Domowa Akademia Niezwykłych Umiejętności

DaddyPig

Tyle się mówi, że rodzicielstwo rozwija, a wielodzietne to już w ogóle. A konkretnie? Napiszcie, czego się nauczyliście jako rodzice.

Zacznę od siebie. Otóż ja jako ojciec nauczyłem się szacunku dla codziennych, rutynowych czynności. Przekonałem się, że są niezbędne i że wiele od nich zależy.

Socrat

Hmm... Poniekąd dar języków (małych ludzi )

Karina

Nauczyłam się wielu rzeczy, dzieci dały mi motywację i siłę. Przy dzieciach zaczęłam robić kartki i różne inne drobiazgi, zdrowo gotować, piec chleb na zakwasie, jeździć samochodem, cieszyć się życiem i nie narzekać (prawie), doceniać to, że jestem, to że mam tyle rzeczy, że mam co jeść. Przestałam się tak bardzo (choć nie do końca) zamartwiać swoim wyglądem (co nie znaczy że nie dbam o siebie, po prostu nauczyłam się doceniać to co mam). Nauczyłam się robić wiele rzeczy jednocześnie, spać po 5 godzin na dobę ucinać sobie drzemki na podłodze koło dzieci, jeśli tam się bawią, nauczyłam się być trochę dzieckiem (dzisiaj udawałam nietoperza, żeby rozbawić moje zasmucone i obrażone starszaki). Nauczyłam się, że ważne jest być, a mieć jest na drugim miejscu. Zaczęłam być bardziej asertywna.
Fajnie mieć dzieci.

Bambidu

Przerzucać naleśniki z dzieckiem na ręku równocześnie telefonicznie uzgadniając kto odbierze skąd które dziecko :bigsmile:

Joannna

Elastyczności - wcześniej nagła zmiana planów potrafiła popsuć mi nastrój na cały dzień, dziś, jak nic nagłego mnie nie spotka i uda mi się zrealizować wszystko tak jak to sobie zaplanowałam, to się dziwię...:shocked::shocked::shocked:

Natalia

Organizacji czasu. Cieszenia się, gdy mam okazję "wyspać się" aż do 7 rano!

Bambidu

A ja się nie nauczyłam organizacji...
Raczej już pogodzić się z totalną dezorganizacją. :shamed:
Może po prostu mam za mało dzieci???
A wysypianie sie do 7-mej od północy na ten przykład... też znam smak tej radości...

chwilka

Ostatnio nauczyłam się kierować jedną ręką, a drugą w tym czasie lulam dzidzusia w foteliku.

Taw

Z każdym dzieckiem bardziej dociera do mnie ze zostalem ojcem.