Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Ekologia po Biedroncku.

TawTaw
edytowano październik 2008 w Ogólna
Właśnie wróciłem z biedrony i piszę na gorąco. W zwyczaju mieliśmy jako zatwardziali ekolodzy że nie braliśmy zrywek tylko stary karton (gdzieś tam sponiewierany) i w niego pakowaliśmy zakupy. Aż tu dzisiaj: NIE WOLNO BRAĆ KARTONÓW. A ja grzecznie Panią pytam dlaczego a ona bo zarządzenie takie mają, a kartony są prasowane i idą do zwrotu na makulature po czym proponuje mi zrywkę za jedyne 0,07gr. na to wybuchnęliśmy zgodnym śmiechem.

Komentarz

  • [...] 10.10.2008
    Dzień dobry.
    Proszę o odpowiedź w pewnej sprawie dotyczęcej państwa filii w
    [...] a może i innych. Dzisiaj jak zawsze robiliśmy zakupy
    w dyskoncie, towar jak zawsze zamierzaliśmy zapakować do sponiewieranego
    pałętającego się po hali kartonu(robiliśmy tak nawet wtedy gdy zrywki
    były darmowe)Usłyszeliśmy jednak pouczenie kasjerki że nie możemy brać
    kartonu, bo idą do zwrotu, są prsowane i na makulaturę po czym
    zaproponowała FOLIOWĄ zrywkę.
    Zatem moje pytania:
    1.Czy tak wygląda polityka ekologii w Państwa dyskontach czy jest to
    tylko wygłup kierowniczki na prowincji?
    2.Jeżeli kasjerka postępowała zgodnie z zarządzeniem na które się
    powoływała to czy po skonsumowaniu produktów skoro zapewniają Państwo
    recykling opakowań będziemy mogli przynieść pozostałe śmieci do sklepu?

    Z poważaniem
    [...]


    do wiadomości

    Liga Ochrony Przyrody
    recykling.pl
    Gość Niedzielny
  • Nie wiem dlaczego, ale myślałem, że będziesz pisał o Biedroniu.

    A co do "ekologiczności" sklepów, to nie ma co się łudzić. Każdy krok służy maksymalizacji zysków. Kiedy różne sieci wchodziły na rynek, to dawanie darmowych torebek było wabikiem dla ciemnego ludu, nienawykłego do takich luksusów. Teraz lud się już przyzwyczaił do takich, a nie innych sklepów, więc można zabrać torebki i kazać płacić.
  • A co do "ekologiczności" sklepów, to nie ma co się łudzić. Każdy krok służy maksymalizacji zysków. Kiedy różne sieci wchodziły na rynek, to dawanie darmowych torebek było wabikiem dla ciemnego ludu, nienawykłego do takich luksusów. Teraz lud się już przyzwyczaił do takich, a nie innych sklepów, więc można zabrać torebki i kazać płacić.
    och ciemny ludzie!
    w tesco i auchan dalej daja za free - tle ze wg nowych przepisów - daja biodegradowalne, bo zwykłych im juz nie wolno - tylko na chlebek i warzywka
    moim skromnym zdaniem odpłatnosc ma wiecej sensu niz umieszczenie napisy - wez tylko tyle ile potrzebujesz, w koncu chodzi o to zeby ciemny lud powrócil do szlachetnego zwyczaju zabierania na zakupy opakowania trwałego. ciemny lud zapłaci te pare groszy kilka razy to mu sie kiedys moze zakoduje i nasza planeta utonie w pampersach a ni torebkach foliowych.:bigsmile:
  • A ja raczej myślę, że paru łebskich facetów robi świetny biznes strasząc ludzi katastroficznymi wizjami. Al Gore nawet zarobił Nobla dzięki pisaniu bajek od globalnym ociepleniu. Szkoda, że zamiast literackiej dali mu - nie wiedzieć czemu - pokojową.

    Ja w każdym razie robię zakupy tam, gdzie torebki leżą przy kasie :thumbup:
  • [cite] Maciek:[/cite]A ja raczej myślę, że paru łebskich facetów robi świetny biznes strasząc ludzi katastroficznymi wizjami.
    Całkowicie się z Tobą zgadzam!

    A z tego całego chorego nastawienia do ekologii robi się specjalnie główne wyznanie (religię panującą).
  • Jednak za zachodnią granicą potrafią dostarczyć za free torebki (b mocne) tylko że z papieru.
  • za zachodnią granicą...
    ...to oni są u siebie.
  • [cite] Lukasz:[/cite]
    za zachodnią granicą...
    ...to oni są u siebie.
    a drzewo z Polski.
  • A propos cen drewna, to nie zapomnę roku, kiedy nad okolicami Pisza przeszła trąba powietrzna i zdemolowała spore połacie puszczy. Mieszkaliśmy wtedy z małą Zosią w domku letniskowym, który był nieocieplony i aby woda w sedesie nie zamarzała, przepuszczaliśmy przez kominek kolejne kubiki drewna. Kiedy się okazało, że tyle drzew zostało połamanych pomyśleliśmy z nadzieją, że może Lasy Państwowe obniżą ceny. A oni co zrobili, mając tyle drewna na sprzedaż? Podnieśli ceny, dranie... :devil:
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.