"Trudno jest poznać interesującego mężczyznę. Gdy pytam o hobby, a ktoś odpowiada "Netflix", opadają mi ręce. Nie mam o czym z nimi rozmawiać — mówi Dominika. Jak wiele Polek po trzydziestce woli zostać singielką, niż związać się z rówieśnikiem. Bo samo bycie w relacji dla coraz większej grupy kobiet nie jest już żadną wartością."
https://www.newsweek.pl/psychologia/30-letnie-polki-wola-zyc-samotnie-zwiazek-nie-jest-wartoscia/39z4kg8Artykuł dość dobrze obrazuje zjawisko. Młode kobiety nie tyle mają coś przeciwko związkom i małżeństwom, co mówią zdecydowane "NIE" bylejakości w związkach. Wolą być same niż w niesatysfakcjonującym związku.
Komentarz
powszechnie wiadomo, że kobiety rozwijają się wcześniej, a chłopcy później
rodzina i opieka nad potomstwem, to wrodzona cecha kobiety
a u mężczyzny nie jest z tym tak prosto - wrodzone jest tylko rozsiewanie nasienia,
utrzymanie rodziny może być bardziej, dla mężczyzny, twroem społecznym;
stąd przesunięcie wiekowe
Po prostu TO KOBIETY SĄ WINNE.
no toż właśnie nie dopuszczają
Wielu mężczyzn inaczej do tego podchodzi - sam fakt, że kobieta ma płytkie zainteresowania, nie jest wykształcona, nie jest przeszkodą, wystarczy ze będzie dosyć ładna i miła. To powoduje, że znacznie więcej mężczyzn jest sfrustrowanych z powodu samotności, dla kobiet częściej jest to świadomy wybór.