Witaj, nieznajomy!
Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!
reklama dźwignią handlu
Zwracam się z wielką prośba, aby to pismo poniżej - wysłać pod wskazane
adresy Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta. Jest realna możliwość
ukarania za tą reklamę firmy Artman. Ustawa o ochronie konkurencji i
konsumentów mówi o max. 10% przychodu uzyskanego w poprzednim roku.
W przypadku Artman kara ta może wynieść (w przypadku decyzji UOKiK)
nawet 20 mln zł. Realnie oceniając będzie znacznie niższa (..w przypadku
decyzji) i wyniesie kilka % kary max. ale nawet wtedy to może coś
znaczyć przy zysku Artman na poziomie 6 mln. zł.
Niech rynek i prawo wyeliminują tak dzikie zwyczaje naszych
"przedsiębiorców". Proszę o przekazywanie tej informacji
innym, aby skargi konsumentów miały większy wydźwięk. List można wysyłać także
pocztą zwykłą, najlepiej listem poleconym.
Proszę więc o wysłanie tego zawiadomienie do UOKiK, wg podanego
niżej wzoru:
Nazwisko i imię
Adres:
e-mail:
miasto, dnia kwietnia 2008 r.
.......
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
Departament Polityki Konsumenckiej
Pl. Powstańców Warszawy 1
00-950 Warszawa
ddk@uokik.gov.pl
uokik@uokik.gov.pl
Zawiadomienie dotyczące podejrzenia stosowania praktyk
naruszających
zbiorowe interesy konsumentów
Na podstawie art. 100 ust. 1 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o
ochronie
konkurencji i konsumentów (Dz.U. z 2007 r., Nr 50, poz. 331, Nr 99,
poz.
660, Nr 171, poz. 1206) w związku z art. 24 ust. 1 i 2 pkt 3 ww.
ustawy, niniejszym składam zawiadomienie w związku z podejrzeniem
stosowania
przez przedsiębiorcę Artman S.A. z siedzibą w Krakowie, ul. Bagrowa
7, 30-733 Kraków praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów
poprzez stosowanie czynów nieuczciwej konkurencji polegających na
reklamie sprzecznej z dobrymi obyczajami i uchybiającej godności
człowieka, co stanowi naruszenie art. 16 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia
16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (Dz.U. z 2003
r. Nr 153, poz. 1503, ze zm.).
Uzasadnienie
Kampania, której głównym składnikiem są oceniane reklamy prowadzona
jest pod hasłem Virginity -- warto być dziewicą! , a głównymi kanałami
przekazu medialnego jest reklama zewnętrzna (outdoor) oraz
Internet.
Należy z całą mocą podkreślić przy tym, iż reklama typu outdoor
obejmuje
nie tylko miejsca o charakterze półotwartym (np. kluby taneczne
itp.),
ale również miejsca publiczne, np. przystanki autobusowe (tzw.
citylight) sprawiając, iż każdy potencjalny konsument może być
mimowolnym odbiorcą przekazywanych w reklamie treści. Jeżeli chodzi
natomiast o samą treść reklam, należy zwrócić przede wszystkim
uwagę na
następujące jej elementy:
. obraz -- reklamy przedstawiają młode osoby (kobieta lub
mężczyzna)
wykonujące gesty o charakterze powszechnie uważanym za wulgarne
symbolizujące jeden z rodzajów stosunku płciowego. Obraz ten
zestawiony
jest (w wersji internetowej reklamy) z obrazem tych samych osób,
jednak
o charakteryzacji odwołującej się - w zamierzony prześmiewczy,
szydzący
sposób - do niektórych stereotypów wyobrażeń o osobach religijnych
(np.
osoby z różańcem w dłoni). O ile trudno takiemu działaniu zarzucić
naruszenie art. 196 Kodeksu karnego, o tyle oczywistym jest, że
wprost
narusza ono zasady współżycia społecznego i dobrych obyczajów,
poprzez
publiczne ośmieszanie kręgu osób przyznających się do
przynależności do
określonych grup religijnych, bądź wyznających określone wartości
bądź
postawy moralne;
. tekst - z powyższym obrazem koresponduje tekst publikowanych
reklam.
Należy wymienić choćby: "STRZEŻ MNIE OJCZE", "ZNAM
69 SPOSOBÓW NA
ZACHOWANIE DZIEWICTWA" . Wyraźne są tu odwołania do postaw i
obiektów
czci religijnej.
Ze względu na swoiste, szerokie oddziaływanie reklamy jej ocena
powinna
w znacznie szerszym stopniu kierować się "czystymi"
nakazami etycznymi,
aniżeli ma to miejsce w odniesieniu do pozostałych czynów
nieuczciwej
konkurencji. Społeczne poczucie tego, co jest moralne i tego, czego
za
takie uznać nie można, powinno być więc dla reklamy odnośnikiem
podstawowym (E. Nowińska, Zwalczanie nieuczciwej reklamy.
