Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Dobre książki chrześcijańskie

Jeśli powstał już taki wątek, to przepraszam za powtarzanie.

Szukam ciekawych pozycji chrześcijańskich, katolickich, dobrze napisanych. Co polecacie?

Komentarz

  • Właśnie kupiłem:



    A jeżeli jeszcze nie czytałaś:


    Podziękowali 3paulaarose Ata Czachura
  • Ja lubię biografie świętych pisane przez Terlikowskiego, lekko się je czyta :) 
    Zdecydowanie polecam "uczcie się kochać" Półtawskiej i "Ty jesteś marką" ks Pawlukiewicza :) 
    Podziękowali 2paulaarose Klarcia
  • A ktoś może czytał "Godność kobiety" Wyszyńskiego? Łatwym językiem pisana? 
  • Dla młodzieży "Twoja dusza była perłą" Zbyszka Mindy.
    Podziękowali 2Joannna paulaarose
  • Agnieszka Tarnowska - Uliczanka
  • Pismo Święte ;)
    Podziękowali 3Pioszo54 paulaarose Aszna
  • Ja polecam protestanckie: 

    Władcy ciemności

    https://lubimyczytac.pl/ksiazka/141643/wladcy-ciemnosci

    Synowie buntu

    https://lubimyczytac.pl/ksiazka/166301/synowie-buntu

    Te książki kapitalnie obrazują walkę dwóch światów duchowych. Pokazują siłę modlitwy i w dużej mierze wyjaśniają jej sens i cel.
    Podziękowali 1paulaarose
  • edytowano październik 2021

  • Maryja Niepokalana. Matka Boga i Matka nasza ks. Dolindo Ruotolo Wszyscy dookoła zniechęcali go do tej książki, z wyjątkiem św. o. Pio, który chciał, żeby jego opinia wzmocniła strapionego kapłana: „Nie jest prawdą, jakoby był on niezdolny do ukończenia ostatnich rozdziałów dzieła o Madonnie. Nosi je w swoim umęczonym, ukrzyżowanym ciele pod okiem Matki Bolesnej”. Gdy skończył swe dzieło 18 lipca 1969 r., usłyszał od Maryi: „Cieszę się z tej książki”.


    Podziękowali 2paulaarose Biznes Info
  • "Człowiek, który był Czwartkiem" Chestertona, polecam, bardzo mi pomogła.
    Podziękowali 2Aszna paulaarose
  • @krzysztof12 Wielkie dzięki za tą informację - czekałem na tą książkę i nie wiedziałem że już jest dostępna.  Zamówiłem odrazu.

    Z takich książek perełek (czytam je w chwili obecnej) to poleciłbym:  https://wydawnictwo.niepokalanow.pl/pl/p/Zaufajcie-Maryi-Anna/744
    oraz (może nie religijna, ale warto): https://www.empik.com/klamstwa-ktorymi-zyjemy-jak-zmierzyc-sie-z-prawda-zaakceptowac-siebie-i-zmienic-swoje-zycie-frederickson-jon,p1184773272,ksiazka-p
  • Powieści chrześcijańskie, Francine Rivers, Karen Kingsbury, Janette Oke.
    Podziękowali 1paulaarose
  • Powieści chrześcijańskie, jak najbardziej, ale coraz więcej jest powieści katolickich, polskich. Seria Opowieści z wiary Wydawnictwa eSPe, powieści Anny Łaciny, siostry Benedykty Baumann i inne. Ostatnio Esprit wydało "Nie całuj się pod kapliczką" Weroniki Pawlak (nie czytałam) i ciągle pojawiają się nowe. Warto wspierać rodzimych autorów. 
    Podziękowali 1paulaarose
  • Nie stricte religijna, ale dla mnie ważna w nawracaniu się:

    Rozwój. Jak współpracować z łaską? (książka) | Gajdy.pl

    Podziękowali 1paulaarose
  • Bardzo gorąco polecam tą książkę: "Maryja Niepokalana. Matka Boga i Matka nasza ks. Dolindo Ruotolo"

    Przyszła do mnie wczoraj. To co w niej jest zawarte pasuje do tych wszystkich wątków gdzie są zażarte dyskusje, gdzie są podziały (szczepmy się, kobieta sukcesu, Ruchy Maryjne a zainteresowanie szatanem itp). Ks. Dolindo Ruotolo pisze wprost do serca ludzkiego. Pragnieniem jego było aby ta książką przygotowała serce ludzkie, aby było zdolne przyjąć Maryję, a z Nią, również Boga. Niesamowita książka, która może stać się odtrutką na wszędobylskie rozłamy.

    Wspaniałe antidotum na inżynierię społeczną, ogłupiającą i paraliżującą ludzi oraz robiącą śmietnik z serca ludzkiego. To, że takie dzieło może być dostępne do kupienia, osobiście uważam, że jest to zasługa Maryi i Jej opieki nad nami.
    Podziękowali 1paulaarose
  • @Biznes Info tez dostałam tę książkę wczoraj i zaczynam czytać . Narazie nic jeszcze nie moge powiedzieć oprócz przepięknej okładki i miłości płynącej do Maryi  i wielkiej pokory autora . 
    Dzięki za rekomendacje 
    Podziękowali 1Biznes Info
  • "Szaleńcy Boży" Zofii Kossak
  • Katarzyna ze Sieny
    ,, Dialog o Bożej Opatrzności,,. 

