pod fotelikiem (do jedzenia) Młodego trzymaLIŚMY zapas przypraw z badapaku...a Młody właśnie uczy się bez pieluchy... czy mocz jest bardzo szkodliwy?? żartuję, już mnie to śmieszy, ale wczoraj...
My kupujemy około 10kg jaglanki, 10kg ryżu, 5kg kaszy gryczanej na miesiąc Do tego ksylitol, olej lniany, rodzynki thompson Jumbo, przyprawy (cubrzyca czerwona!!!) migdały w płatkach, cukier waniliowy bakalie jakieś inne niż rodzynki rzadziej - co 2-3 zakupy Dotąd mi się nie zdarzyło nic co musiałam reklamować, ino gruszki chińskie kupiłam (zjedliśmy) przez przypadek
SUPER z tym pomysłem, że to z wielodzietnych org w uwagach!
Stacjonarną, Bazar Szembeka, paw. 83 - ceny może bardziej detaliczne, ale znośne (jaglanka i hreczka po 6 zł); jakość świetna; duży wybór; a w bonusie możliwość spotkania jednej czy dwu forumek
PS. Moje psy właśnie skończyły wylizywać garnek po jaglance, bez żadnej omasty ani nic
czy ktos kupowal i obieral migdaly z badapak? sa swieze?
robie mleko Tosi z migdalow i juz widze ze w jednych sklepach sa swieze bo latwo skorka odchodzi po sparzeniu a w innych sa mocno nieswieze.. bo sie mecze z 90g 40 min.. pytam o badapak bo jednak to wieksze ilosci ida a oszczednosc bym miala na kilogramie przeszlo 10 zl. moze nie az tak wiele doliczajac przesyl ale..jak dobre to warto by bylo..
Kupuję migdały w Badapaku regularnie, mniej więcej co miesiąc- dwa od ok. roku. Ani razu nie trafiłam na robaczywe, zawsze smaczne poza jednym razem, kiedy były bardzo twarde i wyraźnie gorsze w smaku
Ja kilka razy kupowałam i migdały i daktyle i za każdym razem ok były. Raz tylko migdały trochę gorsze w smaku, lekko gorzkawe, ale i tak lepsze niż takie w paczce zazwyczaj.
Paczcie Państwo właśnie sobie czytam wątek co mi utknął na 2014 roku i co moje oczęta widzą? Wpis @Aneczka08 o suszonych pomidorach z badapaka, że się je zalewa wrzątkiem żeby zmiękły! Ile ja się namordowałam, żeby je zjeść takie twarde! A to trzeba było wrzątkiem sparzyć!
@natalinka, na orga juz nie ma, ale na ich fb maja czasem akcje na kody znizkowe. Ja mam pelen koszyk i jak potrzebuje, to czatuje na kod i od razu zamawiam. Schodza czasem w 10min, ale mi sie juz z 3x udalo tak zalapac;-)
Słuchajcie patrzyłam na ofertę i chyba sie skuszę i zrobie duże zamowienie do mnie- jednak ceny są o wiele tańsze niz tutaj.No i czytam,ze przesyłki do Niemiec robią i napisze do nich to do mnie chyba tez problemu nie bedzie jak na konto im wpłatę zrobie.
@Pax a dałabyś mi znać, jak się czegoś dowiesz? My, jak bylismy w Pl to zrobiliśmy regularnie zamówienia. A teraz nawet się zastanawialismy, czy by się nie opłacało...
Komentarz
bogutynmlyn.pl ?
czy mocz jest bardzo szkodliwy?? żartuję, już mnie to śmieszy, ale wczoraj...
Parę razy kupowałam w B figi i były ok - dziś 2kg - b.niesmaczne.
A słuchajcie, zgłaszacie im do reklamacji? Może nikt oficjalnie nie narzeka i trochę sobie poluzowali?
My kupujemy około 10kg jaglanki, 10kg ryżu, 5kg kaszy gryczanej na miesiąc
Do tego ksylitol, olej lniany, rodzynki thompson Jumbo, przyprawy (cubrzyca czerwona!!!)
migdały w płatkach, cukier waniliowy bakalie jakieś inne niż rodzynki rzadziej - co 2-3 zakupy
Dotąd mi się nie zdarzyło nic co musiałam reklamować, ino gruszki chińskie kupiłam (zjedliśmy) przez przypadek
SUPER z tym pomysłem, że to z wielodzietnych org w uwagach!
To ja też polecę konkurencję, a co )
Stacjonarną, Bazar Szembeka, paw. 83 - ceny może bardziej detaliczne, ale znośne (jaglanka i hreczka po 6 zł); jakość świetna; duży wybór; a w bonusie możliwość spotkania jednej czy dwu forumek
PS. Moje psy właśnie skończyły wylizywać garnek po jaglance, bez żadnej omasty ani nic
robie mleko Tosi z migdalow i juz widze ze w jednych sklepach sa swieze bo latwo skorka odchodzi po sparzeniu a w innych sa mocno nieswieze.. bo sie mecze z 90g 40 min.. pytam o badapak bo jednak to wieksze ilosci ida a oszczednosc bym miala na kilogramie przeszlo 10 zl. moze nie az tak wiele doliczajac przesyl ale..jak dobre to warto by bylo..
Kupuję migdały w Badapaku regularnie, mniej więcej co miesiąc- dwa od ok. roku. Ani razu nie trafiłam na robaczywe, zawsze smaczne poza jednym razem, kiedy były bardzo twarde i wyraźnie gorsze w smaku
daktyle też kupiłam - bez pestek, 1 kg - bardzo smaczne
z tego co wiem, mają bardzo proklienckie podejście - i nie ma najmniejszego problemu z reklamacją w razie czego
Ile ja się namordowałam, żeby je zjeść takie twarde! A to trzeba było wrzątkiem sparzyć!