżki, przyzwyczajone do przestrzegania nietykalności cielesnej ze strony skandynawskich facetów biegały samotnie po lasach (są tam ścieżki biegowe) i parkach.

    Odkąd Norwegia naściągała azylantów jak w jakimś straceńczym amoku, Norweżki są non stop gwałcone przez kolorowych zwierzoludów, którzy w d**** mają zasady tamtejszej cywilizacji. Nie wszędzie tak jest, ale np. zwłaszcza w Oslo jest plaga gwałtów, bo tam jest najwięcej kolorowych.

    I teraz pytanie: wybiera się taka śliczna Norweżka do lasu sama, w krótkich sportowych spodenkach - czy ona powinna się liczyć z kulturą gwałtu, jaką zaprowadzili w jej kraju przybysze z Afryki i Azji, czy nie?
    Poszła tylko pobiegać, to nic zdrożnego.
    Ale czy postąpiła rozsądnie?


    Podziękowali 2paulaarose Klarcia
  • Ja mam otwarte zawsze. Czasem nawet na noc zapomnę zamknąć. Nie mam żadnego strachu. A brama jest zepsuta i cały czas otwarta.
    Podziękowali 1Klarcia
  • To drzwi się zamyka? Tylko, gdy nas nie ma.
  • My tez nigdy nie zamykamy, ale odkąd wujka okradli, kiedy siedzieliśmy z tyłu w ogrodzie, bo sobie po prostu weszli, staram się zamykać. Bramę wreszcie musimy i furtkę zacząć zamykać.
  • edytowano luty 2021
    Klarcia powiedział(a):
    Tola powiedział(a):
    A co do tematu, który został zauważony - otóż ostatnio w Warszawie (zeszły tydzień!) nastolatek zgwałcił 82-latkę. W jej własnym domu! Czym go zachęciła? :(   Tu akurat autorka ma rację - każde usprawiedliwianie gwałciciela jest wspieraniem takich zachowań. Każde. I nie ma to nic wspólnego z ostrzeżeniem, żeby nie wychodzić samej po zmroku.
    Z jednej strony - przykre.
    Z drugiej - jeżeli był ładniejszy od diabła, to.. do woli i bez grzechu.
    Noż kurcze, są granice głupoty!!! Szambo normalnie wybiło. 
    Ktoś został zgwałcony, rozumiesz??? Zgwałcony. 

    Ale chyba szkoda słów... 
    (Sorki, nie mam błyskotliwości ani w ogóle nic nie mam, ale mnie wstrząsnęło. Brrrrr.)

  • Rien powiedział(a):
    Klarcia powiedział(a):
    Tola powiedział(a):
    A co do tematu, który został zauważony - otóż ostatnio w Warszawie (zeszły tydzień!) nastolatek zgwałcił 82-latkę. W jej własnym domu! Czym go zachęciła? :(   Tu akurat autorka ma rację - każde usprawiedliwianie gwałciciela jest wspieraniem takich zachowań. Każde. I nie ma to nic wspólnego z ostrzeżeniem, żeby nie wychodzić samej po zmroku.
    Z jednej strony - przykre.
    Z drugiej - jeżeli był ładniejszy od diabła, to.. do woli i bez grzechu.
    Noż kurcze, są granice głupoty!!! Szambo normalnie wybiło. 
    Ktoś został zgwałcony, rozumiesz??? Zgwałcony. 

    Ale chyba szkoda słów... 
    (Sorki, nie mam błyskotliwości ani w ogóle nic nie mam, ale mnie wstrząsnęło. Brrrrr.)

    Druzgocąco głupi wpis @Klarcia. Przeszłaś samą siebie.... 
    Podziękowali 1Rogalikowa
  • Chyba Ci się zamarzyło być na miejscu biednej staruszki. 


  • edytowano luty 2021
    Kajla powiedział(a):
    Klarcia powiedział(a):
    Tola powiedział(a):
    A co do tematu, który został zauważony - otóż ostatnio w Warszawie (zeszły tydzień!) nastolatek zgwałcił 82-latkę. W jej własnym domu! Czym go zachęciła? :(   Tu akurat autorka ma rację - każde usprawiedliwianie gwałciciela jest wspieraniem takich zachowań. Każde. I nie ma to nic wspólnego z ostrzeżeniem, żeby nie wychodzić samej po zmroku.
    Z jednej strony - przykre.
    Z drugiej - jeżeli był ładniejszy od diabła, to.. do woli i bez grzechu.
    Czy Ty chociaż czasem zastanawiasz się nad tym co wypisujesz? Mówisz o gwalcie, kobieto, napaści fizycznej. Gwalt to gwalt, okrutne przestepstwo na drugim czlowieku, a nie komplement, potwierdzenie atrakcyjności czy niespodziewana okazja do seksu!!! Naprawdę staram się omijać Twoje wpisy ale czasem się nie udaje. Rzyg

    Ja to pisałam na zasadzie czarnego humoru; niezupełnie poważnie. Chyba powinnam była oznaczyć emotką.
    W moim środowisku tak się mawia - "do woli i bez grzechu", co nie znaczy, że babeczki 50+ pragną być gwałcone.
  • Najgorsze u nas psy i dziki, tam pewnie się psy nie wałęsają, ale ciekawe jak radzą sobie z dzikami, u nas tylko ktoś zapomni zamknąć bramę i trawnika nie ma.
    Podziękowali 1offca
  • Tola powiedział(a):
    Czy ta użytkowniczka musi rozpieprzyć każdy wątek swoimi wypocinami? Grrrrr....


