Witaj, nieznajomy!
Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!
Pomóżmy Zuzi
W połowie stycznia 2008 roku Zuzia trafiła do jednego z poznańskich szpitali z dziwnymi objawami, gorączką, bólami pleców, ogólnie złym samopoczuciem. Usg jamy brzusznej wykazało znaczne powiększenie nerek, jednak po wielu badaniach okazało się, że nerki funkcjonują całkowicie prawidłowo, nie wykryto tez żadnych bakterii, ani odczynów zapalnych. Lekarze szukając przyczyn tego stanu rzeczy zdecydowali się zrobić punkcję szpiku kostnego, gdyż w przebiegu białaczek pojawiają się czasem nacieki na niektórych narządach... Wierzyliśmy, że to badanie ma wykluczyć najgorsze podejrzenia, niestety, potwierdziło się to, w co nadal nie do końca umiemy uwierzyć.
Zuzia ma białaczkę
Diagnoza została postawiona pod koniec stycznia - ostra białaczka limfoblastyczna, po kilku dniach sterydoterapii - kolejna przykra wiadomość - sterydooporność, która stała się przyczyną zakwalifikowania Zuzi do grupy wysokiego ryzyka(HR), a której konsekwencją jest leczenie polegające na stosowaniu długotrwałej i ostrej chemioterapii.
Te wydarzenia postawiły nasze życie na głowie, przewartościowały wiele rzeczy, ale też utrudniły kilka innych. Nie możemy oboje z mężem pracować, gdyż któreś z nas musi cały czas zajmować się dziećmi, w czasie leczenia szpitalnego - być na oddziale razem z Zuzią. Tata Zuzi tez nie może pracować tyle, co wcześniej, więc niestety, nasze dochody spadają, a wydatki rosną. Kupujemy leki (choć całe szczęście, jak na razie większość z nich jest refundowana w znacznym stopniu), preparaty wspomagające, dowozimy Zuzię do poradni z konieczności taksówką, gdyż z obniżoną odpornością nie może jechać autobusem, a samochodu nie posiadamy itd...
W ostatnich miesiącach okazało się też jednak, że mały mnóstwo przyjaciół, którzy wspierają nas nie tylko duchowo, którzy robią bardzo wiele, by pomóc całej naszej rodzince w tych ciężkich chwilach. Również efektem tego wsparcia jest pomysł aukcji charytatywnych na Allegro, do uczestnictwa w których serdecznie zapraszamy
Blog o Zuzi
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Karina