Czy macie w domu coś takiego jak NAS czy chmurę prywatną ?

zbyszek

Chodzi o komputery czyli Network Attached Storage

Urządzenie do kopiowania wszystkiego na jedno urządzenie, taki sieciowy dysk twardy.

Po co wrzucać na serwer w Ameryce czy Europie ? Bezpieczne ? chmury też padają

Trochę pozazdrościłem sąsiadowi, który nie tylko ma NAS w domu, ale i własną chmurę.

To nie jest drogie, wymaga sporej wiedzy. Usługi porobił sobie na Linuxie jako kontenery.

- serwer pocztowy

- strony internetowe

Pewnie jeszcze inne rzeczy, ale nie zapamiętałem

Dostawca internetu daje zewnętrzny adres IP.

Jak ktoś ma coś podobnego to niech da znać. Można też ograniczać dzieciakom dostęp do Internetu, filtrować i monitorować poczynania.

Prayboy

Jak padnie to wszystko

Beta

@Prayboy Jak padnie dysk w kompie, na którym masz istotne dane, to z kopii sobie je odzyskasz. Od zawsze mamy zewnętrzny dysk gdzie robi się backup danych z komputera, teraz mąż "rzeźbi" NAS. 

Elf77

Ważne dane też zapisujemy fizycznie na dyskach,czasem robimy backupy na zewnetrznym, staramy się nie zapisywać takich danych w chmurze. Jednak nie mamy aż takich potrzeb by tworzyć w ogóle sieć domową. Fakt, chmura daje duże możliwości, ale prywatnej nie mamy. 

zbyszek

Zauważyłem, że odzyskiwanie danych jest strasznie drogie.

Jak jest macierz to ceny zaczynają się od 1000zł

Zwykłe dyski o połowę taniej. Więc z rachunku ekonomicznego wynika, że taniej wyjdą dyski niezabezpieczone.

zbyszek

Żeby się łączyć z Internetem potrzebny jest router.

Owszem można wiele zrobić na urządzeniu od Orange czy innego dostawcy, ale najlepiej mieć coś swojego podłączanego przez RJ45, posiadającym wiele opcji konfiguracyjnych.

https://www.x-kom.pl/p/705050-router-mikrotik-hap-ac3-1200mb-s-a-b-g-n-ac.html

Biznes Info

Mam kompa który chodzi non stop i służy też jako dysk sieciowy. Oraz backup. Napędza 10 generatorów xm. Jest łatwo osiągalny dla każdego kto chce skorzystać np z neta, drukarki itp.

A co do ograniczeń, to mam zwykły czasowy wyłącznik z prądu, do którego podpięty jest  router wifi. I takie rozwiązanie sprawdza się rewelacyjnie. Według mnie przed algorytmami i złymi treściami z internetu nie ma skutecznej obrony. Jedynie świadomość dzieci/młodzieży/dorosłych i świadomie przyjęte ograniczenia. I tu się świetnie spisuje wyłącznik

zbyszek

Co to jest generator xm.

Eleonora

U nas najstarszy niedawno zrobił nam własną chmurę. 
Utrudniania dostępu do internetu rodzeństwu nie zrobi, bo to wg niego nieetyczne. 

Biznes Info

@zbyszek Biorezonans, który jest moim hobby 
https://www.spooky2.pl/product/spooky2-xm-generator/

@Eleonora Chyba internet nie jest w stanie zrobić aż tyle spustoszenia, co poczucie krzywdy zbudowane nieetycznymi zakazami.

zbyszek

Właśnie wrzuciłem filmik w wątku "Bajki robotów" o spustoszeniu jaki robi Tik Tok, czy pornografia.

Zakazy korzystania z komórek, dzieci teraz nie rozumieją, ale później podziękują.

Dzisiaj rodzice już mi gratulują i podziwiają, że moje dzieci młodsze nie mają swoich komórek.

Beta

Mlodsze, czyli jakie?

U mnie dzieci mają dostępną komórkę od momentu, gdy zaczynają zostawać same w domu albo gdy same gdzieś jadą. Tak do 5-6 klasy telefony są im zbędne do innych celów. Potem zaczyna się używanie w szkole i do kontaktu z rówieśnikami. Zauważalnie częstsze użycie to póki co 7 klasa, gdy w miarę można mieć pewność, że telefon jest naładowany i dziecko ma go w pobliżu nawet wtedy, gdy nie uprzedzałam, że będę dzwonić . 

Biznes Info

zbyszek powiedział(a):

Właśnie wrzuciłem filmik w wątku "Bajki robotów" o spustoszeniu jaki robi Tik Tok, czy pornografia.

Zakazy korzystania z komórek, dzieci teraz nie rozumieją, ale później podziękują.

Dzisiaj rodzice już mi gratulują i podziwiają, że moje dzieci młodsze nie mają swoich komórek.

Tak robią. Tylko nie należy ich się bać, bo internet jest nieodłączną protezą pokolenia Z. Złośliwi zetki nazywają zombiakami. Ograniczając internet można wpędzić ich w poczucie krzywdy. A przecież te wszystkie szkodliwości z internetu są super okazją do dialogu. O chociażby taki chatgpt. To dopiero zbierze żniwo. Nieświadomym polecam https://lubimyczytac.pl/ksiazka/159933/plytki-umysl-jak-internet-wplywa-na-nasz-mozg

Eleonora

Może nam łatwiej uczyć racjonalnego korzystania z internetu, bo dzieci są ze mną w ED. Małe też nie mają smartfonów, dostają telefony, jak sami wychodzą z domu (ok. 11 lat), stare klawiszowce. W ED jest też mniejsza presja rówieśnicza. Moi w ogóle nie używają tik-toka. 
Najstarszy wypomina mi różne zakazy, więc jeszcze czekam aż doceni.