Życie Pi zrealizowane jest pięknie - uczta dla oczu i dla uszu...
Ale w tej pięknej oprawie jest niestety przemycany relatywizm, melanż wszystkich religii i w ogóle poglądy głównego bohatera są niebezpieczne, tym bardziej, że wypowiada je ktoś, kto przez swoje przeżycia wzbudza naszą bezwarunkową sympatię.
Dla mnie Życie Pi - przepiękny jeśli chodzi o zdjęcia itp. , ale niestety rozczarowujący jeśli chodzi o treść, filozofię. Wieje synkretyzmem religijnym.
"Przez większość filmu wydaje się, że, chociaż stosunek do religii jest tu pełen zamętu, to przynajmniej mamy tu do czynienia ze szczerą wiarą w Boga. Niestety, i w tym „Życie Pi” zawodzi, gdyż na końcu okazuje się, że dla głównego bohatera Bóg jest jak bardziej kolorowa wersja jego historii – sam decydujesz, czy chcesz w nią (Niego) wierzyć, czy nie. A że ta barwniejsza wersja nie wydaje się prawdziwa, wnioski nasuwają się same …"
zgadzam się z autorką tej recenzji na końcu bardzo się zawiodłam
Mnie to Życie Pi też się nie podobało od strony filozoficzno-religijnej. Ale kładę to na karb mojej zaściankowości. Nie stykam się z innymi, odległymi kulturami.
Ale dla mnie koszmarem była taka wizja przyrody więcej niż darwinistyczna...
Potem, jak zamknęłam oczy, to widziałam pożerania szczura, depczące po sobie surokatki, drapieżną roślinę i inne takie okoliczności przyrody.
Ale fakt, że chłopiec Boga wzywał, a nawet wołał: oddaję się Tobie.
Także tak jak mówię, dla mnie przed snem, koszmar gorszy niż Miasto 44. Bo historią Powstania jestem zainteresowana, a te wizje pożerających się zwierząt i do końca nie wiemy, czy zwierząt, napełniają mnie zgrozą i obrzydzeniem.
Życie Pi oglądałam dawno temu, nawet szczegółów nie pamiętam, teraz pewnie byłoby czujniej, ale szkoda mi czasu by sprawdzać. Jest tyle pięknych filmów! :-)
Obejrzeliśmy z żoną "Eliza Graves" zagrany dobrze, trzyma w napięciu, zaskakuje, Tylko nie doszliśmy na podstawie której powiastki E.A. Poe ten film jest
Byłam na Karolinie i polecam, miałam to szczęście, że przed pokazem było spotkanie z reżyserem Dariuszem Reguckim, które bardzo wiele wniosło w odbiór histori opowiedzianej w filmie. Córka była na Habicie 3d i trochę za dużo jak dla niej, ale poleca
A o "Marsjaninie" już było? Taki maksymalnie klasyczny amerykański film. Bardzo dobrze zrobiony. I co zupełnie nieprawdopodobne pozbawiony nie tylko momentów, ale nawet aluzji do seksu. Matt Damon dobrze gra, dialogi bywają bardzo zabawne. Przyjemna rozrywka na luźny wieczór.
Komentarz
"Przez większość filmu wydaje się, że, chociaż stosunek do religii jest
tu pełen zamętu, to przynajmniej mamy tu do czynienia ze szczerą wiarą w
Boga. Niestety, i w tym „Życie Pi” zawodzi, gdyż na końcu okazuje się,
że dla głównego bohatera Bóg jest jak bardziej kolorowa wersja jego
historii – sam decydujesz, czy chcesz w nią (Niego) wierzyć, czy nie. A
że ta barwniejsza wersja nie wydaje się prawdziwa, wnioski nasuwają się
same …"
zgadzam się z autorką tej recenzji
na końcu bardzo się zawiodłam
1) Film stworzony przez Agora S.A.
2) Film propaguje transplantologię, czyli wycinanie organów żyjącym ludziom, tylko po to aby inni przeżyli.
I... film genialnie zrobiony, stracilam poczucie bycia w kinie i poczucie czasu co bardzo rzadko mi sie zdarza.
ale... transplantologiczna propaganda... nie dala w pelni sie zachwycic.
http://kulturadobra.pl/bella-i-sebastian/
Obce Ciało
Pod płaszczem gwiazd
a propos - od ilu lat jest Karolina - można iść z synem 1 gimnazjum?
Córka była na Habicie 3d i trochę za dużo jak dla niej, ale poleca
Podobał nam się.
Myślę, że fajny dla młodzieży.
Mi się też film spodobał... trochę niedociągnięć, ale zmusza do myślenia.
Karbala
Polecacie?
Taki maksymalnie klasyczny amerykański film. Bardzo dobrze zrobiony. I co zupełnie nieprawdopodobne pozbawiony nie tylko momentów, ale nawet aluzji do seksu.
Matt Damon dobrze gra, dialogi bywają bardzo zabawne. Przyjemna rozrywka na luźny wieczór.