Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Dzieci nadmiernie ograniczają dyspozycyjność kobiety

edytowano listopad 2008 w Ogólna
Interesująca propozycja mało absorbującego zajęcia
dla młodej kobiety w Warszawie.

1. Jestem dojrzałym, sprawnym, wykształconym, materialnie niezależnym mężczyzną.
2. Poszukuję partnerki do stałego układu towarzyskiego.
3. Na układ składa się: wzajemna sympatia, seks, stała pomoc materialna dla partnerki,
4. Oferowana stała pomoc materialna dla partnerki powinna być docelowo w rozmiarze pozwalającym na dostatnie utrzymanie w Warszawie. Ponadto dofinansowanie zdobywania wykształcenia oraz okolicznościowe upominki.
5. W zimie jeżdżę na nartach w Alpach, latem nurkuję z butlą na rafach koralowych. Będę chciał zabierać partnerkę na takie urlopowe wyjazdy. Także na inne wyjazdy zagraniczne. Oczywiście będę pokrywał wszystkie koszty podróży i pobytu zagranicą, w tym dodatkowe środki na zakupy.
6. Partnerka powinna być młodą, inteligentną, ładną, zgrabną, sympatyczną, subtelną i psychicznie ciepłą kobietą. Skłonność fizyczna do innych kobiet preferowana. Stan cywilny partnerki ma znaczenie tylko w takim zakresie, w jakim ogranicza jej dyspozycyjność.
7. Poszukuję kobiety, z którą będę chciał i mógł zaprzyjaźnić się. Celem nie jest zimna relacja typu "usługa za pieniądze". Przyjaciele powinni rozumieć się i pomagać sobie, więc ja będę pomagał, także materialnie.
8. Mój czas jest zawsze dokładnie rozplanowany. Będę oczekiwał zdolności przystosowania się do mojego rozkładu jazdy. Na codzień nie będę miał zbyt wiele czasu dla mojej partnerki (z góry żałuję). Realnie będę chciał spotykać się średnio 1 raz w tygodniu na kilka godzin po południu. Oczywiście na wspólnych wyjazdach będziemy mieli więcej czasu dla siebie.
9. W tym tańcu to ja będę prowadzącym. Adaptacja do moich potrzeb i pomysłów będzie niezbędna. Nie mam jednak upodobania do szczególnych skrajności, a szczegółowe zasady mogą być dyskutowane i uzgadniane.
10. Szukam układu stałego, być może na kilka lat. Oczywiście na początku musi być okres wstępny, zapoznawczy.
11. Rezyduję w Warszawie. Nie będę dojeżdżał do partnerki na drugi koniec Polski lub świata. Mogę pomóc w transferze partnerki do Warszawy, ale wcześniej powinienem uznać, że jak raz ta osoba może być moją partnerką. Poznanie wymaga dojazdów do Warszawy i to niejednokrotnie. Z doświadczenia wiem, że przygotowanie takiej przeprowadzki do Warszawy wymaga sporego wysiłku od obu stron, więc kandydatka już zamieszkała w Warszawie jest dogodniejszym wariantem. Nie podejmę poważnej decyzji w ciemno lub półciemno.
12. Mam już żonę i dzieci, nie szukam zamiany.
13. Poszukuję "amatorki" zorientowanej na stabilny układ, zapewniającej "wyłączność". Ewentualny mąż teoretycznie nie narusza tak pojmowanej "wyłączności", ale czy bez jego wiedzy o układzie uda uzyskać się wystarczającą dyspozycyjność? Praktyka pokazuje, że to jest raczej mało realne. Inny chłopak, narzeczony, mężczyzna "na boku" jest wykluczony.
14. Nie szukam dziewczyny "na godziny", czy "profesjonalistki", także byłej.
15. Ogłoszenie adresowane jest tylko i wyłącznie do kobiet pełnoletnich. Preferowany przedział wieku: od 21 do 28-u lat, w tym dolna granica wieku jest ścisła, a górna elastyczna, kobiety są przecież różne.
16. Wolę kobiety nie posiadające dzieci. Dzieci nadmiernie ograniczają dyspozycyjność kobiety.
17. Oferuję układ i stałe dochody, a nie formalne zatrudnienie. O pracy etatowej można ewentualnie porozmawiać w dalszej przyszłości.
18. Podane w tym ogłoszeniu informacje należy rozumieć dosłownie. Nie ma tu drugiego dna, ukrytych myśli lub planów, fantastyki, czy obietnic bez pokrycia. Nie piszę o sobie wiele, ale wszystko co piszę jest prawdą. Na pytania o uściślenia chętnie odpowiem, ale proszę unikać pytań wynikających z niedokładnej lektury ogłoszenia.
19. Zainteresowane proszę o zgłoszenia z krótką charakterystyką (ale nie chodzi tylko o wymiary â?? interesuje mnie też osobowość, wykształcenie, doświadczenia życiowe, stan cywilny, zobowiązania) i z fotografiami. Tekst w rodzaju C.V. wzbogaconego fotografiami, to także dobry pomysł. Powtórzę: stanowczo nie chodzę na spotkania zapoznawcze bez wstępnego obejrzenia fotografii kandydatki. Ja nie wysyłam fotografii w zamian.
20. Podsumuję teraz cechy idealnej kandydatki. Im więcej cech kandydatki nie pasuje do ideału, tym trudniej nam będzie porozumieć się, chociaż mam świadomość, że być może pełny ideał nie istnieje. Idealna kandydatka: zgrabna i szczupła sylwetka; gładka cera; ładna, miła, subtelna i inteligentna buzia; umysł wyposażony w inteligencję; kulturalna; rzeczowe podejście do świata; spokojna, zrównoważona i niehisteryczna; zorganizowana; słowna; ciekawa świata; sprawna fizycznie; umiejętność lub chęć nauki nart zjazdowych i nurkowania; dyspozycyjna; bezdzietna; wolna; wiek 21-28 lat; bez "profesjonalnych" doświadczeń; zamieszkała w Warszawie. Takiej idealnej, lub zbliżonej do ideału kobiecie jestem gotów dać wiele, otoczyć ją swoją opieką i ciepłem.


