Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Tajemnice Westerplatte w tajemnicy

edytowano marzec 2009 w Ogólna
lpb7ds

Scenarzysta i reżyser "Tajemnic Westerplatte" Paweł Chochlew prosi, by nie ujawniać, w jakim kraju za kilka tygodni ruszą zdjęcia do filmu. Możemy tylko zdradzić, że chodzi o jeden z nadmorskich krajów UE o podobnym do polskiego klimacie. â?? Dostaję mnóstwo listów z pogróżkami od różnych dziwnych organizacji â?? wyjaśnia Chochlew. â?? Jestem pewien, że jeśli ujawnię kraj, do którego się wynosimy, przeciwnicy filmu pojadą za nami. Będą pikietować i protestować, próbując doprowadzić do międzynarodowej awantury. Zrobić wszystko, by to gościnne państwo miało nas dość.
Szczególnie aktywny jest Obywatelski Komitet "Obrona Westerplatte 2008". Nie jest zarejestrowany w sądzie, nie ma siedziby, konta, telefonu. â?? Nasz ruch powstał spontanicznie. Sprzeciwiamy się szarganiu pamięci narodowej za pomocą kłamstw â?? mówi Jan Szczepankiewicz, jeden z krajowych koordynatorów Komitetu, przedsiębiorca i prezes partii Europa Wolnych Ojczyzn â?? Partia Polska. Ugrupowanie istnieje od roku, domaga się zachowania chrześcijańskich wartości i przywrócenia (jakoby utraconej w Unii) suwerenności państwa polskiego.
Komitet OW2008 zbierał podpisy przeciw twórcom filmu, pisał petycje do Rzecznika Praw Obywatelskich i do Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej. â?? Ale na życie pana Chochlewa nikt nie dybie â?? zapewniają nas członkowie Komitetu.
Jan Szczepankiewicz wyjaśnia jednak: - On chce zwyczajnie zrobić nam wszystkim świństwo i ma świadomość, że nie powinno mu to ujść na sucho. Jeżeli faktycznie rozważa możliwość realizacji filmu o żołnierzach z Westerplatte poza granicami kraju, obawiając się ponoć konsekwencji tworzenia obrazu na oczach rodaków, świadczy to o tym, że taki film, zwłaszcza współfinansowany z pieniędzy polskiego podatnika, nigdy nie powinien powstać.
"Tajemnice Westerplatte" budzą kontrowersje od miesięcy. Scenariusz został pozytywnie oceniony przez komisję artystyczną PISF i otrzymał trzy i pół miliona złotych dotacji, choć znalazły się w nim sceny ukazujące bohaterskich żołnierzy w niekorzystnym świetle (na przykład pijaństwo, załatwianie potrzeb na portret marszałka Rydza-Śmigłego). Po proteście kilku historyków Chochlew zmodyfikował scenariusz, PISF przyjął go ponownie i podtrzymał decyzję o dotacji.


Igor Ryciak, Anna Szulc
"Przekrój" 10/2009
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.