Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

„Powołany” - film na Święta



„Powołany” to pierwszy tego rodzaju na świecie dokument fabularyzowany opowiadający o mocy i miłości Pana Boga przejawiającej się przez sakrament kapłaństwa.

Komentarz

  • Teraz jest kryzys powołań to będzie problem dla Kosciola
  • Podobał się Wam ten film? Mnie nie bardzo... W zasadzie wcale. Założenie było piękne, dobry pomysł. W realizacji wyszło strasznie pompatycznie. Ten film nie zachęciłby mnie do odnowienia/zbudowania relacji z Bogiem.
    Druga sprawa to to, że niektóre rzeczy, o których opowiadają osoby składające świadectwo są, jakby to delikatnie powiedzieć, niepokojące. Jedna z osób mówi tam o tym, że słowa o aborcji wypowiedziane do jego mamy spowodowały jego duchowy kontakt ze złem na samym początku jego życia. W moim odczuciu Bóg, który powołał nas do istnienia jako osoby o darzone wolną wolą nie może dopuszczać do takich zdarzeń. Fakt nieprzyjęcia z miłością nowego życia jest zdarzeniem rzutującym na sferę psychologiczną człowieka co może utrudniać rozwój duchowy ale na pewno nie ma mowy o prostej zależności - rozmowa o aborcji- otwarcie drogi złemu duchowi. Myślę, że takie postawienie sprawy może wywołać mnóstwo zupełnie niepotrzebnego niepokoju u ludzi, którzy z jakiś względów nie doświadczyli wystarczającej miłości od rodziców lub przeżyli trudności związane z zaakceptowaniem faktu poczęcia ich dziecka. 
    Podziękowali 1Klarcia
  • A mi - przeciwnie - spodobał się. Obejrzeliśmy go wczoraj całą rodziną. Jest bardzo nowoczesny w formie, a treść opowiada o wartości powołań kapłańskich. Ciekawa jest konstrukcja filmu, w którym na osnowie wizyty duszpasterskiej u rodziny nastawionej wrogo do księży umieszczono szereg świadectw osób świeckich, w których życiu kapłani odegrali ważną rolę.
  • edytowano kwiecień 2022
    Świetny,
    pytania do księdza bardzo typowe i życiowe na które jest realna, a nie wydumana teologicznie odpowiedź.

    Kacha powiedział(a):
    (...)
    Druga sprawa to to, że niektóre rzeczy, o których opowiadają osoby składające świadectwo są, jakby to delikatnie powiedzieć, niepokojące. Jedna z osób mówi tam o tym, że słowa o aborcji wypowiedziane do jego mamy spowodowały jego duchowy kontakt ze złem na samym początku jego życia. W moim odczuciu Bóg, który powołał nas do istnienia jako osoby o darzone wolną wolą nie może dopuszczać do takich zdarzeń. Fakt nieprzyjęcia z miłością nowego życia jest zdarzeniem rzutującym na sferę psychologiczną człowieka co może utrudniać rozwój duchowy ale na pewno nie ma mowy o prostej zależności - rozmowa o aborcji- otwarcie drogi złemu duchowi.
    (...)

    Nie wiemy wszystkiego, może ktoś rzucił klątwę. Ten młody grafik może też tego nie wiedzieć. Kościół ma wielkie doświadczenie w wyrzucaniu złych duchów. Dużo można się o tym dowiedzieć od egzorcysty ks. Glass
    Generalnie oczywiście masz rację, ale człowiek zakłada, że wie wszystko. Tylko, że to nie my rządzimy tylko Bóg.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.