Zagadnienia
cywilno-prawne, Wyd. UNIVERSITAS, Kraków 1997, s. 70). Odnosząc się
do
przykładu ustawy o radiofonii i telewizji z 1992 r., należy
zauważyć
nadto, iż ustawodawca w zakresie dotyczącym uregulowań
dopuszczalności
form i treści reklamowych, odwołuje się np. w art. 18 tej ustawy do
m.in. "poglądów sprzecznych z moralnością i dobrem
społecznym", jak
również do "chrześcijańskiego systemu wartości".
Niewątpliwie treści reklamowe publikowane przez Artman S.A. oraz
współdziałające z tym przedsiębiorcą agencje reklamowe, jak również
styl
tych publikacji nie mieści się w ramach przyjętych powszechnie norm
moralnych i etycznych, pomimo, że te ciągle ewoluują. Oceniane
reklamy
naruszają te normy na różny sposób. Po pierwsze, o czym była mowa
powyżej, szydzą z określonych postaw moralnych i to w czytelnym
kontekście odniesień religijnych. Po drugie, narusza zasady --
przyjęte
w naszym kręgu kulturowym - szczególnej ochrony dzieci i młodzieży
przed
treściami o charakterze obscenicznym, nieobyczajnym. Zwłaszcza ten
aspekt powinien budzić sprzeciw społeczny, jak również reakcję
organów
administracji państwowej powołanych czy to do ochrony praw
konsumentów
czy też do kształtowania polityki edukacji i wychowania dzieci i
młodzieży. Działania wymienionych przedsiębiorców mają charakter
jawnie
zachęcający (i to w sposób wulgarny) młode osoby, w tym dzieci --
do
rozpoczynania aktywności seksualnej we wczesnym okresie
dojrzewania. Nie
trzeba specjalnie dowodzić, że zjawisko coraz wcześniejszej
inicjacji
seksualnej dzieci i młodzieży stanowi poważny problem społeczny.
Oczywistym jest również fakt, iż opisana praktyka przedsiębiorców
godzi
w zbiorowe interesy konsumentów. Jak zostało wykazane powyżej,
praktyka
ta stanowi czyn nieuczciwej konkurencji i jako taka, z definicji
przyjętej w art. 24 ust. 2 pkt 3 ustawy o ochronie konkurencji i
konsumentów, stanowi praktykę naruszającą zbiorowe interesy
konsumentów.
Tym samym -- w mojej opinii -- spełnione są wszystkie przesłanki,
aby
uznać opisane działanie ww. przedsiębiorców za praktykę naruszającą
zbiorowe interesy konsumentów, co jest również przesłanką do
nakazania
przez Prezesa UOKiK zaniechania ww. praktyk oraz nałożenia na
przedsiębiorców kary pieniężnej zgodnie z przepisami ustawy o
ochronie
konkurencji i konsumentów.
Podpis
adresy Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta. Jest realna możliwość
ukarania za tą reklamę firmy Artman. Ustawa o ochronie konkurencji i
konsumentów mówi o max. 10% przychodu uzyskanego w poprzednim roku.
W przypadku Artman kara ta może wynieść (w przypadku decyzji UOKiK)
nawet 20 mln zł. Realnie oceniając będzie znacznie niższa (..w przypadku
decyzji) i wyniesie kilka % kary max. ale nawet wtedy to może coś
znaczyć przy zysku Artman na poziomie 6 mln. zł.
Niech rynek i prawo wyeliminują tak dzikie zwyczaje naszych
"przedsiębiorców". Proszę o przekazywanie tej informacji
innym, aby skargi konsumentów miały większy wydźwięk. List można wysyłać także
pocztą zwykłą, najlepiej listem poleconym.
Proszę więc o wysłanie tego zawiadomienie do UOKiK, wg podanego
niżej wzoru:
Nazwisko i imię
Adres:
e-mail:
miasto, dnia kwietnia 2008 r.
.......
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
Departament Polityki Konsumenckiej
Pl. Powstańców Warszawy 1
00-950 Warszawa
ddk@uokik.gov.pl
uokik@uokik.gov.pl
Zawiadomienie dotyczące podejrzenia stosowania praktyk
naruszających
zbiorowe interesy konsumentów
Na podstawie art. 100 ust. 1 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o
ochronie
konkurencji i konsumentów (Dz.U. z 2007 r., Nr 50, poz. 331, Nr 99,
poz.
660, Nr 171, poz. 1206) w związku z art. 24 ust. 1 i 2 pkt 3 ww.
ustawy, niniejszym składam zawiadomienie w związku z podejrzeniem
stosowania
przez przedsiębiorcę Artman S.A. z siedzibą w Krakowie, ul. Bagrowa
7, 30-733 Kraków praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów
poprzez stosowanie czynów nieuczciwej konkurencji polegających na
reklamie sprzecznej z dobrymi obyczajami i uchybiającej godności
człowieka, co stanowi naruszenie art. 16 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia
16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (Dz.U. z 2003
r. Nr 153, poz. 1503, ze zm.).
Uzasadnienie
Kampania, której głównym składnikiem są oceniane reklamy prowadzona
jest pod hasłem Virginity -- warto być dziewicą! , a głównymi kanałami
przekazu medialnego jest reklama zewnętrzna (outdoor) oraz
Internet.