Źródło

Komentarz

  • Jakbym znała tego gościa :shocked: Naprawdę kiedyś (jeszcze za czasów panieńskich w Warszawie) spotkałam podobnego. Kiedy mu powiedziałam, że nie jestem zainteresowana, przyjął po prostu do wiadomości, ale do tej pory wspominam go jako dziwadło (albo jedno z dziwadeł) :confused:
    Facet ćwiczył aikido, gustował w młodych, nieskazitelnych i był strasznie wyrachowany. Mówił o sobie, że jest ciepły, ale "mroziło" od niego z daleka. Nie raz pocieszałam jego "koleżanki"...
    A tak (by the way) - aikido nie jest korzystne dla zdrowia psychicznego...:devil:
    Znalazłam między wierszami
    "Mam juz zonę i dzieci"... - :shocked::cry:
  • Ponoć sponsoring jest coraz popularniejszy , zwłaszcza w dużych miastach , a młode kobiety ( a pewnie też i mężczyźni ) mają coraz mniej moralnych dylematów w tym względzie. Niedawno media podawały statystyki , że bodajże 11 procent włoskich studentek utrzymuje się w ten sposób. Jak dla mnie zgroza:sad:
  • 3. Na układ składa się: wzajemna sympatia, seks, stała pomoc materialna dla partnerki,

    pachnie dyskryminacją a co z młodymi powabnymi, czułymi partnerami
  • U mnie w liceum byly dwie dziewczyny,ktore w takie uklady weszly:cry:
  • [cite] Tomasz i Ewa:[/cite]Niezle sie usmialem. Ten facet, to jakis chodzacy zbior kompleksow. Jak na moj gust, to ciapowaty impotent fizyczno - umyslowy.

    T
    Zdziwiłbyś się... Ale rzeczywiście takie podejście jest, jak dla mnie, zboczone. Może "sponsoring" to rodzaj jakiejś dewiacji?
    Do czego człowiek jest zdolny bez Boga...
  • skoro już jesteśmy przy takich tematach to polecam:
    pd_82935.jpg
    Oczywiście polecam rozumiem przez mogę pożyczyć jeżeli ktoś po przeczytaniu pożyczy komuś innemu a ten kolejnemu.

    Spis treści
    Część pierwsza
    1. Pubertacja w nowych kontekstach kulturowych
    1.1. Zmiany psychospołeczne i biofizjologiczne u chłopców
    1.2. Zmiany psychospołeczne i biofizjologiczne u dziewcząt
    2. Uwarunkowania szczególnego napięcia seksualnego współczesnej młodzieży

    Część druga
    3. Specyfika badań nad intymnymi sferami życia człowieka
    4. Wywiad w badaniu tematów trudnych
    5. Charakterystyka badanej grupy

    Część trzecia
    6. Doświadczanie własnej seksualności przez nastolatków - wyniki badań
    6.1. Świadomość własnej seksualności
    7. Postrzeganie seksualności rówieśników
    8. Źródła wiedzy o seksualności

    Część czwarta
    9. Młodość między eros a thanatos - konkluzje badawcze
    10. Obudżcie się, czyli o potrzebie wyprowadzenia z przestrzeni SEN
  • Zaintrygowała mnie ta lektura, ale chyba można ją gdzieś dostać?
    K
  • "Zagrożona niewinność"


    Na bazie wieloletnich badań, mających charakter niezwykle intymnych rozmów z młodymi osobami, starano się pokazać, jak to się dzieje, że współcześnie możliwe są takie zachowania, które dla pokolenia rodziców są szokujące. Książka jest próbą ukazania szerokiego pejzażu socjalizacyjnego, w jakim współczesnym nastolatkom przyszło rozpoznawać swoją cielesność i oswajać własną seksualność.

    "Jest to książka niezmiernie istotna dla dzisiejszej dyskusji o młodych ludziach, merytorycznie bardzo udana, a z punktu widzenia czytelnika po prostu fascynująca. Zawiera kolosalną wręcz dozę najnowszych, wygenerowanych przez Jacka Kurzępę i jego współpracowników informacji na temat zachowań seksualnych młodych ludzi w Polsce. Wychowawcy, ludzie pracujący z młodzieżą, wykształcona publiczność, na którą składają się zainteresowani tematem socjologowie i pedagodzy, na taką książkę czekają z zapartym tchem". (Fragment recenzji dr hab. Tomasza Szlendaka)


    chyba znalazłam:smile:
    K
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.