Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Jakie garnki?

12346

Komentarz

  • edytowano styczeń 2021
    matka6 powiedział(a):
    Dawno temu miałam szybkowar i trzeba było w odpowiednim momencie bardzo zmniejszyć gaz i to było trudne czasem,

    Ale gotowało się szybko
    A teraz są takie, że się nie zmniejsza?
    Bo ja zawsze najpierw grzeję na full żeby się zagotowalo (najczęściej nie zamknięte, bo wciąż wtedy jeszcze kroję i dorzucam) potem zamykam, zmniejszam moc i ustawiam czas. 
    Tego typu jest ten mój:

    To jak @Elunia, to taki jest wybuchowy?
  • Gadałam pół godziny przez telefon z gościem od garnków. Jak on chwalił fisslera xD mówił że przy dużej rodziny to jedyny sprzęt który da rade lata. No mam nadzieję. 
  • Ja mam Philipiaka, chyba porównywalny z Fisslerem. Ma dodatkowe zabezpieczenie przed wysadzeniem wszystkich w powietrze :D
    Podziękowali 1Dorotak
  • Podobno mają i są bardzo bezpieczne. Będę się musiała nauczyć je obsługiwać... 


    Jeszcze w temacie kuchennym to szukam gofrownicy Dezala. Ale to w wydatki marcowe jest wpisane więc jeszcze mam czas się zastanawiać ;? 
  • Ja mam dezala
  • Którego? One rzeczywiście mają taka dobra moc jak piszą? 
  • Mają.
    Podziękowali 1Dorotak
  • Mama moja ma Dezala, super jest :) 
    Podziękowali 1Dorotak
  • jednego z najtańcszych wzięliśmy, super gofry robi
    Podziękowali 1Dorotak
  • o tkaiego, choć wredy kosztował coś ok 260 https://dezal24.pl/pl/p/Gofrownica-DEZAL-301.4-gratis/52

    Podziękowali 1Dorotak
  • Jutro będzie mój wolnowar fisslera. Teraz się stresuje czy będę umieć go obsługiwać xD
  • To kupiłaś wolnowar czy szybkowar?
    A w tym szybkowarze da się np rosół ugotować? 
  • Jedno i drugie xD
  • A gdzie znalazłaś w dobrej cenie? Dasz link?
    Szczesciara 
  • Szybkowar ma sens przy gotowaniu potraw wymagających dużo czasu- strączkowe, pieczenie, golonki, bitki. 
    Ja też w nim gotuje wszystkie warzywa, kaszę, ryże.
    Rosół musi wolniutko pyrkać.
  • Pisałem już @tryk owi (Luźne gadki w luźnych gatkach przy kawce i przy herbatkach...czyli wątek kawiarniany ;) ) :
    Zwilling J.A. Henckels
    Uwielbiamy je i nie tylko my. Oczywiście trzeba szukać promocji.

  • agatak powiedział(a):
    A gdzie znalazłaś w dobrej cenie? Dasz link?
    Szczesciara 

    Sprzedawca nazywa się Pablozor na allegro. Wrzuca regularnie nowe rzeczy. Jak się z licytuje coś u niego to zamyka aukcje, czeka na wpłatę, można się dogadać o darmowa wysyłkę. 
    Kupiłam u niego szybkowar, 3 garnki fisslera i garnek do mleka. 
    Podziękowali 1agatak
  • Czekam ogólnie na fajerwerki jak będę używać tego fisslera. Serio. Mam nadzieję że to dobra inwestycja :D jeszcze się na szybkowar 8 litrów czaje. Wiem że 500 to nie dużo  (bo w sklepach 1200) ale jednak mam opory :P 
    Podziękowali 1agatak
  • Malgorzata powiedział(a):
    Moja koleżanka kupiła używany szybkowar Fissler używa go już 10 lat :) 
    Raz wymieniła gumę .
    Dzięki Małgorzata :) mysle, że dokonałam dobrego wyboru i przestanę myśleć o garnkach, bo będę miała po prostu dobre :D 
  • edytowano styczeń 2021
    Elunia powiedział(a):
    A znacie takie gary:
    Obraz moe zawiera jedzenie