Należy z całą mocą podkreślić przy tym, iż reklama typu outdoor
obejmuje
nie tylko miejsca o charakterze półotwartym (np. kluby taneczne
itp.),
ale również miejsca publiczne, np. przystanki autobusowe (tzw.
citylight) sprawiając, iż każdy potencjalny konsument może być
mimowolnym odbiorcą przekazywanych w reklamie treści. Jeżeli chodzi
natomiast o samą treść reklam, należy zwrócić przede wszystkim
uwagę na
następujące jej elementy:
. obraz -- reklamy przedstawiają młode osoby (kobieta lub
mężczyzna)
wykonujące gesty o charakterze powszechnie uważanym za wulgarne
symbolizujące jeden z rodzajów stosunku płciowego. Obraz ten
zestawiony
jest (w wersji internetowej reklamy) z obrazem tych samych osób,
jednak
o charakteryzacji odwołującej się - w zamierzony prześmiewczy,
szydzący
sposób - do niektórych stereotypów wyobrażeń o osobach religijnych
(np.
osoby z różańcem w dłoni). O ile trudno takiemu działaniu zarzucić
naruszenie art. 196 Kodeksu karnego, o tyle oczywistym jest, że
wprost
narusza ono zasady współżycia społecznego i dobrych obyczajów,
poprzez
publiczne ośmieszanie kręgu osób przyznających się do
przynależności do
określonych grup religijnych, bądź wyznających określone wartości
bądź
postawy moralne;
. tekst - z powyższym obrazem koresponduje tekst publikowanych
reklam.
Należy wymienić choćby: "STRZEŻ MNIE OJCZE", "ZNAM
69 SPOSOBÓW NA
ZACHOWANIE DZIEWICTWA" . Wyraźne są tu odwołania do postaw i
obiektów
czci religijnej.
Ze względu na swoiste, szerokie oddziaływanie reklamy jej ocena
powinna
w znacznie szerszym stopniu kierować się "czystymi"
nakazami etycznymi,
aniżeli ma to miejsce w odniesieniu do pozostałych czynów
nieuczciwej
konkurencji. Społeczne poczucie tego, co jest moralne i tego, czego
za
takie uznać nie można, powinno być więc dla reklamy odnośnikiem
podstawowym (E. Nowińska, Zwalczanie nieuczciwej reklamy.
Zagadnienia
cywilno-prawne, Wyd. UNIVERSITAS, Kraków 1997, s. 70). Odnosząc się
do
przykładu ustawy o radiofonii i telewizji z 1992 r., należy
zauważyć
nadto, iż ustawodawca w zakresie dotyczącym uregulowań
dopuszczalności
form i treści reklamowych, odwołuje się np. w art. 18 tej ustawy do
m.in. "poglądów sprzecznych z moralnością i dobrem
społecznym", jak
również do "chrześcijańskiego systemu wartości".
Niewątpliwie treści reklamowe publikowane przez Artman S.A. oraz
współdziałające z tym przedsiębiorcą agencje reklamowe, jak również
styl
tych publikacji nie mieści się w ramach przyjętych powszechnie norm
moralnych i etycznych, pomimo, że te ciągle ewoluują. Oceniane
reklamy
naruszają te normy na różny sposób. Po pierwsze, o czym była mowa
powyżej, szydzą z określonych postaw moralnych i to w czytelnym
kontekście odniesień religijnych. Po drugie, narusza zasady --
przyjęte
w naszym kręgu kulturowym - szczególnej ochrony dzieci i młodzieży
przed
treściami o charakterze obscenicznym, nieobyczajnym. Zwłaszcza ten
aspekt powinien budzić sprzeciw społeczny, jak również reakcję
organów
administracji państwowej powołanych czy to do ochrony praw
konsumentów
czy też do kształtowania polityki edukacji i wychowania dzieci i
młodzieży. Działania wymienionych przedsiębiorców mają charakter
jawnie
zachęcający (i to w sposób wulgarny) młode osoby, w tym dzieci --
do
rozpoczynania aktywności seksualnej we wczesnym okresie
dojrzewania. Nie
trzeba specjalnie dowodzić, że zjawisko coraz wcześniejszej
inicjacji
seksualnej dzieci i młodzieży stanowi poważny problem społeczny.
Oczywistym jest również fakt, iż opisana praktyka przedsiębiorców
godzi
w zbiorowe interesy konsumentów. Jak zostało wykazane powyżej,
praktyka
ta stanowi czyn nieuczciwej konkurencji i jako taka, z definicji
przyjętej w art. 24 ust. 2 pkt 3 ustawy o ochronie konkurencji i
konsumentów, stanowi praktykę naruszającą zbiorowe interesy
konsumentów.
Tym samym -- w mojej opinii -- spełnione są wszystkie przesłanki,
aby
uznać opisane działanie ww. przedsiębiorców za praktykę naruszającą
zbiorowe interesy konsumentów, co jest również przesłanką do
nakazania
przez Prezesa UOKiK zaniechania ww. praktyk oraz nałożenia na
przedsiębiorców kary pieniężnej zgodnie z przepisami ustawy o
ochronie
konkurencji i konsumentów.
Podpis
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Pokój jest zemstą.