A ja myślę, że na skutek problemów z szóstym przykazaniem.
Tego nie wiem, ale moja diagnoza jest inna.
Ta pani zdaje się współpracowała kiedyś z pewnym zakonnikiem, który otwarcie deklaruje, że nienawidzi Kościoła.
@TecumSeh , masz na myśli ojca Szustaka, który jest najprawdopodobniej współczesnym świętym? Pani Szymańska jest w konflikcie z ojcem Szustakiem, o czym sama mówi w poniższym nagraniu. Moim zdaniem nie ma co przeżywać pani Szymańskiej, ona jest trochę rozbita i pogubiona, wiele razy opowiadała o przebytych psychoterapiach. Widocznie nie jest stabilną osobą.
@TecumSeh tylko nie jestem pewna czy ksiądz Szustak mówił to w złej intencji
Oczywiście że w dobrej. Poza tym wyrwać jedno zdanie z całego kontekstu i urabiać opinię o kimś na takiej podstawie, to ... manipulacja. Ojciec Adam wyraźnie mówił, że nienawidzi TAKIEGO Kościoła. W sumie wielu z nas ma tak samo.
Tak sobie myślę, że w takich rozmowach internetowych -z pozoru niewinnych, niezobowiązujących - mozna nieźle nagrzeszyc pycha , niesprawiedliwym osądem, można ubiczować i potępić drugiego człowieka znając jego serce pozornie, pobieżnie lub wcale. Pan Bóg jest od sądzenia i od wytykania grzechow, nie my.
@TecumSeh , masz na myśli ojca Szustaka, który jest najprawdopodobniej współczesnym świętym?
Świętym? chyba swojego własnego kościoła.
@TecumSeh , ja mam wrażenie, że Ty w ogóle nie słuchasz ojca Szustaka. Że pobieżnie obejrzałeś jakieś jego nagrania, może kilka, i wyrobiłeś sobie o nim opinię właściwie nie znając go i jego nauczania. Mam rację?
Ja słuchałam go duzo wiele wiele lat j bardzo lubiłam, nie wiem jakiego kościoła nienawidzi, ale jak dla mnie jest jeden Kościół, osoby mogą być w nim grzeszne ale nawet jeśli ich ktos nienawidzi, to nie powinien tego rozgłaszać.
@TecumSeh , ja mam wrażenie, że Ty w ogóle nie słuchasz ojca Szustaka. Że pobieżnie obejrzałeś jakieś jego nagrania, może kilka, i wyrobiłeś sobie o nim opinię właściwie nie znając go i jego nauczania. Mam rację?
Może, po prostu, @TecumSeh oczekiwałby od katolickiego kapłana, żeby głosił nauczanie Jezusa Chrystusa, a nie swoje?
@TecumSeh , ja mam wrażenie, że Ty w ogóle nie słuchasz ojca Szustaka. Że pobieżnie obejrzałeś jakieś jego nagrania, może kilka, i wyrobiłeś sobie o nim opinię właściwie nie znając go i jego nauczania. Mam rację?
Może, po prostu, @TecumSeh oczekiwałby od katolickiego kapłana, żeby głosił nauczanie Jezusa Chrystusa, a nie swoje?
Robi to. Nie ma w jego nauczaniu niczego, co nie byłoby zgodne z nauczaniem Chrystusa.
Ja słuchałam go duzo wiele wiele lat j bardzo lubiłam, nie wiem jakiego kościoła nienawidzi, ale jak dla mnie jest jeden Kościół, osoby mogą być w nim grzeszne ale nawet jeśli ich ktos nienawidzi, to nie powinien tego rozgłaszać.
Może nienawidzi Kościoła skorumpowanego? Pysznego, bezczelnego, Kościoła ponad prawem? Kościoła faryzejskiego, który jest zaprzeczeniem nauk Chrystusa? Koscioła, który krzywdzi? Kościoła, który po prostu nie żyje Ewangelią?
Skoro tak, to skąd zarzut do kolegi, że wyrobił sobie zdanie o o. Szustaku nie znając jego nauczania? Chyba nie nadążam...
@Katarzyna , bardzo łatwo wyciągnąć zdanie z kontekstu i urabiać opinię o kimś w oparciu o jedno zdanie, które pozbawione całości kontekstu bardzo często jest zaprzeczeniem intencji autora tego zdania.
Moim zdaniem @TecumSeh zastosował właśnie taki zabieg.
Przy okazji, piszesz, że o. Szustak nie nawidzi "takiego Kościoła" i pewnie wielu z nas czuje podobnie. Jak dla mnie, sęk w tym, że Kościół Jest Jeden.
