Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Lila i Nutella

edytowano wrzesień 2010 w Kuchnia
Wiem, obiecalam !!! Nie mam tego przepisu, bo zgubilam :cry: Przepraszam.
Jednak skoro obiecalam co robie cos w temacie.

Podaje przepisy jakie znalazlam na Wielkim Zarciu.

Jableczna niby nutella


Składniki
2 kg jablek
750 g cukru /lub mniej/
3 cukry waniliowe
2 budynie czekoladowe
100 g kakao
100 g orzechow laskowych
1 puszka mleka skondensowanego slodkiego

Obrane i pozbawione gniazd nasiennych jablka rozgotowac w 200 ml wody.
Rozmiksowac, dodac reszte skladnikow i krotko gotowac, stale mieszajac.
Sterylizowac 20 minut przy temp. 85 stopni.

Komentarz

  • Sliwkowa nutella z kakao


    Składniki
    1.3-1.5 kg dojrzalych sliwek /najlepiej wegierek/
    100 g kakao
    500 g cukru
    1 cukier waniliowy
    rum /ilosc wg uznania/

    Sliwki wydrylowac,szybko zagotowac i gotowac ok. 15 minut do miekkosci.
    Po wystygnieciu rozmiksowac,dodac cukier,kakao, cukier waniliowy, rum i zostawic na 24 godziny.
    Potem mieszanke dac do malych sloiczkow i pasteryzowac 15 min w temp. 80 stopni C..

    Mozna dodac cukier,kakao itp. od razu do rozgotowanych sliwek i razem
    chwile pogotowac - potem do sloiczkow i pasteryzowac/.

    Jesli nutella jest przeznaczona dla dzieci - nie dodawac rumu!
  • Nutella ze śliwek

    Składniki
    3 kg śliwek węgierek
    3/4 kg cukru
    ok 120 g kakao
    2 cukry waniliowe


    Śliwki umyć, usunąć pestki, smażyć na wolny ogniu jak na konfiturę. Smażenie najlepiej jakby odbyło się w ciągu dwóch, trzech dni, po kilkanaście minut kilka razy dziiennie, aż dobrze odparuje woda powstała w wyniku gotowania. Gdy śliwki będą już gotowe należy je zmiksować blenderem na gładką masę lub przetrzeć aby pozbyć się skórek które mogą jeszcze gdzieś pozostać.
    Do masy dodać cukier cały czas gotując na wolnym ogniu. Gdy cukier dobrze się już rozpuści powoli dodawać kakao cały czas mieszając żeby nie powstały grudki, na końcu wsypać cukier waniliowy i gotować jeszcze przez kilka minut aż całość zacznie gęstnieć.
    Przełożyć do słoiczków, odstawić go góry dnem do następnego dnia do wystygnięcia.
    Wspaniały dodatek do naleśników, omlecików itp. No i moim zdaniem lepsze niż tradycyjna nutella.
    Smacznego na zimę :)
  • O , widzę - doszłaś do siebie :bigsmile:
  • śliwki a la nutella


    Składniki
    3 kg śliwek
    1 1/2 szklanki cukru
    3 łyżki kakao
    tabliczka czekolady


    śliwki umyć, wydrylować, zasypać cukrem i smazyć powoli aż zgęstnieją. Ja robię to kilka dni, na małym ogniu doprowadzam śliwki do wrzenia, chwilę je podgrzewam ciągle mieszająć a następnie pozwalam wystygnąć, całą zabawę powtarzam kilka razy.
    Gdy śliwki będą gęste doprowadzam je do wrzenia, dodaję kakao, chwilę smażę i na sam koniec czekoladę.
    Gorącą przekładam do słoików i do góry dnem.

    Co do czekdy to ja uważam że konfitura lepsza jest z gorzką, ale moja koleżanka twierdzi że lepsza jest z mleczną, więc jest to kwestia gustu.

    Konfitura jest przepyszna bez względu na to jakiej czekolady użyjemy.
  • ProMamo , Ty znowu szalejesz :bigsmile:
  • Niby - Nutella

    Składniki

    400 ml mleczka słodzonego (z puszki)
    125 g masła
    50g czekolady - najlepiej nougatowej, ale może być też mleczna
    2 łyżki kakao (naturalnego, bez cukru)

    Masło rozpuścić w rondelku z czekoladą, dodać mleczko, rozmieszać, na końcu dodać kakao. Rozlać do miseczek lub słoiczków, ostudzić wstawić do lodówki, najlepsze następnego dnia, gdy nieco stężeje.
  • :bigsmile: CZESC :bigsmile:

