Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Ukradzione wybory

1356

Komentarz

  • Mój mąż pracował w komisji i owszem, o 21 jedna osoba z komisji stanęła na końcu kolejki. Nikt nowy już do kolejki głosujących nie mógł dołączyć. 
    Częściową przyczyną tej sytuacji było długie oczekiwanie na brakujące karty do głosowania. 
    Podziękowali 1Coralgol
  • @Laf2011 Na stronie pkw jest informacja, że przed rozpoczęciem głosowania otrzymali 3245 kart, głosowało w sumie w tej komisji 2740 osób. Czyli na starcie mieli więcej kart niz ostatecznie wydali, to skąd ten brak?
  • edytowano październik 2023
    Piszesz o komisji, w której był mój mąż? Tak było u Niego. Nie wiem, jak było we Wrocławiu.
  • Myślałam, że piszesz o tej we Wrocławiu. 
    Podziękowali 1Laf2011
  • Zwróćcie uwagę, że w tym obwodzie we Wrocławiu najpierw członkowie komisji powiedzieli dziennikarzom, że jest kilkaset osób na zaświadczenie, które trzeba spisać, przez co kolejka wolno idzie, a potem wpisali do protokołu, że zaświadczeń było... 70. Warto by było się przyjrzeć ludziom z tej komisji.
  • 15, nie 70.
  • Hop! Już Trzecia Droga zmieniła swoje obietnice wyborcze.


  • Sam zrobiłeś to zestawienie, czy przeklejasz skądś? Pytam, bo ja przed wyborami spotkałam sie z wersją 2, czyli czasową rezygnacją z zusu.
  • edytowano październik 2023
  • Czy głosowanie w innym miejscu niż meldunek jest przestępstwem?  Nie. 
    Komisje były w zakładach karnych, szpitalach. Ludzie na urlopach, w sanatoriach, mogli oddać głos. 

    Politycy startowali z okręgów, które wcześniej znali tylko z tego, ze przez to miasto przejeżdżali albo wpadli sobie z jednorazowa wizyta w czasie kampanii. To jest nie w porządku wobec mieszkańców dlatego miasta. No ale politycy szli tam, gdzie wychodziło im większe poparcie. 
    Czy to przestępstwo? Nie. 
    Wiec dozwolone. 

    Jeśli zatem politycy uprawiali turystkę wyborcza, to wyborca związany z danym politykiem włóczykijem miał jeszcze trudniej oddać na niego głos. 

    Ludzie z kolejek ustawionych przed godz 21 mogli głosować, bo nie nożna im przed nosem zamknąć lokalu. 
    W ub latach tez tak bywało. 
    Dlaczego w ub latach nie było żadnych podjerzeń? 
    Bo wygrała ukochana partia. 
  • > Czy głosowanie w innym miejscu niż meldunek jest przestępstwem?  Nie. 

    A czy celowe organizowanie turystyki wyborczej, wywieranie wpływu w kwestii głosowania w referendum oraz podrabianie zaświadczeń do głosowania jest legalne?

    Art. 248
    Kto w związku z wyborami do Sejmu, do Senatu, wyborem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, wyborami do Parlamentu Europejskiego,  wyborami organów samorządu terytorialnego lub referendum:
    sporządza listę kandydujących lub głosujących, z pominięciem uprawnionych lub wpisaniem nieuprawnionych,
    używa podstępu celem nieprawidłowego sporządzenia listy kandydujących lub głosujących, protokołów lub innych dokumentów wyborczych albo referendalnych,
    niszczy, uszkadza, ukrywa, przerabia lub podrabia protokoły lub inne dokumenty wyborcze albo referendalne,
    dopuszcza się nadużycia lub dopuszcza do nadużycia przy przyjmowaniu lub obliczaniu głosów,
    odstępuje innej osobie przed zakończeniem głosowania niewykorzystaną kartę do głosowania lub pozyskuje od innej osoby w celu wykorzystania w głosowaniu niewykorzystaną kartę do głosowania,
    dopuszcza się nadużycia w sporządzaniu list z podpisami obywateli zgłaszających kandydatów w wyborach lub inicjujących referendum, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

    > Ludzie z kolejek ustawionych przed godz 21 mogli głosować, bo nie nożna im przed nosem zamknąć lokalu. 

    Czyli wystarczyło ustawić kolejkę przed 21, aby potem mogli do niej dochodzić kolejni ludzie przez całą noc. Proste.

    > Dlaczego w ub latach nie było żadnych podjerzeń? Bo wygrała ukochana partia. 

    Owszem, były Na przykład w wyborach samorządowych w 2014 roku liczba nieważnych głosów stanowiła prawie 17,5 proc.
  • Pierwsze- trzeba udowodnić, ze takie działanie było celowe. 
    Były osoby, które nie znalazły się na listach ale urząd potwierdzał  z peselu i one głosowały z dopisaniem do listy. 

    Drugie- o godz 21 wychodziła osoba z komisji i stawała na końcu kolejki. Za nia już nikt nie mógł stanąć. 
    Także nie, kolejka nie mogła się ciągnąć w nieskończoność 
    tu znów przypominam - takie sytuacje miały miejsce tez w poprzednich wyborach!!! 

    Trzecie- nie przypominam sobie (ale mogę nie Pakistan, bo to szmat czasu) żebyś w poprzednich wyborach miał tyle podjerzeń co do ich przebiegu. 


