@Hanq no właśnie produkt się nie nagrzewa do 80 stopni,jak ustawię na mniej, to się jogurt nie robi, przetestowałam różne opcje. To ciepło 80 (a nawet 100) stopni produkowane przez piekarnik przecież się częściowo traci, nie przechodzi przez gruby metal garnka tak łatwo. No i nagrzewasz piekrnik tylko te 15 min, potem wyłączasz, więc zanim się to mleko nagrzeje, już wszystko znowu się schładza. Żyjątka jakoś to ewidetnie przeżywają
@pustynny_wiatr Pewnie zależy od piekarnika. Ja nagrzewam chwilkę dosłownie piekarnik jak chleby mam piec i wstawiam je do wyrośnięcia tam. Wyłączam zanim osiągnie 80 st. Zdarzyło mi się zagapić i wyłączyc na 80 st. i wtedy włożyć chleb i nie wyrósł bo było jednak za ciepło. Nie lubię mojego piekarnika.
@Hanq a to pewnie zależy od piekarnika po prostu To dobrze, że napisałaś o Twoim doświadczeniu, to dziewczyny będą wiedzieć, żeby ostrożniej podejść do tematu
@Agmar, możesz mieć też nietolerancję kazeiny. Taki myk.
A to tylko krowie mleko ma? Mi to tylko te gazy dokuczają po spożyciu innych dolegliwości nie zauważyłam tzn mam je cały czas ale ja mam alergię na barwnik w tkaninach itp i już nawet nie rejestruje
I bigos ze słoików. Moja mama czasem mi przywozi duuużo i zamykam go w słoikach i gotuje. Może leżeć bardzo długo. Ostatnio jedliśmy taki sprzed pół roku.
@AgataZi to normalne z tym płynem, choć nie zdarza się za każdym razem. My się cieszymy jak się tak ładnie oddzieli serwatka, bo ją delikatnie odlewamy i mamy dzięki temu bardziej gęsty jogurt. Jak chcesz ją zużyć, można dodać jako płyn do naleśników, do ciasta na chleb, itd. Można zamrozić i użyć później, można wylać na kompost albo podlać tym kwasolubne krzaki np. porzeczki, maliny, truskawki, borówki itd. Serwatka też jest zdrowa i ma wiele zastosowań.
Komentarz