Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Generał Sikorski

edytowano lipiec 2008 w Ogólna
Józef Szaniawski

30 czerwca 1943 r. gestapo aresztowało w Warszawie w konspiracyjnym mieszkaniu przy ulicy Spiskiej 14 generała Stefana Roweckiego. Generał "Grot" był komendantem głównym Armii Krajowej, a zarazem faktycznym przywódcą Polskiego Państwa Podziemnego czy wręcz całej Polski Walczącej. Został natychmiast wywieziony do Berlina, a Niemcy zamordowali go prawdopodobnie na początku sierpnia 1944 roku, po wybuchu Powstania Warszawskiego. Mroczne poszlaki wskazują na sprawców dekonspiracji generała "Grota" i wydania go w ręce Niemców. Polscy komuniści z PPR i Gwardii Ludowej stanowili integralną część sowieckiego NKWD i właśnie tak realizowali wielokrotnie rozkazy z Moskwy, aby osłabiać Polskie Państwo Podziemne i rękami gestapo eliminować jego przywódców.
4 lipca 1943 r. w katastrofie lotniczej nad Gibraltarem zginął generał Władysław Sikorski - prezes Rady Ministrów, a zarazem wódz naczelny Wojska Polskiego. Katastrofa nastąpiła tuż po starcie z wojskowego lotniska RAF w bazie brytyjskiej w Gibraltarze. Wojskowy bombowiec "Liberator", którym generał Sikorski miał dolecieć do Londynu, runął do morza tuż przy brzegu. W ciągu kilku zaledwie dni Polska utraciła swych dwóch najważniejszych, a zarazem najwybitniejszych przywódców w II wojnie światowej. Ich następcy byli ludźmi o wiele mniejszego formatu i politykami, którzy nie potrafili podźwignąć sprawy polskiej w krytycznym dla niej okresie II wojny światowej. Razem z generałem Sikorskim zginęła dodatkowo cała grupa generałów i czołowych oficerów Wojska Polskiego, w tym szef sztabu.
Jest wiele poszlak, które wskazują, że katastrofa nad Gibraltarem była faktycznie zamachem na polskiego premiera. Tuż obok "Liberatora" generała Sikorskiego, skrzydło w skrzydło stał przez 24 godziny sowiecki samolot, który miał międzylądowanie w Gibraltarze, a leciał prosto do Moskwy. Na jego pokładzie byli funkcjonariusze NKWD, a samolot Sikorskiego stał pusty i w ogóle niepilnowany przez wartowników nie tylko polskich, ale przede wszystkim angielskich! Rosja Sowiecka po wykryciu sprawy wymordowania w Katyniu tysięcy polskich jeńców zerwała w kwietniu 1943 roku stosunki dyplomatyczne z rządem premiera Sikorskiego i oskarżała go na arenie międzynarodowej o współpracę z... Hitlerem! Generał Sikorski był dla Stalina bardzo niewygodny i dlatego zginął. Od dawna powtarza się pytanie, dlaczego Brytyjczycy nie chcą odtajnić wszystkich dokumentów, które dotyczą śmierci Władysława Sikorskiego? Różne okoliczności wskazują, że przyczyną może być fakt działania w kierownictwie brytyjskiego wywiadu pięciu sowieckich szpiegów. Jeden z nich, Kim Philby, prawdopodobnie miał wpływ na to, co działo się z samolotem generała Sikorskiego, który stał na lotnisku w Gibraltarze. A więc w dokumentach brytyjskich mogą się znajdować dowody na to, iż zamach na polskiego premiera został dokonany przez Sowietów pod osłoną wywiadu brytyjskiego. Ale nie tylko to. Poza wskazaniem na Brytyjczyków lub Sowietów jako winnych śmierci naczelnego wodza, w archiwach mogą znajdować się również dowody na to, że władze w Londynie czegoś nie dopilnowały i dlatego generał zginął.
Dlatego prawdy o przyczynach i okolicznościach śmierci Sikorskiego należy szukać w Londynie, w archiwach rządu brytyjskiego. Anglicy odmawiają Polakom konsekwentnie dostępu do dokumentów dotyczących śmierci premiera rządu polskiego. Tak samo konsekwentnie przed Polakami zamknięte są archiwa w Moskwie, chociaż dokumenty tam ukrywane dotyczą spraw dla Rzeczypospolitej najważniejszych. Ale Rosjanie to wrogowie, okupanci i agresorzy Polski z 17 września 1939 r., a Wielka Brytania to nasz sojusznik nie tylko z II wojny, ale także obecnie w ramach NATO i Unii Europejskiej. Dlatego byłoby dobrze, gdyby zarówno premier Tusk, jak też prezydent Kaczyński pozostawili w spokoju sarkofag generała Sikorskiego w podziemnej krypcie katedry wawelskiej. Byłoby lepiej, aby wystosowali do rządu Wielkiej Brytanii formalne, oficjalne wnioski - podpisane osobiście, o przekazanie Polsce dostępu do tajnych brytyjskich dokumentów dotyczących generała Sikorskiego. Ta prawda należy się Polsce, nawet wtedy, gdyby była dla Anglików niewygodna, a nawet jeszcze gorsza niż możemy się spodziewać.

Komentarz

  • Jest podejrzenie, ze strony samych wolnym murarzy, że pan Sikorski był w ich szeregach:

    wolnomularstwo.pl > Masoni > Znani i wybitni masoni polscy
  • Odrobina - zasłyszanej - gorzkiej prawdy o Anglikach:
    "Lepiej byc w obozie przeciwników Anglikow, niż ich sojusznikiem.
    Jesliś ich przeciwnikiem, jest szansa, ze cię kupią - jesli jesteś ich sojusznikiem, na pewno cię sprzedadzą"
  • Aldalbert był szybszy i pierwszy zamieścił to arabskie powiedzenie. Ja słyszałem je w trochę innej formie:
    "Lepiej jest być wrogiem Anglików niż ich przyjacielem. Jeśli jesteś ich przyjacielem to cię sprzedadzą, a jeśli jesteś ich wrogiem to przynajmniej będą chcieli z tobą handlować."

    Co do podejrzeń - wątpię. Oni odnośnie wielu ludzi w jakiś sposób wybitnych rozsiewają takie nie mające żadnych podstaw plotki.
    Ciekawsze jest inne podejrzenie - zawsze przy boku gen. Sikorskiego był niejaki p. Retinger. Tylko raz od niego odstąpił - nie wsiadł wtedy do tego samolotu.
  • Retinger to nie polskie nazwisko...
  • Zaiste, ciekawa to postać...
  • Z Wikipedii:

    [...]Był inicjatorem pierwszego spotkania i aż do swej śmierci w 1960 roku sekretarzem Grupy Bilderberg.[...]

    [...]sekretarz generalny Ruchu Europejskiego, jeden z twórców Wspólnoty Europejskiej; cichociemny, wolnomularz[...]

    Dziękuję za takiego doradcę... :angry:
  • Szanowni Panowie wolnomularze nie istnieją, a jeżeli już istnieją to na pewno zajmują się działalnością charytatywną. I znów spiskowa teoria dziejów kluby, ruchy, grupy ...
  • Teorii spiskowych jest wiele. Ja z kolei czytałem wersję o niemieckich komandosach, którzy mieli wylądować cichcem na Gibraltarze i pozabijać Polaków podczas poobiedniej drzemki przed odlotem. Podobno nikt od tego obiadu nie widział Sikorskiego żywego.
  • No oczywiście, że charytatywną - najbardziej potrzebujący są oni sami :shades:
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.