    Maćku, gdybym miała taka ilość podejrzeń jakie Ty masz, to poszłabym to zgłosić. 
    Wszak fakt ukrywania wiedzy o przestępstwie nie jest czynem chwalebnym, czynem godnym prawego człowieka a jie wiem czy nie ma odpowiedzialności pewnej za to. 

  • DaddyPig powiedział(a):
    > to poszłabym to zgłosić

    Żeby mogli się tym zająć prawnicy z organizacji "Wolne Sądy"?

    https://tvn24.pl/polska/wybory-parlamentarne-2023-donald-tusk-rozmawial-z-prawnikami-maria-ejchart-o-tematach-spotkania-7400611
    Póki co władze ma PiS. 
    A jak ktoś chce szukać sprawiedliwości, to będzie szukał i znajdzie. 

  • hipolit powiedział(a):
    DaddyPig powiedział(a):
    > to poszłabym to zgłosić

    Żeby mogli się tym zająć prawnicy z organizacji "Wolne Sądy"?

    https://tvn24.pl/polska/wybory-parlamentarne-2023-donald-tusk-rozmawial-z-prawnikami-maria-ejchart-o-tematach-spotkania-7400611
    Póki co władze ma PiS. 
    A jak ktoś chce szukać sprawiedliwości, to będzie szukał i znajdzie. 

    On najwidoczniej nie wierzy (i słusznie) w sprawiedliwość PiS.
  • @DaddyPig ta turystyka wyborcza była zawsze. Mój kolega Staszek Tyszka w kolejnych wyborach został posłem z Warszawy, Rzeszowa i Słupska. Ja też głosowałem w bardzo różnych miejscach. Tymczasem kolejni marszałkowie Sejmu (poczynając od Radosława Sikorskiego) nie poddali pod głosowanie Sejmu wniosków PKW o korektę liczby mandatów na okręg. PiS się w tym orientował, wiec Jarosław Kaczyński udał się na wycieczkę do Kielc. Opozycja się w tym orientowała, więc jej wyborcy też zrobili sobie wycieczki.
    Wspomniałeś wybory w 2014 roku. Owszem, wtedy skala nieprawidłowości była duża, a i tak finalnie wyniki zostały uznane. Tym razem nie widzę podstaw, by je kwestionować.
    Podziękowali 1Laf2011
  • > nie wierzy (i słusznie) w sprawiedliwość PiS

    PiS nie wymierza sprawiedliwości. Wymierzają upolitycznione sądy, które faworyzują Tuska i jego ludzi. Po tym, jak masowo uniewinniano działaczy KOD i Strajku Kobiet, a nawet przyznawano im odszkodowania, nie ma podstaw, aby uważać je za bezstronne.
    Podziękowali 1Elf77
  • > Owszem, wtedy skala nieprawidłowości była duża, a i tak finalnie wyniki zostały uznane

    Bo skorzystali na tym PO i PSL.
  • DaddyPig powiedział(a):
    > nie wierzy (i słusznie) w sprawiedliwość PiS

    PiS nie wymierza sprawiedliwości. Wymierzają upolitycznione sądy, które faworyzują Tuska i jego ludzi. Po tym, jak masowo uniewinniano działaczy KOD i Strajku Kobiet, a nawet przyznawano im odszkodowania, nie ma podstaw, aby uważać je za bezstronne.
    A może po prostu byli niewinni?
  • Babcia Kasia bluzgająca na policję była niewinna? No to podejdź do policjanta, rzuć mu wiąchę i zobaczymy, jak to się skończy.
  • DaddyPig powiedział(a):
    Babcia Kasia bluzgająca na policję była niewinna? No to podejdź do policjanta, rzuć mu wiąchę i zobaczymy, jak to się skończy.
    Ona nie podeszła tak po prostu, tylko została przez policjantów napadnięta.
  • Babcia Kasia już dawno w praworządnym państwie powinna siedzieć. Taka agresja jak u niej nie powinna mieć miejsca w debacie publicznej.
    Podziękowali 2zbyszek Elf77
  • hipolit powiedział(a):

    Drugie- o godz 21 wychodziła osoba z komisji i stawała na końcu kolejki. Za nia już nikt nie mógł stanąć. 

    Przy kilku osobach to działa, natomiast w przypadku tłumu raczej naiwne jest myślenie, że to skutecznie uniemożliwia dochodzenie nowych osób do kolejki. 
  • DaddyPig powiedział(a):
    Ale ze co, ze w zmowie jakiejś byli? 

    Jak rozpoczęła się wojna na UA i Ukraińcy tłumnie zaczęli do nas przybywać, to wiele pizzerii, restauracji, barów, itd, robiły to samo. 
    Pomagali Ukraińcom, pomagali wolontariuszom. 
    Mój syn przez rok czasu pracował w wolontariacie, w magazynie, z którego UA pobierali potrzebne rzeczy- żywność, środki czystości, ubrania itp. Każdego dnia dostawali - z różnych knajp, od prywatnych ludzi, ciepły posiłek. 
    Powinien się czegoś obawiać, ze przyjmował? 
    Czy właściciele knajp, dobrzy ludzie górujący za swoje, musza się teraz czegoś obawiać? 
  • Rozumiecie, oni rozdali pizze o wartości 12.000 zł, bo mają dobre serduszka.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.