Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Jak pogodzic prawicę i lewice?

Mam wrażenie, ze to są dwa skłócone obozy, które walczą ze sobą i nie mogą znaleźć środka. Skrajni z lewicy wykasowaliby Kościół z życia publicznego, a mocni prawicowcy wszystko co lewicowe. Czy da się w przypadku tych dwóch obozów dojść do porozumienia, znaleźć środek, aby jakoś ze sobą zyc mimo dużych różnic?

Komentarz

  • Jak pogodzić kibiców Widzewa i ŁKS?
    Podziękowali 1Klarcia
  • @Coralgol Piłka nożna nie ma dużego znaczenia. W Polsce mam wrażenie, ze prawica i lewica latami się ze sobą żre i widzi w sobie samo zło.
  • Jeżeli dla prawej strony fundamentem jest rodzina, państwo i Bóg,a lewactwo chce to wszystko zniszczyć, to jak chcesz znaleźć porozumienie?
    O ile z lewicą można było rozmawiać (generalnie mieli socjalistyczne poglądy ale nie byli destruktorami) to z lewactwem, które ją zastąpiło żadnego wspólnego punktu nie ma.

    Podziękowali 2Berenika Klarcia
  • A czemu ma służyć pojednanie dwóch frakcji gdzie każdej chodzi o cos zupełnie innego
  • Należy olać prawicę i lewicę i zacząć gadać z normalnymi ludźmi
    Podziękowali 1beatak
  • malagala powiedział(a):
    Należy olać prawicę i lewicę i zacząć gadać z normalnymi ludźmi
    Nie ma miejsca na środek.
    Albo jesteś za prawem do życia, albo nie.
    Albo jesteś za suwerenną ojczyzną, albo nie 
    Albo chcesz leczyć kraj z patologii, albo chcesz tych patologii do własnych celów.
    Nie wiem gdzie tu można szukać kompromisu.
    Podziękowali 1Klarcia
  • PawelK powiedział(a):
    malagala powiedział(a):
    Należy olać prawicę i lewicę i zacząć gadać z normalnymi ludźmi
    Nie ma miejsca na środek.
    Albo jesteś za prawem do życia, albo nie.
    Albo jesteś za suwerenną ojczyzną, albo nie 
    Albo chcesz leczyć kraj z patologii, albo chcesz tych patologii do własnych celów.
    Nie wiem gdzie tu można szukać kompromisu.
    a ze znajomymi, którzy czytają Wyborczą też się kłócisz?

    ja (już) omijam drażliwe tematy,
    myślę, że lepiej działa przykład, moje życie i jego rezultaty, niż nawalanki

    poza tym przyjaźnie i znajomości są dużo cenniejsze, niż satysfakcja z mania racji
  • PawelK powiedział(a):
    malagala powiedział(a):
    Należy olać prawicę i lewicę i zacząć gadać z normalnymi ludźmi
    Nie ma miejsca na środek.
    Albo jesteś za prawem do życia, albo nie.
    Albo jesteś za suwerenną ojczyzną, albo nie 
    Albo chcesz leczyć kraj z patologii, albo chcesz tych patologii do własnych celów.
    Nie wiem gdzie tu można szukać kompromisu.
    Ale ty właśnie lewicowe postulaty wypisałeś :)
  • Wilfrid powiedział(a):
    Ale ty właśnie lewicowe postulaty wypisałeś :)
    Tylko że lewica rozumie je na opak. Prawem do życia jest dla nich prawo do aborcji, suwerenna ojczyzna to kraj który posłusznie wypełnia polecenia UE, a leczenie patologii to wyrugowanie kościoła i narodowości z życia.


    Podziękowali 1Klarcia
  • PawelK powiedział(a):
    Jeżeli dla prawej strony fundamentem jest rodzina, państwo i Bóg,a lewactwo chce to wszystko zniszczyć, to jak chcesz znaleźć porozumienie?
    O ile z lewicą można było rozmawiać (generalnie mieli socjalistyczne poglądy ale nie byli destruktorami) to z lewactwem, które ją zastąpiło żadnego wspólnego punktu nie ma.

    Mam wrażenie ze przez te walki Polska wiecznie jest skłócona. Bo lewica mówi to, prawica tamto i się zra w sejmie i w internecie.
  • Jeżeli jest osoba która uważa, że można zabijać dzieci, kościół to zło, rodzina to zło, Polska to zło to mogę z nią o najwyższej o pierdołach pogadać. Nie widzę miejsca żebyśmy się dogadali w poglądach, jak to sobie wyobrażasz? Że zrezygnuję z jakiegoś z tych fundamentalnych spraw?
    Podziękowali 3Berenika Klarcia Elf77

  • a ze znajomymi, którzy czytają Wyborczą też się kłócisz?

    ja (już) omijam drażliwe tematy,
    W większości przypadków unikam tematów, bo ludzie przekładają emocje związane z polityką na bezpośrednie stosunki.
    Mam kilku znajomych, którzy umieją dyskutować i odmienne poglądy nas nie dzielą. Ale niestety miejsca na kompromis nie ma.

