Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Samochód dla wielodzietnych na śnieg, błoto i piach

edytowano luty 2010 w Ogólna
Ciekaw jestem, czy ktoś z forumowiczów, by mógł polecić użytkowany przez siebie model do takich warunków? Chrysler Voyager zdecydowanie się nie nadaje, nie tylko w starszej wersji, jak i w nowszej. Z naszych obserwacji wynika, że znakomicie daje sobie daje radę Volkswagen T4 z racji wysokiego zawieszenia i lepszego dociążenia osi. A gdyby dołożyć do tego napęd na cztery koła, to by był już miodzio.

Ale może warto zainteresować się inną marką?

Komentarz

  • Mamy właśnie T4 i jak na razie spisuje się najlepiej ze wszystkiego co mieliśmy do tej pory. Wadą jest , że przy zbyt wielkich mrozach z jazdy nici . a mąż jeździ nim do pracy 40km. Niestety diesel tak ma. drugi minus tych samochodów, ze są duże a więc OC, wszystkie części i naprawy x 2...
  • A Landrover Discovery II? Jest siedmioosobowa wersja, napęd 4x4. Frajda z jazdy terenowcem jest niepowtarzalna.
  • Nissan Pathfinder diesel 2.0 4x4
    Szwagier ma i sobie bardzo chwali ma działkę w lesie - właśnie takie warunki i sprawdza się idealnie.
    Wersja 7 osobowa, fotele w trzecim rzędzie chowane w podłodze jak w Zafirze.
    60 tysięcy za 5cio letni
  • Pathfinder też jest siedmioosobowy?! Hura! Świta mi nadzieja, ze nie będziemy musieli się przesiadać do vana :bigsmile:
  • Ale jest bardzo ciasno i nieergonomicznie w tym Nissanie.
    Musicie się przymierzyć, dla mnie to duża wada.
  • Psunabudes, to Ty nas zachęciłeś do kupna 4x4
    Będziemy się za Ciebie modlić w podzięce :bigsmile:
  • Jesteśmy Jeepnięci jak najbardziej (Grand Cherokee 4,0). Jeździliśmy po piaszczystych leśnych drogach, zadupiach różnych, "drogach nieremontowanych", i po śniegu.
    Na rasowy offroad nasz Jepunio się nie nadaje, niepodniesiony jest. Ale z zaśnieżonego rowu sam się wyciągnął.
    I jest (tfu) bezawaryjny.
  • Ale sie narobilo wpisów od rana:shocked:
    Może Jeep Comander...
  • [cite] matka-Olka:[/cite]Ale sie narobilo wpisów od rana:shocked:
    Może Jeep Comander...
    Trafnie to oceniłaś... My jezdzimy VW Sharanem (ma wmontowanefoteliki-super). Stary,ale jary,wygodny i wytrzymały. Dał radę w śniegu,deszczu,piachu,jechaliśmy kiedyś przez miejsce takie same jak Mordor i to też zniósł. Fajny ten Sharan:bigsmile:
  • Psunabudes, rozumiem, że kupiłbyś sobie vana na miasto, a offroadowca zostawił na weekendy?
  • Ha,bo jesteś facetem... Kiedyś połamałam sobie paznokcie takimi drzwiamiod Chryslera. Wolę takie normalne.
  • Moja małżonka raz przytrzasnęła sobie mały palec w drzwiach w Skodzie. Kluczyki zostały w środku. Na szczęście nie mieliśmy centralnego zamka więc dało się otworzyć.
  • Offroadowiec na zimowe wypady do Austrii na narty...
  • Jak to trzeba wszędzie i zawsze uważac...:bigsmile:Kiesyś załatwiłam słuchawki od mojego "świetego " discmana. Rodzice nowych juz nie chcieli mi kupić:confused:
  • [cite] Prayboy:[/cite]Moja małżonka raz przytrzasnęła sobie mały palec w drzwiach w Skodzie. Kluczyki zostały w środku. Na szczęście nie mieliśmy centralnego zamka więc dało się otworzyć.

    Palcem?:bigsmile:
  • Ale małe jak Jimny czy małe jak Liberty?
  • Nawaliło śniegu,błota....ehh napęd na 4 koła to jest to;)
  • http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/c/c3/Country_Road_near_Asmara.jpeg/800px-Country_Road_near_Asmara.jpeg

    Tak wyglądała Toyota Hilux 25 lat temu. Przybyło jej potem masy mięśniowej...
  • Do roku 2005 chyba produkowany byl Chrysler Grand Voyger AWD, dosyc trudno znalezc ten model za to nie jest zbyt drogi.
    Z nowszych Toyota Sienna AWD na przyklad.
    I dla bezkompromisowych offroadowcow Jeep Commander 5,7 hemi (z wlasna stacja benzynowa) :-) Dla pozostalych dieselek.
  • Ale wątek stary - nie mogę znależć nowszego.
    A pytanie mam:
    W jaki sposób wymontować siedzenie z T5?
    To pojedyncze,w drugim rzędzie przy drzwiach?
    @Maciek?
  • up
    Nikt nie wyjmował siedzenia z transportera?
    To jest jakieś dziwne siedzeniE. aby wejść do trzeciego rzędu trzeba je podnieść w całości do przodu, nie ma funkcji złożenia samego oparcia. Wolałabym je wyjąć, ale nie mam pomysłu. W Sintrze było to bardzo proste - tu nic nie wskazuje gdzie nacisnąć;)
  • My tylko wiemy jak pojedyncze siedzenia się z t4 wyjmuje... 
  • Oo - to może podobnie? Chętnie posłucham :)
  • To jak Krzysztof wróci, powienien byc w ciągu godziny. 
  • Padam, ale upnę na jutro - dla Krzysztofa do kawy :)
  • @agga, mówi że nie potrafi pomóc :(
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.