    To prawdziwy garnek czy jakiś designerski popis @Elunia? Bez sensu. Jedno się rozgotuje drugie nie dogotuje i nijak ani jednego odstawić, ani odlać. Albo zawsze musisz dobierać  takie potrawy, żeby potrzebowały identycznego czasu i mocy. Nakladac z tego chyba tez niewygodnie, czy zamieszać zeby nie przywarło.
  • Tylko po co? Tzn dla osob gotujacych na 1-3 osób to może ma jakiekolwiek uzasadnienie... Raczej jednak gadżet typu "czego to ludzie nie wymyślą,  żeby sprzedać"...
  • Mi czasem brakuje pół na płycie. Ale chyba bardziej by mi pasowały dwa połówkowe garnki, niż taki. :)

    Podziękowali 1Bambidu
  • Elunia powiedział(a):
    Skatarzyna powiedział(a):
    Mi czasem brakuje pół na płycie. Ale chyba bardziej by mi pasowały dwa połówkowe garnki, niż taki. :)

    Właśnie wymyśliłaś nowy garnek :)
    Chyba nie. :)
    https://www.worthpoint.com/worthopedia/vintage-club-hammercraft-hammered-524120884
  • Jasne @Elunia, chodziło o to że pomysł dość stary.
    To z zamierzchłych czasów,  kiedy garnki służyły do gotowania,  nie do dekoracji kuchni ;), stad podejrzewam, że brzydki, ale jednak bardziej ergonomiczny kształt połówek.  
  • Wy wiecie niemal wszystko. Może jest inna firma niż Tefal produkująca garnki i patelnie z odpinaną rączką? Bardzo mi ten system pasuje, bo mam mało miejsca w szafkach, tylko pojemności już zdecydowanie za małe na naszą rodzinę...
  • Tak, są też inne garnki tego typu 
  • nie do końca w temacie. ktoś tu pisał o patelniach Spinwar.

    jak się je konserwuje, i jak często? i faktycznie nie przywiera?
  • @Aneczka08 z aukcji allegro:
    Odpowiedni proces hartowania patelni cygańskiej Spinwar ma kilka etapów. Najpierw należy zalać ją wrzątkiem, pozostawić na pół godziny i umyć gąbką bez użycia środków chemicznych (powtórzyć dwukrotnie). Następnie wysuszoną patelnię zasypuje się solą gruboziarnistą i praży zawartość do momentu uzyskania brązowej barwy – po tym opróżniamy naczynie i ponownie osuszamy. Teraz pora na hartowanie właściwe, czyli usmażenie na głębokim oleju ok. pięciu pełnych porcji ziemniaków, które wchłoną zapach utleniającej się stali (nie należy ich jednak jeść!). Na koniec pozbądź się tłuszczu, osusz patelnię i zostaw ją na minimum 24 godziny.

    Każde kolejne użycie stalowej patelni kowbojskiej Spinwar powinno kończyć się dokładnym umyciem naczynia i pokryciem jego wnętrza cienką warstwą świeżego tłuszczu.

  • A ja pisalam o parowarze 8l za 500zl? Że byłby super ale cena i jeszcze nie dziś? 
    To wczoraj kupiłam go u innego sprzedawcy po negocjacjach za 250. xD 
  • Aneczka08 powiedział(a):
    nie do końca w temacie. ktoś tu pisał o patelniach Spinwar.

    jak się je konserwuje, i jak często? i faktycznie nie przywiera?
    Jeśli pierwsze hartowanie zrobisz dobrze, to potem tylko po smażeniu umyć (krótko!) dobrze wytrzeć do sucha i przesmarować wacikiem z olejem. 
    Jeśli smażysz na dobrze rozgrzanej to nie ma szansy przywrzeć. Mi się zdarzyło kilka razy, jak smazylam jajka i nie rozgrzalam dobrze. Wtedy się przykleiły. Mięso nigdy.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.