Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Smoknonsens

edytowano czerwiec 2008 w Ogólna
Dziś, gdy kupowałem pieluszki, zagadnął mnie jakiś młodzieniec. - Panie - mówi - jaki smoczek najlepiej kupić dla niemowlaka, bo muszę coś na prezent wybrać. - Nie mam pojęcia - odparłem - moje dzieci nigdy nie dostawały smoczka.

A u Was są smoczki w użyciu?

Komentarz

  • Maciek spotkał Dratewkę Szewczyka który poszukiwał Wawelskiego Smoka cóż dziwne historie zdarzają się ludziom
  • Smoczek jako prezent???!!! Przy pierwszym dziecku wydawało mi się, że to zbrodnia przeciwko ludzkości, przy drugim zaczęlam podawać po tygodniu, ale Ludek pluł nim dalej niż widział, przy trzecim podjęlam próbę i okazało się, że zadziałało, ale pozbawiliśmy Jaśka tej przyjemności jak miał 7 mies - pytanie, czy za 20 lat będziemy mu musieli opłacać psychoanalityka?:wink:

    Na pewno są dzieci, które pomimo karmienia na żądanie potrzebują smoczka, ale myślę, że trzeba byc wyjątkowo czujnym, podobno sprzyja to późniejszym uzależnienieniom, oboje z mężem - z trzema długimi przerwami - palimy, w dziecinstwie bylismy smoczkowi , więc może coś w tym jest?
  • Żadne z naszych dzieci smoka nie używało - trochę z mojej 'winy'. Wolałam dać im pierś do ssania. A to im wystarczało. Nasza babcia, która zajmowała się dziećmi, gdy poszłam do pracy, próbowała ze smokiem ale się poddawała za każdym razem. Nie chciały i już. Do butelki się przyzwyczaiły bez problemu natomiast smok - out.
    Teraz naszą Agatę niezwykle intrygują takie smokowe dzieci - chodzi i zagląda co to.
  • U nas nikt nie miał smoka, ewentualnie gryzaki. W kontekście teorii Anki ciekawe czy premier miał smoka?
  • i też pytanie czy za 20 lat potrzebny będzie psychoanalityk?:wink:
    ...producentowi smoczków? :bigsmile:
  • U mnie po ukonczeniu miesiaca podalam smoczek,tylko w sytuacjach awaryjnych i w 10 miesiacu zabralam i nie bylo zadnego problemu.
  • U nas starsza nie chciał smoczka, pluła dalej niż widziała, a młodsza i owszem, czasami, ze względu na to, zeby nie pękła, gdyby nie smoczek to pewnie w nocy ssałaby bez przerwy pierś, ok. 8 mies. zaczęła ryczeć przy próbie podania smoczka, więc odstawiłam. Smoczek był potrzebny do spania, w czuwaniu bezużyteczny
  • U mnie było bardzo różnie. Pierwsze dziecko nie dostawało smoczka wcale. Drugie wręcz przeciwnie - zaczęło w wieku 3 tygodni i cuda musiałam robić, żeby w końcu się odzwyczaiła (miała ponad 2 lata). Smoczek był niezastąpiony. Trzecie i czwarte smoczek dostawały, ale tylko od czasu do czasu, nie czuły widać takiej potrzeby, same zrezygnowały w wieku ok. 6 mies.
    ps. Ja też smoczek ciamkałam w niemowlęctwie, ale nie widzę efektów w postaci uzależnień...
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.