Witaj, nieznajomy!
Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!
Ukradzione wybory
Wiecie co, to już przestaje być śmieszne. Ingerencja członków komisji wyborczych, zwożenie tysięcy ludzi do głosowania w miejsca, gdzie nie mieszkają. Budowanie atmosfery grozy i straszenie wojskiem, które miało wyjść na ulice. A teraz bezczelne wycofywanie się z obietnic wyborczych. Gdzie są pieniądze z KPO, które Tusk "uroczyście obiecał" przywieźć z Brukseli dzień po wyborach? Gdzie jest zachowanie transferów socjalnych, które teraz każdy ze zwycięskich polityków obiecuje zlikwidować? Kredyty mieszkaniowe 0% z programu KO? Posłuchajcie Ryszarda Petru:
https://x.com/lemingopedia/status/1714532266167111943?s=46&t=Ga3Zw2-1n602krrQx6wibQ
https://x.com/lemingopedia/status/1714532266167111943?s=46&t=Ga3Zw2-1n602krrQx6wibQ
Naprawdę, mamy do czynienia z grubym przewałem. To zwycięstwo wyborcze jest oparte na oszukaniu ludzi.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Czy tylko tak sobie będziemy plotkować?
Czyżby nie wiedział,że dopóki oficjalnie rządy sprawuje aktualna ekipa to raczej nikt nie może wejść w ich kompetencje?
Oj Ty żartownisiu
Problemy z rozumieniem tekstu?
To po pierwsze
Po drugie, to Ty stawiasz tezy i nie potrafisz ich udowodnić.
Slabo
Czyli zgadzasz się, że Tusk oszukał wyborców. Witaj w klubie.
Działania związane z blokowaniem przyjmowania protokołów głosowania i inf zwrotnych to skandal
No ale jak nie ogarniasz podstawowych spraw odnośnie organizacji państwa to nie poradzę
Prawda jest taka, że PiS zdobył najwięcej głosów w wyborach, po raz 3 z rzędu, to jest ogromny sukces. Przeciwnicy to ignorują, ale czemu i ich zwolennich to pomijają? To że PiS ma małe szanse by dalej rządzić, to osobna sprawa. Jednak w wyborach partia Kaczyńskiego miała większe poparcie społeczeństwa niż Tusk.
Czyli znowu mnie atakujesz personalnie. Strasznie słaba strategia, ale widać nic lepszego nie możesz zrobić.
Jakoś nieźle ta demokracja wygląda, jak na coś, co się tyle razy rzekomo skończyło.
Co z pisowską dyktaturą, która "nigdy nie odda władzy"? Właśnie przegrała wybory i oddaje władzę? To się logicznie nie spina.
Może więc nigdy nie było dyktatury, cały czas żyliśmy w demokracji, tyle, że rządziła partia, której nie lubimy, a wy po prostu jesteście nieznośnymi histerykami? Czy to jednak zbyt brawurowa koncepcja?"
Ale to nie były normalne wybory. Wychodzą i będą wychodzić kolejne oszustwa, którymi sztucznie doprowadzono do takich, a nie innych wyników.
Wczoraj w Józefowie widziałem billboard zniechęcający do udziału w referendum. Widniała na nim pani, która jest urzędniczką powiatu. Może się nie znam na pensjach w powiecie, ale trudno mi uwierzyć, aby taka osoba mogła tak sobie wyjąć z portmonetki kilkadziesiąt tysięcy złotych i opłacić kampanię przeciwko referendum. Jest oczywiste, że robiła za słupa, a za kampanię zapłacił ktoś inny. Kto? Komu zależało na zduszeniu w Polsce demokracji? Rosjanie, czy Niemcy?
O tym, że wbrew PKW udało się skorumpować szefów komisji wyborczych i doprowadzić do tego, że komisje przekazywały sprzeczne z prawem informacje, mamy już inny wątek. I znowu pytanie - kto za tym stoi? Kto stworzył bazę przewodniczących komisji i doprowadził do takiego ich zachowania?
Napiszę Ci grzecznie. Jeżeli chcesz pisać dalej na tym forum, to się ode mnie odczep. Skończyły się czasy skakania mi po głowie.
A o KPO się nie martwię, jak rząd zostanie powołany, to od razu przyjmie ustawy, które umożliwią odblokowanie pieniędzy.
Spokojnie, będziemy nerwowo piszczeć przez cztery lata.
> jak rząd zostanie powołany, to od razu przyjmie ustawy, które umożliwią odblokowanie pieniędzy.
Rząd przyjmie ustawy. No to rzeczywiście będzie wesoło.
Ten człowiek nie tylko był zagubiony. On był autentycznie zszokowany i przerażony.
Po raz pierwszy chyba miał do czynienia z ludźmi,którzy nie wiwatują na jego cześć i nie szukają głów w szacunku.
To tylko pokazuje, jak bardzo go izolowano od zwykłego człowieka. Przez wiele lat miał luksus przemawiania i występowania przed starannie wyselekcjonowanym "tłumem wielbicieli" ewentualnie w sejmie.
On serio chyba żył w poczuciu, że lud go kocha
Za cztery lata jego najbliżsi współpracownicy będą mieć go głęboko gdzies