Brytyjska rodzina wpadła w furię, kiedy po przyjeździe do Grecji dowiedziała się, że tylko niemieckie dzieci mogą korzystać z hotelowego placu zabaw i klimatyzowanych toalet.
Mike i Amanda Barber zabrali czwórkę dzieci na wakacje marzeń. Resort Meltemi Village na Krecie skusił ich dużą ilością atrakcji dla najmłodszych. Na miejscu okazało się, że tylko niemieckie dzieci mogą korzystać z klimatyzowanego Klubu Dziecięcego, ogrodzonego nowoczesnego placu zabaw i toalet w pobliżu.
Jedna z córek państwa Barber usłyszała od obsługi, że "tylko niemieckie dzieci mogą huśtać się na huśtawkach". Brytyjczycy, którzy wydali 2.600 funtów na wakacje twierdzą, że organizator wycieczki - Thomas Cook - zrujnował ich wypoczynek. Dlatego oskarżyli firmę o dyskryminację i zażądali zwrotu kosztów, które musieli ponieść, żeby zapełnić dzieciom wolny czas. Otrzymali 350 funtów rekompensaty, ale złych wspomnień nic im nie zatrze.
- W ośrodku zdominowanym przez Niemców byliśmy traktowani jak obywatele drugiej kategorii - powiedziała Amanda Daily Mail. - Dzieci nie mogły nawet korzystać z basenowych desek do pływania. Powiedziano nam, żebyśmy kupili własne.
Ciekawe jak to było faktycznie. Moze lepiej miał ten co lepiej płacił. Chyba ze to hotel dofinansowany z publicznych pieniedzy anglikow to wtedy pretensje uzasadnione.
Komentarz