Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

"Nigdy nie dopuszczajcie do siebie strachu lub rutyny"

edytowano styczeń 2009 w Arkan Noego
Przechodzisz krytyczny etap: odczuwasz nieokreślony lęk; trudności w ułożeniu dziennego planu, praca wydaje ci się wyniszczająca, ponieważ nie wystarczają ci dwadzieścia cztery godziny na dobę, żeby spełnić wszystkie swe obowiązki... â?? Czy próbowałeś iść za radą Apostoła: "Wszystko niech się odbywa godnie i w należytym porządku?". Czyli: w obecności Boga, z Nim, przez Niego i tylko dla Niego. (Bruzda, 512)

A jak to jest możliwe â?? zdajesz się mnie pytać â?? żebym działał zawsze w tym duchu, który mnie doprowadzi do doskonałości w mojej pracy zawodowej? Odpowiedź na to pytanie nie pochodzi ode mnie, lecz daje są święty Paweł: Bądźcie mężni i umacniajcie się! Wszystkie wasze sprawy niech się dokonują w miłości. Czyńcie wszystko z miłości i dobrowolnie, nigdy nie dopuszczajcie do siebie strachu lub rutyny, służcie naszemu Ojcuâ??Bogu.

Bardzo lubię powtarzać wiersz, który zapewne nie należy do poezji wysokiego lotu, ale â?? wiem to z własnego doświadczenia â?? jest bardzo trafny: Życie me wypełnia miłość / a bym szedł tą właśnie drogą, / zesłał Pan Bóg mi cierpienie./ Miłość bowiem wtedy rośnie, kiedy ją cierpienia wzmogą. Pozwól, że powtórzę jeszcze raz: wypełniaj z Miłością swoje obowiązki zawodowe, czyń wszystko z Miłości. A jeśli zachowasz tę miłość, podkreślam, pomimo gorzkich rozczarowań, niewdzięczności, niesprawiedliwości, a nawet klęski, którą poniesiesz na oczach ludzi â?? zdumieją cię owoce twojej pracy. Będą to dojrzałe owoce â?? zalążki wieczności! (Przyjaciele Boga, 68)

Spotykamy niekiedy ludzi dobrych â?? lepiej byłoby powiedzieć: dobrotliwych, którzy zapewniają słowem, że dążą do szerzenia wspaniałych ideałów naszej wiary, lecz w praktyce hołdują bardzo naiwnie beztroskiej i powierzchownej postawie w życiu zawodowym. Gdy spotykamy się z takimi chrześcijanami od parady, winniśmy im pomagać w sposób życzliwy, a kiedy to będzie konieczne, uciec się do owego ewangelicznego środka â?? upomnienia braterskiego: Gdyby komu przydarzył się jaki upadek, wy, którzy pozostajecie pod działaniem Ducha, w łagodności sprowadźcie takiego na właściwą drogę. Bacz jednak, abyś i ty nie uległ pokusie. Jeden drugiego brzemiona noście i tak wypełnicie prawo Chrystusowe. (Przyjaciele Boga, 69)


Św. Josemaria

Komentarz

  • Te słowa i to teraz były mi potrzebne
    Dzięki
  • ROZMYŚLANIA "Z BOGIEM"

    "A otrzymawszy we śnie nakaz, żeby nie wracali do Heroda" (Mt 2, 12).
    To pouczenie zwraca się do ciebie także i przychodzi w samą porę. Właśnie stoisz jeszcze na początku nowego roku. Słuchaj więc rady i nie wracaj do Heroda starego roku, ale wstępuj na nowe, lepsze drogi. Strzeż się pilnie! Nie oglądaj się wstecz, lecz patrz przed siebie. Pytaj się z całą powagą: "Co mnie czeka w tym roku?"
    Przede wszystkim praca. Ona jest pierwszym prawem ludzkości. "W pocie więc oblicza twego będziesz musiał zdobywać pożywienie" (Rdz 3, 19). A na jednej z ostatnich stron Pisma św. czytamy: "Kto nie chce pracować, niech też nie je" (2 Tes 3, 10). Sam Odkupiciel do trzydziestego roku życia był rzemieślnikiem, potem oddawał się uciążliwej pracy nauczycielskiej, niebo zaś przyrzekł tylko wiernym sługom (Mt 25, 21). - Tak więc i ty pracuj. Nie dla względu ludzkiego, nie tylko dla brzęczącego pieniądza, lecz w pierwszej linii z poczucia obowiązku, ponieważ Bóg tak chce. Potem sama przez się przyjdzie sumienność a z nią radość i wewnętrzne zadowolenie. Wtedy twoje spracowane ręce lub twój wyczerpany mózg i serce będą najpewniejszą kartą wstępu do Królestwa niebieskiego. Niech twoim hasłem będzie, jak św. Franciszka z Asyżu: "Chcę pracować!"
    Następnie czeka cię walka. Ona także jest prawem ludzkości: "Czyż nie do bojowania podobny byt człowieka?" (Hi 7, 1). "Jeżeli ktoś staje do zapasów, otrzymuje wieniec tylko /wtedy/, jeżeli walczył przepisowo" (2 Tym 2, 5). A korona niebieska jest naprawdę godna boju! - Nie szczędź więc trudu na walkę ze złymi skłonnościami, z błędami i nałogami; na walkę z zazdrością i niechęcią przewrotnych ludzi; na walkę ze światem i szatanem. Bądź zawsze do tej walki przygotowany. Św. Grzegorz pisze: "Przewidziane pociski mniej rażą". Miej też w pamięci słowa św. Jakuba: "Błogosławiony mąż, który wytrwa w pokusie, gdy bowiem zostanie poddany próbie, otrzyma wieniec życia, obiecany przez Pana tym, którzy Go miłują" (Jk 1, 12).


    z rozmyslania.msza.net
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.