  • edytowano listopad 2021
    https://ipolska.pl/@melancholia/107245766502267433

    Czy nie da się wkleić link tak, aby był widoczny cały wpis jak z twittera?
  • @Monia (piszę tutaj, aby nie zaśmiecać wtrąceniami inny wątek) No dobra, bardzo mnie zaskoczyła książka ks. Dolindo. Weźmy np. opis stworzenia niewiasty. Dolindo używa do tego figur. Bóg najpierw przyprowadził wszystkie stworzenia do Adama, aby ten im się przyjrzał i nadał im nazwę. Utrudził się Adam bardzo, przy tej czynności. Dodatkowo był bardzo rozczarowany, bo wśród zwierząt nie znalazł kogoś, z kim mógłby zawiązać głęboką relację. Ja tutaj zrozumiałem to tak, że w podobnym stanie znalazł się sam Bóg, gdy otoczony aniołami (jak Adam zwierzętami), zapragnął stworzyć człowieka. Adam był "figurą" samego Boga, tak jak i Słowa Wcielonego, czyli Jezusa. Czyli że ludzkość powstała z głębokiego pragnienia, jakie Bóg odczuł w swym Czcigodnym Sercu. Adam, w przeciwieństwie do współczesnych ludzi, nie zobaczył np. w szympansie, swojej bratniej duszy (jak naukowcy widzą w nim praprzodka). 

    Dlatego Bóg sprawił, że Adam pogrążył się w głębokim śnie. Nie wiadomo jak długo spał (noc, lata, wieki) i nie wiadomo w jaki sposób Bóg stworzył niewiastę. W każdym razie Bóg wiedział, że przez nią człowiek odejdzie od Niego. Wiedział też że w przyszłości pojawi się inna niewiasta, w której sercu znajdzie się miejsce dla Niego. Według Dolindo, Bóg stwarzając niewiastę myślał o Maryi. I tak jak trwał letarg Adama, tak samo ludzkość nie jest zdolna być towarzyszem i przyjacielem, którego Bóg tak mocno pragnie. 

    Oczywiście polecam książkę Dolindo, bo mam wrażenie, że w moich opisach bardzo ją spłycam. Są tam przepiękne opisy duszy ludzkiej, jej atrybutów: umysłu, serca i woli. Odrazu wspomnę też, że czytam równolegle książkę "Zaufajcie Maryi" Anny Dąmbskiej, w której Nasza Królowa opisuje w jaki sposób nasz naród może zawrzeć z Bogiem przyjaźń. I tak jak Adam i Ewa, a później Naród Wybrany, nie byli w stanie wypełnić nadziei pokładanych w nich przez Boga, tak samo ta trudność dotyczy nas, Polaków. Trzeba nauczyć się naśladować Maryję, i tak jak ona, nauczyć się korzystać z Bożych Łask. Nie jest to takie łatwe, ani oczywiste. Dlatego polecam jeszcze raz obie książki. 
    Podziękowali 1Tusia
  • czy chodzi o książkę  Maryja  niepokalana  matka Boga  i Matka nasz 82-letni ks. Dolindo Ruotolo zaczął pisać dzieło swego życia, trzytomowy traktat pt. Maryja Niepokalana. Matka Boga i Matka nasza. Praca nad tysiącem stron tekstu zajęła ks. Dolindo prawie pięć lat. Zanim jednak zaczął pisanie, kapłan zapytał Maryję: „Chcesz, żebym napisał duszom o Tobie?”. „Napisz z miłości do Mnie” – odpowiedziała Matka Boża.

    Natychmiast zaczął doświadczać pokus ze strony przeciwnika: „Nie możesz napisać tego dzieła! Dlatego zarzuć je, ponieważ ja i tak mogę cię powstrzymać, używając do tego pułapek i siły”. Ks. Dolindo czuł obawy związane ze starością, zmęczeniem i chorobami. Pokusy trwały, aż wreszcie 10 grudnia nastąpił przełom: „Wielkie światło zalało moją duszę, a ja wypalałem się z miłości do Maryi i płakałem, pisząc kolejne strony wprowadzenia. Maryja była w moim umyśle jakby lśniącym światłem otoczonym blaskiem wszystkich świętych, a ja rozmyślałem o Jej trwaniu w odwiecznym zamyśle Boga. To był dzień miłosnego zjednoczenia z Maryją”.

    Wszyscy dookoła zniechęcali go do tej książki, z wyjątkiem św. o. Pio, który chciał, żeby jego opinia wzmocniła strapionego kapłana: „Nie jest prawdą, jakoby był on niezdolny do ukończenia ostatnich rozdziałów dzieła o Madonnie. Nosi je w swoim umęczonym, ukrzyżowanym ciele pod okiem Matki Bolesnej”. Gdy skończył swe dzieło 18 lipca 1969 r., usłyszał od Maryi: „Cieszę się z tej książki”.


    Podziękowali 2Biznes Info Quintana
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.