    Co do zamykania się - w Kanadzie i w USA nie ma ogrodzeń między domkami. U nas to nie do pomyślenia.
    Niedawno pytałam o to kolegę, który 2 lata pracował w Nowym Jorku. Otóż w samym mieście NJ ogrodzenia raczej są, jednak nieszczególnie zamykane są furtki, za to śmietniki są "wielce chronione", bo jak ktoś przechodzący dorzuci do prywatnego śmietnika nie tą frakcję co trzeba, to właścicielowi portfel może uszczupleć o 500 USD. 
    Podziękowali 1Klarcia
  • To forum jest rzeczywiście bezkonkurencyjne jeśli chodzi o oftopy :) Z tymi drzwiami to był przykład i chyba jednak adekwatny, bo kto mieszka w bezpiecznej, przyjaznej okolicy, nie musi domu zamykać i o gwałt się obawiać, nawet gdyby kobieta wyszła mocno roznegliżowana. Tak być powinno (tzn bezpiecznie), ale niestety nie zawsze i nie wszędzie tak jest :(
    Podziękowali 1Klarcia
  • @Kajla po pierwsze porównania to tylko... porównania ;) a po drugie jeśli zostawię otwarte auto z kluczykami w stacyjce i dowodem rejestracyjnym na siedzeniu to raczej mogę pożegnać się choćby z ubezpieczeniem.
    I nie, nie winię ofiar gwałtów. Jedynie wyciągam wnioski, jak ochronić siebie i swoje córki. Bo zawsze warto zapytać, czy można było uniknąć tragedii. Dlatego analizuję przyczyny wypadków drogowych, gwałtów, kradzieży itd
    Podziękowali 1Ida
  • Jakoś dla mnie to jest niepojęte, że ludzie z maniackim uporem chcą mylić dwie kwestie:
    1. Winnym przestępstwa jest zawsze przestępca. Niezależnie od okoliczności, w których do przestępstwa doszło.
    2. Stworzenie dogodnej okazji do przestępstwa może je ułatwić lub ułatwić przestępcy decyzję o popełnieniu przestępstwa w tych konkretnych okolicznościach.

    Przykład: Jeśli ktoś ukradnie mi rower, to winny jest ten, co ukradł i to on jedynie będzie odpowiadał za kradzież. Jeśli jednak mam zwyczaj zostawiać wypasiony, drogi rower w przypadkowych miejscach bez żadnego zabezpieczenia, to muszę się liczyć z tym, że ktoś go może ukraść. I co mi po tym, że to jedynie złodziej jest winny, gdy roweru nie mam?
    Podziękowali 4Ida Skatarzyna Gosia5 Klarcia
  • I co wychodzi z tej analizy @Gosia5? Bo mi kiedyś wyszło, że gwałty zwykle że strony osoby znajomej. W stroju zwykłym. To jakiś mit o gwałcie w ciemnej uliczce, bo spódniczka była 5cm za krotka.przynajmniej w naszym kręgu kulturowym 
    Podziękowali 2joanna_1991 Joanna36
  • Kojarzę takie statystyki @malagala
  • Taka krótka spódniczka to raczej komunikat, że "jestem świadoma swojej strakcyjosci, ew. chcę być atrakcyjna" niż "zgwalc mnie". To są dwa zupełnie inne komunikaty!

    Gwałt na nieznajomej kobiecie w uliczce to nie jest, o ile mi wiadomo, zwykły seks, gdzie jedna strona zapomniała zapytać drugiej o zdanie. Gwałt to forma dominacji, realizowania fantazji, wyrażenie jakiejś nienawiści itd... Gwałciciele raczej szukają ofiar uległych, które nie będą się bronić, a nie seksownych... Takie moje przemyślenia z analizy różnych statystyk. 

    Co oczywiście nie znaczy, że moim zdaniem tzw nieskromne ubieranie się jest super fajne. Ale to nie w tym jest problem. 
    Podziękowali 2Joanna36 Klarcia
  • @malagala nie chce mi się w klawiaturę stukać, bo chyba rozmawiamy o czymś innym. W skrócie: Gwałt jest zły i winę ponosi gwałciciel. Skromność jest dobra, a w normalnych warunkach szacunek wobec samej siebie skutkuje szacunkiem ze strony innych. Sprawdzone osobiście. Jedno z drugim ma ze sobą tylko troszkę wspólnego.