Przy okazji, piszesz, że o. Szustak nie nawidzi "takiego Kościoła" i pewnie wielu z nas czuje podobnie. Jak dla mnie, sęk w tym, że Kościół Jest Jeden.
Kościół jest jeden. Właśnie. I jeżeli ten Kościół w jakiejś części , np. w warstwie swojej hierarchii jest zły, skorumpowany, faryzejski i krzywdzący, to moim zdaniem można powiedzieć "ja też nienawidzę takiego Kościoła". Co oznacza, mówiąc innymi słowami: nienawidzę Kościoła w takiej postaci, z tym jego zepsuciem oraz z tym, że się nic z tym zepsuciem nie robi. Mniej więcej o tym samym pisze ks. Isakowicz-Zaleski, tylko dobierając inne słowa.
Trochę trudno mi jest zrozumieć, że są osoby, które rozumieją sformułowania bardzo dosłownie. Jakby nie czuły niuansów, skrótów myślowych, czy też symboli.
Ja raczej mam tak, że rozumiem w wypowiedziach intencje ich autora, mimo, że on np. wyraża się nieprecyzyjnie. Rozumiem kontekst, nie biorę wypowiedzi dosłownie, tylko automatycznie odczytuję i intencje. Jest dla mnie pewnym zaskoczeniem, że nie wszyscy tak mają.
Komentarz
Szukales dowodu ze ten caly szajs nie od Boga pochodzi? :O
NB: Nawet u Joli Szymanskiej zobaczylam ten czerwony znak.
przykazaniem.
@TecumSeh , masz na myśli ojca Szustaka, który jest najprawdopodobniej współczesnym świętym?
Pani Szymańska jest w konflikcie z ojcem Szustakiem, o czym sama mówi w poniższym nagraniu.
Moim zdaniem nie ma co przeżywać pani Szymańskiej, ona jest trochę rozbita i pogubiona, wiele razy opowiadała o przebytych psychoterapiach. Widocznie nie jest stabilną osobą.
Oczywiście że w dobrej.
Poza tym wyrwać jedno zdanie z całego kontekstu i urabiać opinię o kimś na takiej podstawie, to ... manipulacja.
Ojciec Adam wyraźnie mówił, że nienawidzi TAKIEGO Kościoła.
W sumie wielu z nas ma tak samo.
@TecumSeh , ja mam wrażenie, że Ty w ogóle nie słuchasz ojca Szustaka. Że pobieżnie obejrzałeś jakieś jego nagrania, może kilka, i wyrobiłeś sobie o nim opinię właściwie nie znając go i jego nauczania.
Mam rację?
Robi to.
Nie ma w jego nauczaniu niczego, co nie byłoby zgodne z nauczaniem Chrystusa.
Może nienawidzi Kościoła skorumpowanego?
Pysznego, bezczelnego, Kościoła ponad prawem?
Kościoła faryzejskiego, który jest zaprzeczeniem nauk Chrystusa?
Koscioła, który krzywdzi?
Kościoła, który po prostu nie żyje Ewangelią?
Moim zdaniem @TecumSeh zastosował właśnie taki zabieg.
Nie rozumiem tej jego niechęci do tego kapłana.
Szczerze - to bardzo. Znaczy , czuję niechęć. Do niektórych kapłanów.
Ale co ma jedno z drugim wspólnego?
Przecież ja nie "nie daję prawa".
Napisałam, że nie rozumiem tej jego niechęci.
@Katarzyna : "Nie rozumiem", a nie "nie masz prawa".
"Nie rozumiem" to próba dowiedzenia się przyczyny, zaproszenie do dyskusji.
Kościół jest jeden. Właśnie. I jeżeli ten Kościół w jakiejś części , np. w warstwie swojej hierarchii jest zły, skorumpowany, faryzejski i krzywdzący, to moim zdaniem można powiedzieć "ja też nienawidzę takiego Kościoła".
Co oznacza, mówiąc innymi słowami: nienawidzę Kościoła w takiej postaci, z tym jego zepsuciem oraz z tym, że się nic z tym zepsuciem nie robi.
Mniej więcej o tym samym pisze ks. Isakowicz-Zaleski, tylko dobierając inne słowa.
Trochę trudno mi jest zrozumieć, że są osoby, które rozumieją sformułowania bardzo dosłownie.
Jakby nie czuły niuansów, skrótów myślowych, czy też symboli.
Ja raczej mam tak, że rozumiem w wypowiedziach intencje ich autora, mimo, że on np. wyraża się nieprecyzyjnie.
Rozumiem kontekst, nie biorę wypowiedzi dosłownie, tylko automatycznie odczytuję i intencje.
Jest dla mnie pewnym zaskoczeniem, że nie wszyscy tak mają.