    U mnie zwyczajnie slowo drozsze pieniedzy :wink:
  • Jak ktos zrobi ta z jablkami to blagam podeslijcie sloiczek, ja pierwszy raz w zyciu chyba nie dam rady nic jesienia zrobic...
  • Uuuuu... Witaj w klubie, ProMamo. tez miałam takie jesienie... :wink: Cóż, trzeba przeżyć... Potem wszystko wraca do normy. :bigsmile::bigsmile::bigsmile:
  • I dzięki za przepisy - będę robić. :bigsmile:
  • ProMamo , dzięki za wcześniejsze przepisy. Na imprezie rodzinnej z okazji 10 rocznicy naszego ślubu zrobiłam sałatkę gyros i pieczone ziemniaczki :bigsmile:
  • Oświećcie mnie proszę , kakao ma być naturalne a nie rozpuszczalne?
  • Czy śliwki muszę najpierw ugotować? Czy smażyć od razu? I nie śmiejcie się smażyć surowe na tłuszczu? Błagam, przepis świetny tylko ja jeszcze konfitur nie robiła. A ślinka to mi ach :-)
  • Smażyć umyte, wypestkowane, bez tłuszczu, najlepiej w głębokim garnku i często mieszać, coby nie przywarły. :bigsmile: Z kakao to chyba w ogóle mogą przywierać...
  • Ja też jeszcze nie robiłam, ale moja Mama do tej pory rok rocznie wysmaża pyszne powidła... :bigsmile: Choć nutelli śliwkowej ani jabłkowej nie znamy... :confused:
  • Kto sie deklaruje zrobic z jablek ??? :wink:
  • Ja może spróbuje bo zaciekawił mnie ten przepis a akurat ciagle ostatnio kupuje mleczko skondensowane do likieru kawowego ,,,,
    dam znac .....jak zrobie :wink:
  • Dobra dobra jest nutella ze śliwkami ....tylko trzeba uważać jak się gotuje te śliwki bo bardzo pryskają i można się paskudnie poparzyć ,,,
  • A pektyna z obierek po jabłkach i ogryzków...? Kiedyś mówiła mi o tym koleżanka, ale nie znam dokładnego sposobu jej uzyskania... :confused:
    Jest nawet w sprzedaży gotowa, jak widzę.
    A dżemy czy powidła powinno się po prostu odparować, może z keczupem też tak można...?
  • O, znalazłam coś takiego - Zamiast kupnej pektyny w proszku możemy też zastosować inny, domowy sposób : na każdy kilogram owoców obieramy ok. 300 g jabłek; skórki oraz pestki zawijamy w gazę i dodajemy pod koniec smażenia dżemu (na ok. 10 minut, ewentualnie nieco dłużej). Jako, że jabłka są naturalnie bogate w pektynę właśnie, świetnie sprawdzają się w roli â??zagęszczaczaâ?? ;)
  • Ja tez robię domowy keczup. Trzeba go odparowywać gotując., zwykle trwa to kilka dni. trochę gotuję, potem zostawiam. Naprawdę pyszny. Podaję przepis, może ktoś jeszcze skorzysta:
    4 kg pomidorów
    10 jabłek najlepiej kwaśnych
    4 duże cebule
    Wszystko rozgotować, ja robię to w oddzielnych garnkach. Zmiksować. Połączyć i zagotować. Przetrzeć przez sito.
    Dodać :
    1 szklankę octu
    3 szklanki cukru
    1 łyżkę soli
    1 łyżkę papryki słodkiej (chyba, że ktoś woli bardziej pikantny smak to może dodać ostrą)
    1 startą gałkę muszkatułową (w tym roku nie dodałam, ale zamiast tego wsypałam trochę ziaren gorczycy)
    1 łyżkę pieprzu mielonego
    2 łyżeczki cynamonu
    20 szt. goździków
    6 liści laurowych (ja łamię je na drobne części)
    Wszystkie składniki wymieszać i gotować je do konsystencji gęstej śmietany. Pod koniec gotowania dodać 2 łyżki musztardy i wymieszać. Nakładać do słoików.

    Jeśli chodzi o dżemy to ja robię je z pektyną (można kupić w niektórych sklepach), krótko się gotuje i chyba produkt w miarę naturalny bez E i benzoesanów.
  • Lila, wydaje mi się, że z tego "mojego" (a właściwie męża mojej koleżanki) przepisu keczup wychodzi gęstszy. Nie trzeba go już tak długo odparowywać, bo jabłka go trochę zagęszczają. Podobny do Twojego też mam(od mamy), ale zawsze robię z tego który napisałam.
  • Oj, będę tez robić w tym roku, choć jeszcze nigdy keczupu nie robiłam...:shamed:
    Dzięki, Dziewczyny...! :ct::ct::ct:
  • Ja w tym roku zrobiłam już 2 porcje. Z jednej wychodzi mi tak ok. 10,11 słoiczków takich jak po dżemach. Życzę smacznego.

    Napiszę jeszcze, że używam tego keczupu również do takiego dania, jak naleśniki z warzywami. Naleśniki smażę normalnie, warzywa na patelnię z mrożonki podsmażam oddzielnie, przyprawiam, robię z nich nadzienie do naleśników, na wierzchu jako sosu używam właśnie mojego keczupu. Nam bardzo to danie smakuje, niestety dzieciaki nie chcą jeść.
  • A tu doskonały i sprawdzony przepis na sos pomidorowy do pizzy:

    sos na 4 pizze

    - puszka pomidorów w kostkach - ok 450 g
    - łyżka octu balsamicznego lub świeżo wyciśniętego soku cytryny (albo mieszanki powyższych)
    - duża szczypta świeżo zmielonego czarnego pieprzu
    - 0,5 łyżeczki suszonej bazylii
    - 0,5 łyżeczki suszonego oregano
    - 0,5 łyżki czosnku granulowanego (lepiej 2 duże lub 3 małe ząbki czosnku, posiekane lub zmiażdżone)
    - 0,5 łyżeczki soli

    Składniki dokładnie wymieszać. pomidorów pod żadnym pozorem nie podgrzewać. Można przechowywać w lodówce do tygodnia.
  • ProMamo!
    Zrobiłam jabłeczną niby-nutellę. :bigsmile:

    Jakaś recenzja...?
    Hmmm... Mnie przypadła do gustu, ponieważ lubię smaki jabłkowo-kakaowe. Konsystencja dobra, kolor też :wink:, przygotowanie stosunkowo proste i szybkie.
    Chowam do słoiczków na zimę. Zobaczymy, jak się z tym mleczkiem skondensowanym przechowa... :bigsmile:
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.