  • @Kajla , pozwolisz, ze Cię zapytam. Czy jest okej chodzić samej na dyskoteki w obcisłych ciuchach i zaczepiać nieznajomych facetów tamże? Czy jest okej grać na plaży topless w siatkówkę i cieszyć się, ze publika obcych gości szaleje? Czy jest okej wrzucać na fejsa fotki w wyzywających pozach?
    Podziękowali 1Klarcia
  • Gosia5 powiedział(a):
    @Kajla , pozwolisz, ze Cię zapytam. Czy jest okej chodzić samej na dyskoteki w obcisłych ciuchach i zaczepiać nieznajomych facetów tamże? Czy jest okej grać na plaży topless w siatkówkę i cieszyć się, ze publika obcych gości szaleje? Czy jest okej wrzucać na fejsa fotki w wyzywających pozach?
    Rozumiem, że usprawiedliwiasz jednak. W każdym razie taki jest wydźwięk Twgo postu.

    Pozwól, że zapytam: jest okej zgwałcić dziewczynę, która jest sama na dyskotece w obcisłych ciuchach? I okej zgwawłcić kogoś topless, podobnie jak kogoś, kto ma wyzywające fotki? Można? 
    Podziękowali 1Skatarzyna
  • Męcząca wymiana zdań.  Nie jest ok. Ale to nie jest zabronione. A mowa jest o czynach zabronionych i karalnych. 
  • Taaa, jasne. Taka kobieta powinna siedzieć w jednej celi ze sprawcą. To był sarkazm.
    A teraz serio. Gwałciciel nie powinien gwałcić, a kobieta powinna się szanować. Tyle z mojej strony, bo zaraz robicie tu Pulikowskiego bis. Tylko tamta sprawa polegała na połączeniu wyrwanych z kontekstu wypowiedzi, a teraz dyskutujecie z domysłami na temat moich poglądów. Może nie potrafię ich jasno wyrazić. Przepraszam.
    Podziękowali 1Klarcia
  • Gosia5 powiedział(a):
    @malagala nie chce mi się w klawiaturę stukać, bo chyba rozmawiamy o czymś innym. W skrócie: Gwałt jest zły i winę ponosi gwałciciel. Skromność jest dobra, a w normalnych warunkach szacunek wobec samej siebie skutkuje szacunkiem ze strony innych. Sprawdzone osobiście. Jedno z drugim ma ze sobą tylko troszkę wspólnego.


    Gosia5 powiedział(a):
    @malagala nie chce mi się w klawiaturę stukać, bo chyba rozmawiamy o czymś innym. W skrócie: Gwałt jest zły i winę ponosi gwałciciel. Skromność jest dobra, a w normalnych warunkach szacunek wobec samej siebie skutkuje szacunkiem ze strony innych. Sprawdzone osobiście. Jedno z drugim ma ze sobą tylko troszkę wspólnego.


    zgadzam się, szacunek do siebie jest ważny i pożyteczny, tylko to jakby nie dotyczy tematu gwałtu.

    Ale pisałaś o analizie, chodziło konkretnie o gwałt i jestem ciekawa, bo może masz jakieś nieznane mi informacje.
    Podziękowali 2Skatarzyna beatak
  • Gosia5 powiedział(a):
    Taaa, jasne. Taka kobieta powinna siedzieć w jednej celi ze sprawcą. To był sarkazm.
    A teraz serio. Gwałciciel nie powinien gwałcić, a kobieta powinna się szanować. Tyle z mojej strony, bo zaraz robicie tu Pulikowskiego bis. Tylko tamta sprawa polegała na połączeniu wyrwanych z kontekstu wypowiedzi, a teraz dyskutujecie z domysłami na temat moich poglądów. Może nie potrafię ich jasno wyrazić. Przepraszam.
    A co to znaczy ,,powinna się szanować?''
     A , już rozumiem: nie chodzić topless, w miniówach i broń Boże sama na dyskoteki, o wyginających się zdjeciach nie wspominając. 

    Cieszę się (serio), że jednak przyznałaś, że nie wpowinien gwałcić. Napisz jeszcze, czy te w miniówach i w topless na plaży też zasługują na tę łaskę  bycia niezgwałconym. Czy jednak fakt, że ,,się nie szanują'' powoduje, że można.
  • Nie, @malagala, nie śledzę tematu zbyt wnikliwie, a mówiąc analiza miałam na myśli luźne myśli laika, a nie naukowe rozprawy. Wciąż jednak naiwnie liczę na to, że jeśli będę się szanować i tego szacunku uczyć swoje córki, to może zmniejszymy choć o kilka procent ryzyko nieszczęścia.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.