W 1994 r. amerykański tygodnik Time uznał Jana Pawła II za człowieka roku. W uzasadnieniu napisano m.in., że tytuł ten przyznano mu za "niezłomną, bezwzględna walkę z patologiami w kościele, w tym z pedofilią". (
źródło)
Przypomnę, co się działo z Franciszkiem, kiedy zdecydował się pozbawić godności byłego kard. McCarricka, który dowodził mafią pedofilów LGBT. Pojawił się wówczas zakumplowany z McCarrickiem abp Vigano, który zaczął oskarżać Franciszka o sprzyjanie pedofilom w USA.
Myślę, że dokładnie to samo dzieje się teraz z atakami na JP2. Jest to po prostu zemsta pedofilów, często występujących pod tęczowymi sztandarami. To jest ich metoda. Jeżeli ich zwalczasz, to napiętnują cię publicznie jako przyjaciela pedofilów.
Komentarz
Tutaj jest to dokładnie opisane:
https://www.ekai.pl/co-zrobil-jan-pawel-ii-w-sprawie-naduzyc-seksualnych-w-kosciele/