Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Jak rodzice okłamują swoje dzieci

edytowano październik 2008 w Ogólna
Jak rodzice okłamują swoje dzieci

Rodzice nie lubią być oszukiwani przez własne dzieci, ale sami nie stronią od kłamstw, by wymusić na swoich pociechach posłuszeństwo - wynika z brytyjskiego sondażu. W dzieciństwie Brytyjczyk słyszy nawet trzy tysiące nieprawdziwych wyjaśnień nurtujących go problemów - pisze DZIENNIK.

Portal The Baby Website zapytał 3 tys. par, jak często oszukują swoje dzieci. Okazało się, że najbardziej rozpowszechnione oszustwa dotyczą św. Mikołaja - maluchy są zmuszane do posłuszeństwa groźbami, że złe zachowanie może pogrzebać ich szanse na gwiazdkowe prezenty.

Popularne są ostrzeżenia i groźby, że oglądanie telewizji nieodwracalnie niszczy wzrok, a bawienie się intymnymi narządami grozi ichâ?? utratą. Bywają też kontrowersyjne obietnice, np. że od jedzenia szpinaku rosną mięśnie.

Uczestnicy ankiety przyznają, że historyjki powtarzane swoim dzieciom przed laty usłyszały odâ?? własnych rodziców.


dziennik.pl

Komentarz

  • Ostatnio nabrałem Romka(3lata), że kanapka jest bez czosnku.
  • zgadza sie, znam te tłumaczenia, my staramy sie mówić prawdę, ale babcie....:) ostatnio to nie są brokuły to sa pistacje i wnuczuś zjadł obiadek!
  • Ja za każdym razem wymyślam coś innego. Wszystko musi być do czegoś podobne. Np syn ziemniaków nie zje, ale krokodyla tak. Prawie za każdym razem, gdy podaję obiad to pytają co to :hungry: Najlepsza zabawa z plackami :tooth:
  • Ja kiedyś zmyślałem, że jak czegoś nie można znaleźć, to pewnie zostało zjedzone. Ale teraz mamy psa i rzeczywiście jak czegoś nie można znaleźć, to najpewniej zostało zjedzone :confused:
  • Trzeba znać realia. U nas się mówi jak czegoś nie mozna znaleźć że pewnie Roman zjadł.
  • Nasze dzieciaki uwielbiaja kanapki z majonezem. Gdy pada hasło od majonezu sie nie rośnie to im sie odechciewa. podobnie rzecz ma sie z innymi mało teściwymi produktami
  • Oczywiście chodziło mi o treściwe produkty:bigsmile:
  • [cite] Agnieszka:[/cite]hm a kiedy odkryja,ze to wielka bzdura to wysla Cie na doksztalcenie w materii :tooth:
    To znaczy że od majonezu się rośnie?
  • zamiast marchewki z jabłuszkiem poprosiłam żeby zjadł dynie i zjadł:)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.