nie mogę znaleźć tego wątka o radach gospodyni
dziś odkryłam, że plamy na szatce komunijnej J są jakieś strasznie trwałe i nie schodzą w zwykłym praniu
mąż mówi, że to jakiś "ter" - jakkolwiek się to pisze
coś od asfaltu w każdym razie
poradźcie czym to usunąć, do 6 maja już nie zostało dużo czasu
( tak wiem, że powinnam wczesniej się zabrać, ale i tak bym nie miała gdzie jej trzymać wypranej na gotowo)
Komentarz