Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Pilarkę spalinową polećcie

Jak w temacie.
Potrzebuję pilnie nabyć do prac sezonowych. A się nie znam. Wiem, że firma Stihl jest rekomendowana, ale ceny trochę zniechęcające. Nawet w przypadku używanych pił. Może ktoś ma jakiś pomysł, w co warto zainwestować, żeby kasy i nerwów nie stracić?
«1

Komentarz

  • edytowano marzec 2020
    Jeśli tylko prace sezonowe, to może lepiej pożyczyć. Wiem, że sąsiad wypozyczal., chyba tam gdzie maszyny budowlane 
  • Chętnie  też  się  zapoznam  z opinią 
  • @Zuzapola - próbowałam. U mnie w okolicy to nie łatwe i kosz taki, że chyba lepiej kupić. Mam domi i dużą posesję. Pilarka będzie się przydawać regularnie.
    @groszek - budżet elastyczny, ale zrujnować bym się nie chciała. Nie muszę tym wycinać 200 letnich dębów, więc jakaś super profesjonalna maszyna mi nie potrzebna. Byle była mało awaryjna.
  • Ale uniwersalne forum, jest i położna i zaprzyjaźniony mąż spec od pilarek :) 
  • Super! To już wiem, co robić :)
  • Biorę taniochę jakąś. Jest nadzieja, że się zamortyzuje zanim padnie.
  • nac za 350 zł ślubny kupił na zarobki z nią chodzi zwróciła mu się , jest 2 lat gwarancji do tej pory tylko łańcuch kupował ale to normalne jak dużo się tnie to się zużywa 

    Podziękowali 1Katarzyna
  • mój ma Nac i już pół lasu nią wyciął od 3 lat bez awaryjnie coś kolo 400 zł kosztowałą
    Podziękowali 1Katarzyna
  • Dedra dobra Polska firma :) 
    Podziękowali 1Katarzyna
  • Jeśli chodzi o produkt budżetowy to polecam markę Graphite model 89g940, jakość ta sama co NAC, a gwarancja 3 lata i serwis bardzo elastyczny i raczej nieodrzucający reklamacji
    Podziękowali 1Katarzyna
  • a musi być spalinowa?

  • spalinowa jest wygodniejsza bo nie trzeba kabli kilometrów 
  • Już zamówiłam, więc temat nieaktualny. Jakiegoś nołnejma. Ale za to za jedyne 230 zł. Nówka sztuka, na gwarancji.
    A spalinowa, bo wygodna i moc ma chyba większą. W każdym razie, w przypadku kosiarek tak jest, więc domyślam się, że i w przypadku pił.
    Podziękowali 1nowa
  • edytowano marzec 2020
    niekoniecznie wygodniejsza, bo cięższa, trudny rozruch, smród spalin., hałas. Jeżeli masz nie więcej niż 30-40 m od gniazdka, to brałbym elektryczną, jak kupisz markową, to moc jest taka, jak napiszą.
    A nonejm to prędzej czy później kłopoty

  • jak sie zepsuje  to polecam Stihl MS 180.
  • My mamy elektryczną, mąż bardzo zadowolony.
  • Spalinowa głośniej warczy - syn będzie zadawał szyku na całą okolicę. Jak zawarczy, to się panny zlecą. On uważa, że głośny warkot i smród spalin zrobi wrażenie na płci pięknej. A waga to dodatkowy atut - lepsze to niż siłownia.
  • groszek powiedział(a):
    Agmar powiedział(a):x
    Dedra dobra Polska firma :) 
    W Polsce nie są produkowane żadne pilarki. 
    Nie pisałam czy są produkowane w Polsce (bo nie wiem czy firma ma swoje zakłady za granicą) tylko że to dobra Polska firma
  • krzysztof12 powiedział(a):
    jak sie zepsuje  to polecam Stihl MS 180.
    Mieliśmy  też  fakt była  na lata ale jak po iluś  latach coś  się  zepsuło  nie pamiętam już  co koszt  naprawy to było  kilkaset zł  w każdym razie  taniej  wyszło  kupić  piłę  już nie  pamiętam firmy , (bo mąż ma 2 piły większa i mniejszą  ) , w każdym razie  sthil chociaż  bardzo  dobre i wytrzymałe  piły  to są  za drogie  , za jednego sthila jest kilka  pił typu nac itp ba koszt zakupu samej prowadnicy i łańcucha do sthila = pół innej  piły 
  • Pioszo54 powiedział(a):
    niekoniecznie wygodniejsza, bo cięższa, trudny rozruch, smród spalin., hałas. Jeżeli masz nie więcej niż 30-40 m od gniazdka, to brałbym elektryczną, jak kupisz markową, to moc jest taka, jak napiszą.
    A nonejm to prędzej czy później kłopoty