    Podziękowali 3Pioszo54 Berenika Elf77
  • Pamiętam relację o tym jak rezolucja Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy na rzecz komercyjnej surogacji upadła.
    Przyczyną upadku rezolucji było wspólne stanowisko FAFCE (Europejskiej Federacji Katolickich Stowarzyszeń Rodzinnych) I porozumienia skandynawskich feministek, które zaznaczyły zgodnie, że to jest skrajne uprzedmiotowienie kobiety.
    Między innymi na tej podstawie uważam, że można i warto działać na rzecz porozumień w konkretnych sprawach bez zaciemniania różnic.
  • jan_u powiedział(a):
    Pamiętam relację o tym jak rezolucja Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy na rzecz komercyjnej surogacji upadła.
    Przyczyną upadku rezolucji było wspólne stanowisko FAFCE (Europejskiej Federacji Katolickich Stowarzyszeń Rodzinnych) I porozumienia skandynawskich feministek, które zaznaczyły zgodnie, że to jest skrajne uprzedmiotowienie kobiety.
    Między innymi na tej podstawie uważam, że można i warto działać na rzecz porozumień w konkretnych sprawach bez zaciemniania różnic.
    Ale to jest przykład, gdzie feministki miały postulat nie lewacki. Nawet nie lewicowy, lecz zdroworozsądkowy. Coraz rządsze zjawisko, gdyż obecnie dominują feminazistki, które po prostu mają na celu niszczyć, nie budować. Dalej nie widzę miejsca na rozmowy z nimi, bo nie ma o czym.
    Podziękowali 1Klarcia
  • edytowano lipca 2023
    Hmm, a co feministki uważają nt prostytucji? Jest jakieś dominujące stanowisko?
  • PawelK powiedział(a):
    jan_u powiedział(a):
    Pamiętam relację o tym jak rezolucja Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy na rzecz komercyjnej surogacji upadła.
    Przyczyną upadku rezolucji było wspólne stanowisko FAFCE (Europejskiej Federacji Katolickich Stowarzyszeń Rodzinnych) I porozumienia skandynawskich feministek, które zaznaczyły zgodnie, że to jest skrajne uprzedmiotowienie kobiety.
    Między innymi na tej podstawie uważam, że można i warto działać na rzecz porozumień w konkretnych sprawach bez zaciemniania różnic.
    Ale to jest przykład, gdzie feministki miały postulat nie lewacki. Nawet nie lewicowy, lecz zdroworozsądkowy. Coraz rządsze zjawisko, gdyż obecnie dominują feminazistki, które po prostu mają na celu niszczyć, nie budować. Dalej nie widzę miejsca na rozmowy z nimi, bo nie ma o czym.
    Zawsze najbardziej widoczni są ci najbardziej ekstremalni, zawsze są idioci i pożyteczne idioci...
    Myślę, że z przeciętną feministką mógłbyś w wielu sprawach się zgodzić. Tylko trudno w mediach zobaczyć przeciętną
    Podziękowali 1beatak
  • Media wyostrzają, taka charakterystyka. Natomiast zdarzyło mi się w studio TVN na wizji u Morozowskiego "zmiękczyć" Magdalenę Środę,  więc z doświadczenia wiem, że da się.
    Do tego jako katolicy czy nawet Kościół nierzadko kulejemy we wspólnym działaniu i znam osoby bezskutecznie poszukujące pomocy , które odnalazły ją np. w Centrum Praw Kobiet. Sam w ważnych sprawach otrzymywałem wsparcie od zaangażowanych działaczy LGBT.
    Ze znanych publicznie przykładów wspomnieć warto Błażeja Kmieciaka, którego że względu na działalność w komisji ds. pedofilii niejednokrotnie poniewierały osoby przedstawiające się jako "prawica", a wspierała "lewica", bo tak było politycznie wygodnie, a on był po prostu uczciwy.
    Nie zawsze porozumienie jest możliwe,  natomiast teatr polityczno-medialny nie ułatwia porozumienia. Poza kamerami można wiele wypracować o ile komuś konflikt nie wszedł w krew.
  • Lekiem na to jest intelektualna uczciwość i stosowanie zasad logiki. Wtedy da się rozmawiać, nawet jeśli nie dochodzi się do kompromisu we wszystkich kwestiach. Często z koleżanką kończymy rozmowę 'musze to przemyśleć" lub "nie wiem, musze poczytać'. Ale mnóstwo ludzi kończy "nie wiem, ale nie chce mi się myśleć i czytać", "nie przekonuj mnie, zdania nie zmienię". Nie musi zmieniać zdania, ale własne powinien umieć obronić lub przynajmniej uzasadnić z grubsza.
    Podziękowali 2jan_u Elf77
  • @Ata zasadniczo masz rację z ważnym zastrzeżeniem: wyłowienie z medialnego szumu wiarygodnych informacji wymaga współcześnie niemałych kompetencji. Z tego względu można zabrnąć w ślepą uliczkę, bo ktoś wprawiony (czasem sam wierzący) "zakręci" nas na pozory logiki.
    Podziękowali 2Elf77 Ata
  • Warto przeglądać badania naukowe (ale bezpośrednio w formie papierów). Bywają rzetelne, jeśli są potwierdzone przez inne zespoły. No i wiadomo, że kontrowersyjne tematy mogą mieć sponsorów, którzy psują badania (koncerny paliwowe wiedziały o efekcie cieplarnianym od lat sześćdziesiątych, ale zaciemniały wyniki i deprecjonowały naukowców).
  • AAAby było zgoda potrzebne jest wzajemne zrozumienie:


    Podziękowali 1Berenika
  • Wolałbym żeby ktoś inny komentował Trzaskowskiego.
    Jedno jest dla mnie stało sie jasne i potwierdziło sie kilka lat później.
    Zaprosili Trzaskowskiego na spotkanie grupy Bilderberg, a teraz jest za miastami 15min. Co tu tłumaczyć - czyny nie słowa
  • Trzaskowski jest w porządku
  • edytowano października 2023
    Biznes Info powiedział(a):
    AAAby było zgoda potrzebne jest wzajemne zrozumienie:


    nie po słowach

    a po czynach


    szczególnie polityków

    i tutaj JK jest poza wszelką konkurencją
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.