Taką broszurkę dziś znalazłem w sieci. Przyznam, że czuję się zakłopotany widząc, jak kolejny raz "skargowcy" występują przeciwko hierarchii Kościoła katolickiego.
Mnie synodalność ani ziębi, ani grzeje. Mam tyle rzeczy do roboty, że ten temat sobie odpuściłem. Ale tutaj ktoś specjalnie produkuje broszurkę, aby podburzać wiernych przeciwko biskupom.
Zwróćcie uwagę na obrazy na okładce. Na pierwszym Pan Jezus przekazuje klucze św. Piotrowi. A drugi to "Ślepcy" Pietera Bruegela. Biskupi są ślepcami?
Mnie grzeje synodalność, bo dostałam listę pytań, na które należało odpowiedzieć.
Nie dostałam autora pytań, bo gdybym dostała, grzecznie bym go poprosiła, by następnym razem lepiej je przemyślał.
Pozostało odpowiedzieć na te, które były, stąd pozostał mi niesmak. Jeżeli raz na wiele księżyców hierarchia pyta wiernych, co myślą na temat, to niechże ten temat sama przemyśli. Wówczas wymiana zdań miałaby więcej sensu.
Ogólnie synodalność, rozumiana jako kontakt z wiernymi w celu usłyszenia ich głosu na tematy istotne dla Kościoła, wydaje mi się czymś bardzo cennym, wręcz fundamentalnym. Mam wrażenie, że właśnie marnowana jest okazja do tego, taka wymiana zdań w Polskim Kościele się dokonała.
Myślę, że przypadek pana Mysiora dobrze ilustruje działanie szatana. Kanał zaczynał od analizy i krytyki antykatolickich ideologii, kultury masowej i innych problemów cywilizacyjnych. Ale im bardziej pan Mysior się tradycjonalizowal, tym więcej czasu poświęcał nie na krytykę świata wrogiego Kościołowi, ale samego Kościoła. Pewnie jest przekonany, że nadal kontynuuje swoją misję, ale jego talent i popularność służą teraz innemu panu.
Mnie grzeje synodalność, bo dostałam listę pytań, na które należało odpowiedzieć.
Nie dostałam autora pytań, bo gdybym dostała, grzecznie bym go poprosiła, by następnym razem lepiej je przemyślał.
Pozostało odpowiedzieć na te, które były, stąd pozostał mi niesmak. Jeżeli raz na wiele księżyców hierarchia pyta wiernych, co myślą na temat, to niechże ten temat sama przemyśli. Wówczas wymiana zdań miałaby więcej sensu.
Ogólnie synodalność, rozumiana jako kontakt z wiernymi w celu usłyszenia ich głosu na tematy istotne dla Kościoła, wydaje mi się czymś bardzo cennym, wręcz fundamentalnym. Mam wrażenie, że właśnie marnowana jest okazja do tego, taka wymiana zdań w Polskim Kościele się dokonała.
ja nawet próbowałam wypełnić ankietę dla wiernych, ale ... nie umiałam
kiedyś z przyjemnością oglądałam, ale po tym jak zaczął krytykować papieża przestało mi to odpowiadać i odsubskrybowałam. Teraz darzę niechęcią tym bardziej, że autor nie zadawał sobie trudu by sprawdzić informacje na temat papieża które powielał, nie szukał szerszego kontekstu słów Ojca Świętego, które wydały mu się kontrowersyjne, tylko pastwił się nad zdaniami wyrwanymi z kontekstu.
Ja inaczej rozumiem tę broszurkę. Ci ślepcy to moim zdaniem wierni, którzy mają teraz mówić biskupom, co robić, a przecież biskupi powinni słuchać Jezusa jak na poerwszej ilustracji.
18 Dzieci, jest już ostatnia godzina, i tak, jak słyszeliście, Antychryst nadchodzi, bo oto teraz właśnie pojawiło się wielu Antychrystów; stąd poznajemy, że już jest ostatnia godzina. 19 Wyszli oni z nas, lecz nie byli z nas; bo gdyby byli naszego ducha, pozostaliby z nami; a to stało się po to, aby wyszło na jaw, że nie wszyscy są naszego ducha.
kiedyś z przyjemnością oglądałam, ale po tym jak zaczął krytykować papieża przestało mi to odpowiadać i odsubskrybowałam. Teraz darzę niechęcią tym bardziej, że autor nie zadawał sobie trudu by sprawdzić informacje na temat papieża które powielał, nie szukał szerszego kontekstu słów Ojca Świętego, które wydały mu się kontrowersyjne, tylko pastwił się nad zdaniami wyrwanymi z kontekstu.
Mam wrażenie, że jest zbieżność czasowa z jego początkiem fascynacji ruchem tradycyjnym. Sam przyznał ostatnio, że tam się formuje, jednak nie wykąpałam czy ma to miejsce w Bractwie czy gdzieś indziej. Może oczywiście występować też odwrotna przyczynowość, trudno powiedzieć.
W Bractwie. Kiedyś pokazywałem na forum, że pan Mysior wmontował w czołówkę swojego filmu zdjęcie ołtarza w jednej z kaplic. Oczywiście to bardzo dyskretny sygnał, ale kto ma go zobaczyć, ten zobaczy.
Swoją drogą to ciekawe, że pan Mysior podporządkował się ks. Bańce, z którym przez chwilę starał się polemizować. Najwyraźniej znalazł się w targecie retoryki Bractwa.
Komentarz
Zwróćcie uwagę na obrazy na okładce. Na pierwszym Pan Jezus przekazuje klucze św. Piotrowi. A drugi to "Ślepcy" Pietera Bruegela. Biskupi są ślepcami?
Nie dostałam autora pytań, bo gdybym dostała, grzecznie bym go poprosiła, by następnym razem lepiej je przemyślał.
Pozostało odpowiedzieć na te, które były, stąd pozostał mi niesmak. Jeżeli raz na wiele księżyców hierarchia pyta wiernych, co myślą na temat, to niechże ten temat sama przemyśli. Wówczas wymiana zdań miałaby więcej sensu.
Ogólnie synodalność, rozumiana jako kontakt z wiernymi w celu usłyszenia ich głosu na tematy istotne dla Kościoła, wydaje mi się czymś bardzo cennym, wręcz fundamentalnym. Mam wrażenie, że właśnie marnowana jest okazja do tego, taka wymiana zdań w Polskim Kościele się dokonała.
SYNOD O SYNODALNOŚCI
i tak, jak słyszeliście, Antychryst nadchodzi,
bo oto teraz właśnie pojawiło się wielu Antychrystów;
stąd poznajemy, że już jest ostatnia godzina.
19 Wyszli oni z nas, lecz nie byli z nas;
bo gdyby byli naszego ducha, pozostaliby z nami;
a to stało się po to, aby wyszło na jaw,
że nie wszyscy są naszego ducha.
1 List świętego Jana Apostoła, rozdział 2
Swoją drogą to ciekawe, że pan Mysior podporządkował się ks. Bańce, z którym przez chwilę starał się polemizować. Najwyraźniej znalazł się w targecie retoryki Bractwa.