Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Pani Soodak szuka niani

edytowano sierpień 2008 w Ogólna
image

Bardzo odważne wyznanie, ale podziałało. Autorce ogłoszenia udało się znaleźć nianię dla czwórki własnych dzieci. Być może nie bez znaczenia jest fakt, że kandydatka, która się zgłosiła nigdy nie pracowała jako niania. I jeszcze nie wie, co ją czeka.

- Jeżeli nie umiesz robić wielu rzeczy na raz, albo komunikować się bez pasywnej agresji, nawet nie odpisuj. Mam bardzo trudny charakter, jestem hałaśliwa i wszystko wiem lepiej. Kiedyś wydawało mi się, że chociaż nieźle płacimy, dzisiaj nie jestem już taka pewna - napisała Rebecca Land Soodak, mieszkająca na Manhattanie matka czwórki dzieci.

Zamieszczone na serwisie Craigslist ogłoszenie obejrzały tysiące osób, ludzie przesyłali je sobie mailami, a o zdesperowanej matce dzieci z piekła rodem napisał wczoraj dziennik "New York Times".

Na ogłoszenie odpowiedziała 25-letnia absolwentka Uniwersytetu Wirginii, Christina Wynn. - Zobowiązałam się, że będę opiekować się dziećmi co najmniej przez rok. Przed podjęciem decyzji spotkałam się tylko z najstarszym dzieckiem. Moja matka uważa, że to szalone - przyjąć taką pracę bez poznania wszystkich "pociech". Zobaczymy... - mówiła dziewczyna w "NYT".

Co ją czeka? Soodak lojalnie ostrzegała w ogłoszeniu: "Jeżeli jesteś nieszczęśliwa w życiu, będziesz jeszcze bardziej nieszczęśliwa, jeżeli przyjmiesz tą pracę, więc zrób nam przysługę i idź na jakąś terapię, ale nie wysyłaj zgłoszenia". I dalej: "I jeżeli podejrzewasz, że wszystkie bogate kobiety są lekkomyślne, nie nadajesz się do nas". Oraz: "Wypracowałam bardzo dużo teorii, jak należy napełniać zmywarkę".

- Mam nadzieję, że jej się u nas spodoba. Wysłałam ogłoszenie naszej starej niani i powiedziała, że ono dość dokładnie oddaje realia - powiedziała Soodak w "NYT".


gazeta.pl

Komentarz

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.