Za małą Idę córkę aghi, o szybki powrót do zdrowia... moja siostra dawno temu była bardzo poparzona wrzątkiem, obecnie nie ma śladu, a "leczona" była okładami roztrzepanym jajkiem i lnianą ściereczką, to naprawdę działało.
bardzo prosze o modlitwe w intencji mojej kolezanki z klasy Joli ma problemy ze zdrowiem cierpi bol wczoraj rozmawialysmy chwile mloda dziewczyna a ze wzglendu na cierpienie ma dosc zycia bardzo prosze i dziekuje
proszę za moją mamę , jest po 2 dawce chemii (przed nią jeszcze 4 dawki co 3 tyg.) oraz po badaniu tomografem
jest słaba i cierpiąca nie pogodzona z rakiem i następstwami ciężkiej operacji m.in. stomia traci chęć życia ostatnio mówi: "może nie dożyję następnej chemii"
Prosze za moja mame , uczestniczy we mszy odprawianej przez ojca Boshabore ( Inowroclaw) zeby Dobry Bog wylal na nia laske ogromnej wiary w Jezusa , by to spotkanie bylo dla niej prawdziwym spotkaniem milosci Boga.dziekuje Ania.
Znowu proszę o wstawiennictwo, syna czekają teraz badania lekarskie, oby dobrze poszły. Ośmielam się prosić ponownie, bo jak widać na przykładzie Bartka, jesteście niezwykle skuteczni.
Dziękuję wszystkim za modlitwę za mojego syna. Od wczoraj czuje się dużo lepiej i już nie ma gorączki. Lekarz zaleciła kontynuację leczenia . Uniknęliśmy na razie zastrzyków i hospitalizacji.
Proszę o modlitwę za mojego syna, który jutro (a właściwie już dziś) leci podbijać świat. Wyrusza do Walii, żeby od września tam studiować, a teraz chce już zadomowić się i przede wszystkim znaleźć pracę. O szczęśliwą podróż, bezproblemowe przejście przez tamtejsze procedury i urzędy, dobrą pracę i światło Ducha Świętego w nauce. Z góry bardzo dziękuję.
Komentarz
moja siostra dawno temu była bardzo poparzona wrzątkiem, obecnie nie ma śladu, a "leczona" była okładami roztrzepanym jajkiem i lnianą ściereczką, to naprawdę działało.
jest słaba i cierpiąca
nie pogodzona z rakiem i następstwami ciężkiej operacji m.in. stomia
traci chęć życia
ostatnio mówi: "może nie dożyję następnej chemii"
w czwartek mam obronę licencjatu
o światło Ducha św.
Czasem zwala z nóg.
Tyle, że mnie się żyć chciało, tylko nie było siły
gleba gleba podłoga i nie ruszajcie mnie
To już 4 lata temu
@babka4 za Ciebie i za Mamę Zdrowaś Mario
a w szczególności tym co się ujawnili:
@Skatarzyna
@nowa
@ina
@joachm
@elizarybka
@Ewasz
@Ania i Adam
@Marzena33
@AgaMaria
@aqq
@wypyszka
oraz wszystkim, którzy pamiętali o mnie
Bóg zapłać
wczoraj obroniłam się
juz po wszystkim.
Dziękuję.
( wybryki nastolatka nie do opanowania)