Hiszpański zakład pogrzebowy "Orcus" udostępnił kilka miesięcy temu do powszechnej sprzedaży trumny dla zwierząt. Nie byłoby w tym jeszcze nic dziwnego gdyby nie fakt, że poszczególne modele dostosowane są do wyznania zwierzaka (sic!). "Pieska katolika" można pochować w trumnie z wyrzeźbionym na wieku trumny krzyżem, zaś domowego pupila "wyznającego" za życia judaizm można wyprawić w ostatnią podróż w trumience z gwiazdą Dawida.
Właściel firmy nie ukrywa, iż jego posunięcie było czysto komercyjne: "Ludzie wyznają różne religie i często wydaje im się, że swojego przyjaciela-zwierzaka powinni pochować w obrządku własnej wiary. Wychodzimy zatem do nich i proponujemy 'wyznaniowe' trumny dla zwierząt".
Trumny kształtem zbliżone są zwyczajnych, ludzkich. W ich wnętrzu znajduje się całun, w który zawijane jest ciało zwierzęcia. Właściciel zakładu pogrzebowego zapewnia, że już kilkanaście osób kupiło jego "wynalazek". Cena trumny, zależnie od wielkości oscyluje w granicach 130-250 dolarów.
ekumenizm.pl
Komentarz
Co innego pies z pejsami...
nie rozśmieszajcie mnie.
można wysnuć całkiem poważne wnioski - muzułmanie mają dzieci i dlatego nie potrzebują substytutów dzieci jakimi są uczłowieczone zwierzątka domowe.
Za to na pewno powinien pomyśleć o specjalistycznych hinduistycznych urnach na prochy świętych krów...