Witaj, nieznajomy!
Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!
Prośba o poradę ws. spłaty kredytu
Pytanie. Chciałbym wcześniej spłacić całość kredytu hipotecznego.
W jaki sposób odzyskać odsetki które pozostają do spłacenia za okres o który skracam spłacanie kredytu?
W momencie spłaty całości bank żąda spłaty kapitału plus odsetki które obejmują cały okres na jaki opiewa kredyt.
W formie reklamacji?
Ktoś przerabiał temat?
W umowie mam zapis że wcześniejsza spłata kredytu to kapitał plus odsetki ( nie wymieniono za jaki okres)
W jaki sposób odzyskać odsetki które pozostają do spłacenia za okres o który skracam spłacanie kredytu?
W momencie spłaty całości bank żąda spłaty kapitału plus odsetki które obejmują cały okres na jaki opiewa kredyt.
W formie reklamacji?
Ktoś przerabiał temat?
W umowie mam zapis że wcześniejsza spłata kredytu to kapitał plus odsetki ( nie wymieniono za jaki okres)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
70 procent kredytu spłaciłem bez żadnych kosztów, po paru miesiącach od jego przyznania, teraz chciałbym pozbyć się reszty dziada, ale nie podoba mi się to co piszą, że mam spłacić kapitął plus odsetki które naliczyli do końca 2036 roku.
po co inaczej ludzie spłacaliby wcześniej całość kredytu, pomyśl:
- jaki to miałoby sens - masz kredyt na 100 tys, oprocentowanie 2 procent, masz do spłaty 120 tys przez 20 lat, nagle oprocentowanie rośnie do 10 procent, kwota robi się 180 tysięcy i co - chcesz uwolnić się od kredytu i spłacić go od razu, i płacisz jednorazowo 180 tysięcy?
przecież to bez sensu - coś tu nie gra, jaki byłby interes spłacać wcześniej kredyt i to w całości, zamiast w ratach.
Nic byś nie zaoszczędził a bank byłby dalej tak samo zadowolony.
Przecież dlatego banki kiedyś (nadal niektóre tak robią) żądały opłąty za wcześniejszą spłątę.
Coś mi się zdaje że jakiś cwaniak w tym banku usiłuje mnie zrobić w bambuko lub zniechęcić do pozbycia się kredytu.
mogą się w moim przypadku trzymać tego zapisu w umowie "spłata kredytu wraz z odsetkami" wtedy jest zgryz ale pytanie czy to nie jest klauzula niedozwolona, bo to jest ukryta opłata za wcześniejszą spłątę. Gdyby napisali - "wraz z odsetkami za cały okres obowiązywania umowy" zapaliłaby mi się czerwona lampka przy podpisywaniu umowy.
ale z kolei ja moge mówić teraz, sory nie doprecyzowaliście w umowie o jakie odsetki chodzi - za jaki okres.
wtedy pozostaje droga sądowa albo - na szczęście jest to niewielka kwota - kolejna bardzo duża nadpłata i pozostawienie niewielkiej kwoty od której ponownie naliczą odsetki za 114 lat i potem spłata tej resztówki, z odsetkami ale małymi.
gdzie się nie obejrzysz tam cię chcą orżnąć...
Wygląda na to że trzeba spłacić 120 tys, a pozostałe 15 tys stanie się kapitałem od którego naliczą ponownie odsetki do 2036 (odsetki od odsetek??? - paranoja)
ale odsetki od 15 tys to mniej niż odsetki od 120 tys.
Przecież stopa procentowa może się zmienić w zależności od wiboru i wtedy jest zmiana odsetek.
:-)
zaczynam rozumieć