Wywiad z o. Szustakiem, który wstrząsnął światem

Cart

Przypomnę tylko, że w przeciwieństwie do Pelanowskiego, Szustak nie został wydalony z zakonu, nie nałożono na niego również zakazu sprawowania sakramentów i nauczania.

Więc polecanie Pelanowskiego i odrzucanie Szustaka jakoś dziwnie wygląda...

Biznes Info

Chyba sam Bóg się upomina, o przestrzeganie tego co kiedyś Jezus powiedział: Otóż wy nie pozwalajcie nazywać się Rabbi, albowiem jeden jest wasz Nauczyciel, a wy wszyscy braćmi jesteście.

Dominikanie, odkąd pamiętam, zawsze dbali by być trendy, by pracować z możliwie wielką masą ludzi. Teraz trendy jest nawalać na Kościół, to oni też Go krytykują. Zapominają, że sami też do Niego należą. Z przyznaniem się do błędu, choćby im łopatologicznie wyłożyć, też mają problem. Nie tylko oni. Sprawdziłem osobiście. Postawa Dziecka Bożego zniknęła prawie zupełnie.

Dla mnie problemem ludzi Kościoła jest to, że dają ludziom ryby, zamiast dać im wędki. Oczywiście nie wszystkie osoby duchowne tak robią, ale taki jest dominujący trend. Jestem prawie pewien, że pierwsi chrześcijanie w ogóle nie dbali o swój autorytet i w ogóle nie wypowiadali się ex cathedra. Widzieli w sobie omylny umysł, chwiejne serce oraz słabą wolę. A bliźniego traktowali jak siebie samego.

zbyszek

@Cart Dość popularną herezją w dzisiejszych czasach jest mówienie, że wszyscy się zbawią. Piekło jest puste, Bóg kocha grzesznika itd.

Dla wielu wierzących niewygodnie jest, że część kapłanów po prostu błądzi. Musieliby samodzielnie myśleć, wygodniej jest być posłusznym przełożonym w Kościele i mieć z głowy.

Po co denerwować się że nie ma

- święconej wody dla wiernych

- Komunia Św na rękę dla każdego kto chce, we wspólnotach zamkniętych to jeszcze ma jakiś sens, ale w parafii ?

Co to wygaduje o.Szustak to takie gadulstwo, głoszenie własnych poglądów, swojego wydaje mi się.

o.Pelanowski to moim zdaniem prorok, żyjemy w czasach proroka Jeremiasza.

Nauczanie Jeremiasza można opisać krótko - jest źle będzie jeszcze gorzej, musimy się radykalnie nawrócić.

Teraz też KK mówi, niestety zwłaszcza w Polsce jest dobrze kościoły pełne, ludzie są wrażliwi na innych są powołania, nie mamy się czym martwić.

Niestety dużo młodych odchodzi, dokonują apostazji, powołań aż tylu nie ma. Prawdziwe głębokie powołania rodzą się właściwie TYLKO we wspólnotach. To są naprawdę wyjątki że jest inaczej. Księża boją się poruszać trudne tematy na kazaniach, zanika poczucie grzechu i spowiedź miesięczna.

paulaarose

@Zbyszek Nie kojarzę żeby ktoś mówi, że każdy się zbawi. Jedyne co słyszałam że to człowiek decyduje swoim życiem i być może tak jest.

I co wy macie z tą Komunią na rękę? Skoro sam Papież nie ma z tym problemu to po co to dalej drążyć?

Gosia5

@zbyszek, posłuchałeś tego, co linkowałam? Bo o "grzechach" Szustaka już tu było nie raz. Zresztą nie ma obowiązku słuchać ojca Adama, ale jednak jest już zakaz słuchania ojca Pelanowskiego. Dzisiaj każdy chce być "papieżem", mając oczywiście dobre intencje. Podziałami, buntem i własną teologią naprawy nie odmienimy Kościoła. Obawiam się, że jeszcze bardziej Go podtopimy   

Klarcia

Zakonnik mówi: "ja uważam, że zbawienie nie jest nagrodą za coś, zbawienie nie jest czymś takim, że na nie zasłużysz przez jakieś życie. Ten taki standardowy obraz, wiemy, że jest banalny i prostacki, a jednak większość ludzi wierzących istnieje w takim obrazie.

Bóg jest sędzią sprawiedliwym, jak mówiłem, jak mówi jeden z dogmatów, jedno z określeń wiary (dop. mój. ojciec powinien jednak wiedzieć, że jest to jedna z Prawd wiary).

Bóg jest sędzią sprawiedliwym, który za dobre wynagradza, a za złe karze. 

No, proste i oczywiste - dobrze żyjesz, idziesz do nieba, źle żyjesz, idziesz do piekła.

W związku z tym - dlaczego mieli by być zbawieni ci, którzy źle żyli? Natomiast Biblia absolutnie przeczy takiemu myśleniu."

Ten filmik jest zmanipulowany - typowe u tradycjopatów.
Dobrze, że o. Szustakiewicz spotkał się z ks. arcybiskupem, bo dużo spraw się wyjaśniło.
M.in. to, że w sieci pokazują się tendencyjnie przedstawiane wypowiedzi zakonnika.

paulaarose

@Klarcia Czy to nie było tak, że Jezus najbardziej nienawidził postawy letnosci duchowej? Abyś był zimny albo gorący? Tak mi się wydaje

GrzegorzW

Łotr na krzyżu żył źle. Poszedł do nieba

zbyszek

Fuksiarz mogli go ukrzyżować dzień wcześniej. Nie miał by kto mu grzechów odpuścić.

Zuzapola

Ale drugi nie był w stanie okazać skruchy, gdy za bardzo utwardzamy serce i zniszczymy się złem,  to też możemy tak skończyć. 

zbyszek

Ciekawa rozmowa