Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Perfekcyjna Pani Domu

edytowano listopad 2007 w Ogólna
Wyjątkowo włączyliśmy dziś telewizor do obiadu (wiem, bardzo brzydki zwyczaj) by obejrzeć program "Perfekcyjna Pani Domu". A teraz siedzimy z rozdziawionymi gębami, bo nasz siedmioletni Kacper sam z własnej inicjatywy wziął się za generalne porządki w pokoju, który dzieli z Melchiorem. Niewiarygodne :-)

BTW - bardzo motywujące jest oglądanie bałaganu u Angielek. Człowiek dochodzi do wniosku, że jest wzorem porządku i zorganizowania. Ja osobiście takiego syfu jak w dzisiejszym programie nie miałem nawet na studiach w akademiku, gdy przez pół roku kłóciliśmy się z kolegami kto ma umyć podłogę :-)

Komentarz

  • Rzeczywiście, po jednym odcinku z angielskim bajzlem patrzę na swój dom jak na sterylną salę operacyjną.
  • Ta, dobrze jest się pocieszyć. Choć ja TV w domu nie mam, co znacznie zmniejsza szanse na obejrzenie programu. :wink: Mam za to takich znajomych, przemiłych ludzi skądinąd, u których wizyty zawsze mnie w ten sposób "pocieszają". Wiem, że to nieładnie tak cudzym kosztem, ale w tym konkretnym przypadku nie umiem się powstrzymać :shamed:. Wracam do domu i przez godzinę czuję się wzorową gospodynią.:shocked: :wink:
  • I pomyśleć, że moja największa irytacka dzisiaj to mieszanie akumulatorków naładowanych z wyczerpanymi. Zaprzągłem córki do prac ręcznych i już każdy domownik wie, że w pierwszej szyfladzie w pudełku zielonym są naładowane, a w czerwonym do ładowania.
  • A w necie? Bo ja mam tylko 3 programy.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.