    Jak są kłopoty w trakcie  gwarancji  nie ma problemu  bo gratis  naprawia, czy wymienną na drugą  piłę,  a po gwarancji  wymieniamy na następną  jeśli  naprawa  droga A te za 1/4 ceny ktoś  na część  weźmie (50-80 zł)

    Nie wiem czy trudny  rozruch to zależy  od sprężania  i wprawy  pilarza i ogólnie  od modelu  piły 
    Waga też  zależna  od modelu mocy piły  fakt jest trochę  cięższe niż  elektryczna  bo np dochodzi  waga  paliwa 
    Ale nie ma ograniczeń bo musi  być  kabel gniazdko , nie trzeba kilku  akumulatorów  w akumulatorowej tylko gdzie  pasuje tam się  tnie 
    Elektryczną dobra pociąć coś  koło domu , nie zazdroszczę  komuś  cięcie  elektryczną  piłą czuba- korony rozlozystej z drzewa czyli obcinania gałęzi  mowa o dużym  drzewie z grubymi  konarami oraz dużą  ich ilością 
    Mój  nie chciał  za darmo  piły  elektrycznej
  • Ale  Ślubny tnie i w lesie czy gdzieś  przy łąkach,  czy u innych  ludzi tak że  nie ma miejsca na elektryczną  piłę  u nas 
  • edytowano marzec 2020
    Bez przesady. Elektryczna i to raczej niewielka, poradziła sobie z wycięciem i pocięciem kilkudziesięciu dużych drzew. W tym naprawdę dużego orzecha włoskiego, wielu jabłoni, wisni, gruszy, śliw. Nic jej się od tego nie stało.
  • U mnie  elektryczną  piłę , kosiarkę , podkaszarke , glebogryzarke dyskwalifikuje  tylko to że  WYMAGA kabla gniazdka  nawet  jak jest na akumulator to trzeba ich mieć  wiecej niż  jeden i blisko miejsce  gdzie  można  naładować i ładowanie  trwa długo bo raczej  w 20 minut  nie naładuje się taki akumulator ,  paliwa jak zabraknie to bez problemu  wszędzie  sie dokupi na każdym cpn , zresztą  jak jest np 5 litrów  kupione  to na prawdę  na długo  starczy 
    I przy pracach sprzętem elektrycznym gdy są  kable to siła rzeczy  trzeba  bardziej  pilnować  się  żeby  np nie uszkodzić  kabla , tak wiem da się  i niektórzy  to nawet  lubią  ja akurat  nie , 
  • Zgadza sie, że kabel jest niewygodny. A spaliny z kolei trujące. Tak źle i tak niedobrze. Najlepsza pewnie ręczna ;) Wtedy to siłownia  faktycznie może się schować. I przy tych muskulach moze dziewczeta wybaczą brak efektów dźwiękowych. :D
    Podziękowali 1Katarzyna
  • a czm się rózni 2 kW elektryczne od spalinowego?
  • Też mi się wydaje, że wszystko od mocy  zależy. Jednak do metrów ciężko z kablem, żeby sprawnie, szybko zrobić.
  • Bea powiedział(a):
    Zarżniesz sprzęt ma pierwszej piątce. No, może dziesiątce.
    A trzydzieści kolejnych leży

    Ogrzanie 150m2 to min 30-35 metrów
    A mowa nie była o pracach sezonowych?

    Do grzania używamy gazu to się na temat metrów nie wypowiem. Kilkadziesiąt drzew piła pocięła na drobne bez uszczerbku to ją chwalę i tyle.
    Zresztą @Katarzyna już kupiła spalinową, pewnie syn ją dzisiaj dostanie i zacznie zadawać szyku więc i dyskutować nie bardzo jest nad czym. ;)
    Podziękowali 1Katarzyna
  • Może lepiej dyskutować o piłach niż o wirusach i kwarantannie. ;)
    Podziękowali 2nowa Hope
  • Dokładnie  @Katarzyna ten wirus  już  bokiem wychodzi  , radia nie można  włączyć,  na Internecie  bez przerwy  o tym doniesienia , ja wczoraj  fajnie  bo sobie  do forumki zadzwoniłam i można było  porozmawiać o czym innym  nie o wirusie , a to w sklepie  gadka o wirusie , sąsiadka nie porozmawia bo wirus 
  • Wyobraźcie sobie, że pilarka zamówiona wczoraj w późnych godzinach popołudniowych dziś o 9:30 była już u mnie.
    A to dopiero!
    Syn właśnie skręcił i się przymierza. Niepocieszony, bo benzyna się skończyła i nie może zawarczeć.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.