"Różowe króliki z Transylwani 3"

Taw

Ryzykowne zachowania dotyczą jednak różnych grup społecznych i różnych ludzi, nie jest tak, że grupę ryzyka stanowią Polacy, Żydzi, czy geje i lesbijki

http://wiadomosci.wp.pl/...

Lukasz

Pierwszy raz mi przyszło do głowy, że chyba jednak jest coś sensownego w zakazie transfuzji krwi jaki głoszą JW.

A czy zboczeńcy muszą oddawać krew w centrach krwiodawstwa? Jak już tak koniecznie chcą to mogą to robić gdzie indziej. :devil:

Pozostaje chyba nosić przy sobie zastrzeżenie, że nie od każdego dawcy chcę mieć przetoczoną krew.

kociara

hmmm
a ja tak w kwestii formalnej-jak rozpoznać, kto gej, kto lesbijka, kto porządny katolik?
tatuaż na uchu?
poza tym może faktycznie lepiej nie brać krwi od geja, który ma jednago stałego partnera.
Ale na przykład od takiego porządnego heteroseksualisty, który żonie nie dochowuje wierności i bywa w agencjach towarzyskich lub pani z osiedla, która nieszczęśliwie zrobiła sobie manicure w szemranym zakładzie kosmetycznym, gdzie się nie dezynfekuje narzędzi-oj to już spokojnie, zczystym sumieniem można krew pobierać i przetaczać:confused::confused::confused:

DaddyPig

[cite] kociara:[/cite]poza tym może faktycznie lepiej nie brać krwi od geja, który ma jednago stałego partnera.

Trudno będzie takiego znaleźć. Statystyki mówią, że geje podczas życia mają i po pół tysiąca "partnerów". Przypomnę zresztą pana Adlera, tego od programu telewizyjnego z Joanną Najfeld, który ma "stałego partnera" od wielu lat, a jednocześnie wciąż poszukuje nowych kontaktów seksualnych publikując na portalach gejowskich zdjęcia swojego gołego tyłka. Kiedy Joanna zarzuciła mu, że jest hipokrytą, odparł z godnością, że różni ludzie mogą różnie rozumieć pojęcie wierności. Dlatego jestem za tym, aby podczas wywiadu przed przyjęciem kogoś do oddania krwi pytać o to, czy nie jest homoseksualistą i dziękować za współpracę tym osobom, które odpowiedzą pozytywnie.

kociara

Maćku-
-statystycznie Ty i ja mamy po jednym jądrze, już to kiedyś pisałam
ale ja zapytam po raz kolejny(bo chyba ten wątek nie powstał po to, aby znowu pisać o tych wstrętnych pedałach):
- jak praktycznie podejść do tego przepisu?
- w jaki sposób (poza ankietą) wyłuskać pedałów od porządnych,normalnych ludzi?

DaddyPig

Jeżeli średnia wynosi 500 partnerów seksualnych w ciągu życia (z poprawką, że geje żyją krócej od normalnych ze względu na powszechne podejmowanie zachowań ryzykownych), to prawdopodobieństwo trafienia na kogoś, kto przeżył całe życie z jednym partnerem jest naprawdę niewielkie.

Ankieta wydaje mi się wystarczającym zabezpieczeniem. Jeżeli okaże się, że ktoś skłamał i przyczynił się do szkód na zdrowiu u odbiorców krwi, to powinien mieć zasądzone wysokie odszkodowanie do zapłacenia.

Rafał

>>w jaki sposób (poza ankietą) wyłuskać pedałów od porządnych,normalnych ludzi?<<

Czemu obraża się bliźnich? Są tacy jak my tylko inaczej wyrażają swą miłość. Czy można użyć zwrotu gej zamiast pedał można wyraźnie widać intencje homofobiczne. Zapewne można też wysnuć wniosek że do innych nacji wszelkiej maści niektórzy się odnoszą z wyraźną rezerwą. Pewnie Murzyni i Żydzi też nie mile widziani

kociara

[cite] Rafał:[/cite]>>w jaki sposób (poza ankietą) wyłuskać pedałów od porządnych,normalnych ludzi?<<

Czemu obraża się bliźnich? Są tacy jak my tylko inaczej wyrażają swą miłość. Czy można użyć zwrotu gej zamiast pedał można wyraźnie widać intencje homofobiczne. Zapewne można też wysnuć wniosek że do innych nacji wszelkiej maści niektórzy się odnoszą z wyraźną rezerwą. Pewnie Murzyni i Żydzi też nie mile widziani

toz to żadna obraza-tylko terminologia która tu panuje
i tyle

Rafał

Jak do tej pory nie zauważyłem tu tej terminologii. Czyżbyś była antysemitką